Jez. Rajgrodzkie
#21 OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2008 - 14:54
Zjedli jagody razem z krzaczkami, to zjedzą i wszystkie ryby, choćby do ostatniego jazgara. Grzyby potrafią wydłubywać spod mchu zanim zdążą na dobre odrosnąć od plechy. Czekam tylko kiedy zabiorą się za wróble i inne robactwo jak Chińczycy. Wiem, że w historii naszego kraju przez wiele lat się nie przelewało, ale ta pazerność jest przeogromna.
Ciężko będzie zmienić nastawienie do rybek...
#22 OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2008 - 17:19
Kupujemy niewody i do roboty im szybciej tym lepiej .
#23 OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2008 - 20:24
Dużo bym dał by jeszcze raz stanąc z kijkiem leszczynowym nad brzegiem Krzywego i cieszyć się jak wtedy każdą nawet najmniejszą rybką.
#24 OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2008 - 07:55
Niestety przywrócenie choćby poprzedniego stanu to bardzo trudna sprawa i zajęcie na kilkanaście lat. Nie wspominając o kosztach.
#25 OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2008 - 19:57
#26 OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2008 - 08:36
ja tam nie wierzę, że jezioro wielkości Rajgrodzkiego samo jest w stanie odrodzić się w 2 - 3 lata. Na to potrzeba przynajmniej 8-10 lat.
#27 OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2008 - 10:09
To zbieg okolocznosci. Po prostu ktos na masowa skale wykorzystal brak regulacji albo ich nieegzekwowalnosc.Dopiero jak wody trafiły w ręce prywatnych dzierżawców nastały mroczne czasy...
#28 OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2008 - 11:20
Obecnie sam wiesz najlepiej jak jest. Dobre łowisko to często najbardziej skrywana tajemnica - z bardzo prostego powodu. Tych dobrych łowisk jest po prostu coraz mniej, a nieliczne jaskółki ja Pasłęka, San, Piaseczno, Reda i kilka innych łowisk z prawdziwym gospodarzem to kropla w morzu potrzeb...
#29 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2008 - 17:50
pozdrawiam,
pawel
#30 OFFLINE
Napisano 16 wrzesień 2008 - 21:04
Dookola wyspy zyly sobie naprawde wielkie okonie. Szzcupaki byly trudnym zagadnieniem (duze) ale jak kto rozgryzl i nie bal sie nabawic calorocznych odciskow na rekach (w dobie elektrykow juz byl zmierzch swietnosci), mogl liczyc nawet na kilka sztuk.
Pozniej to tepienie silawowca (bo zjadal sielawe), tony leszczy z lodu w siaty, przemyslowe lowienie okoni na wedke z kilkoma uwiazanymi twisterami i siaty, siaty i jeszzce raz siaty w kazdym dobrym miejscu.
Zreszta czemu sie dziwic..ongis przed zawodami tam rozgrywanymi (o puchar Lowranca )dzierzawca w ramach promocji...odlowil zatoke, gdzie miala sie odbyc impreza..
Smutne takie analizy bo szybko juz chyba nie pojade, zeby wspomniec dawne czasy (brak jakby celu)...
Gumo
#31 OFFLINE
Napisano 17 wrzesień 2008 - 07:51
Generalnie złowienie okonia 25-30cm sprowadzało się do wrzucenia czegokolwiek do wody przy pomoście. Większe okonie brały na pierwszej górce 100 metrów od pomostu. Na szczupaka, takiego zwykłego do 60cm (o większych nawet nie myślałem) wystarczyło podpłynąć do pierwszych trzcin i pogmerać byle twisterem na zarośniętym spadzie...
ech...
#32 ONLINE
Napisano 07 kwiecień 2017 - 06:55
#33 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2017 - 12:21
Moim zdaniem i Rajgrodzkie i Dreństwo mają podobny rybostan czyli bez szału.
#34 OFFLINE
Napisano 18 kwiecień 2017 - 12:38
Na ujściu Legi oraz na j. Białym w zeszłym roku fajne okonie poganiałem. Nawet do 30+ co na tej wodzie uważam że jest niezłym rozmiarem ale to wczesnym latem.
#35 OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2017 - 22:18
W zeszłym roku byłem w Dreństwie, wcześniej co roku przez 4 lata nad Rajgrodzkim. W tym roku, za tydzień, znowu jadę nad Rajgrodzkie. W mojej opinii obydwa jeziora to - jak to się teraz mówi - lipa (copyright młody Tusk). Choć, mimo wszystko, w mojej opinii dla spiningisty lepsze jest Rajgrodzkie, gdzie nawet pięcioletnie dziecko może połowić okonki (a nie okonie...) na znanych wszystkim górkach. 2 lata temu z braku szczupakowych efektów na spining zacząłem się bawić w spławik i efekt był taki, że po nęceniu, dosłownie w trzcinach, łowiłem wzdręgi w okolicy 25-30cm!. Poza tym, na obydwu jeziorach: co dzień te same łódki w tych samych miejscach...tylko sieci w różnych. Generalnie, złowienie szczupaka 60+ zarówno na Rajgrodzkim jak i Dreństwie to niezły wyczyn.
#36 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 05:36
W tym roku w maju na Rajgrodzkim (Stackim) połowili dużo fajnych szczupaków (70+ i 80+) na żywca, na gumy nawet nie trącał. Z kolei zimą ciągali naprawdę fajne okonie. Nawet się zdziwiłem bo w tamtym roku trzeba było mocno się namęczyć, aby coś złapać (kumpel tam trzyma łódź)...
Generalnie z tego co słyszę u ludzi którzy tam łapią w tym roku jezioro trochę odżyło, choć rybacko traktowane jest cały czas "rabunkowo".
#37 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 07:55
Hej kolego to forum castowo-spiningowe, a Ty przez rok nie zaskoczyles tego faktu.
#38 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 08:59
no, chyba w sobotę obadam czy coś tam faktycznie odżyło. Potestuję maximapę.
#39 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 17:26
Hej kolego to forum castowo-spiningowe, a Ty przez rok nie zaskoczyles tego faktu.
Do mnie??
#40 OFFLINE
Napisano 13 lipiec 2017 - 17:54
A ktos inny pisal o polowie na zywca?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
1 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
-
kamilek97