Corto w cascie mi się marzyło ale skoro nie ma to wybór padł na pochodną x-fast przy xul to zły kierunek? Miałem kijka 0,4-4g i uważałem go do xula. Super szybki i sztywny. Świetna zabawa przy nim była.
0.4 -4g to już fajna okoniówka, 0.1 - 1.8 to brzmi dziwnie a charakterystyka kija podobna, Takie cw to białoryb albo jakieś paszoki, ale wtedy akcja xfast nie pomaga...
Olympic = Graphiteleader.
Ajing ma pewne wymagania i tam ma być xxxfast co nie koniecznie przekłada się na nasze wody. Chyba że, mówimy o okoniach.
Corto ma to do siebie że przy swoich parametrach nie gubi ryb i ładnie pod nimi pracuje. Posadam 03.-4g HS i to ma u mnie dożywocie. Wyciągał wymiarowe szczupaki, duże klenie, jazie, wzdręgi i karasie (przy okoniowaniu). No i masę okoni 30+ do czego jest idealnym narzędziem. Oczywiście wszelaki jig, opad, ale też dropshot i wszelakie X rigi. Kij elektryczny i niesamowicie czuły z odpowiednią linką (prawdziwe 3lb) rzuca bardzo daleko. I czuć ten magiczny pstryk w dolniku, nawet przy okoniu 5cm i co najważniejsze CW jest opisane prawidłowo, a górą można nawet trochę przeciążyć. Ja rzucam tantą 1" na 0.3gr główce i daje to rade.
Podusmuwując nie ma sensu gramturowo zjeżdzać do 0.1 - 1g wędką w charakterystyce xfast, wg mnie oczywiście. Ale taki ajing w gramaturze 05.-4g ma jak najbardziej sens.
PS oczywiście to tylko moje zdanie poparte jakimś tam doświadczeniem.
Użytkownik matysznak edytował ten post 15 listopad 2024 - 06:44