[Karas06]

Jeszcze nie

Użytkownik Karas06 edytował ten post 24 luty 2017 - 13:42

[marioligi]

Zimne porty jeszcze w lodzie i nawet łowia:)

[alberto25]

też bym poszedł gdyby nie ten wiatr ... lód ma ponad 20 centów więc jest ok

[Karas06]

Jutro mały wiaterek maks 23 więc śmiało😀 ja uderzam 😀tylko że z mormychą 😀z nadzieją na ładne garbuski

[dreadknight]

Dzisiaj 3 godz. na kanale. Od Aleksandrowa w stronę Nieporętu bez lodu. Od Marywilskiej w stronę Wisły lód po całości. Okoni nie znalazłem, a białobyb stoi niemrawy przy dnie. Może w przyszłym tygodniu jak się ociepli będzie lepiej.

[_Junak_]

Ja dzisiaj szczupak 64cm. Szkoda ze zdjęcia wrzucić nie mogę... To prawda okoni brak. Paprochy, kopytka i inne wynalazki i nawet stuknięcie. Jak zwykle szczupak honor uratuje

Użytkownik JunakFlyFishing edytował ten post 25 luty 2017 - 19:11

[dreadknight]

Ja dzisiaj szczupak 64cm. Szkoda ze zdjęcia wrzucić nie mogę... To prawda okoni brak. Paprochy, kopytka i inne wynalazki i nawet stuknięcie. Jak zwykle szczupak honor uratuje

Jak już Ty piszesz, że okoni brak to od razu się lepiej poczułem . Jutro zrobię chyba poprawkę

 

64cm jak na kanał dobry przyłów

Użytkownik dreadknight edytował ten post 25 luty 2017 - 19:16

[_Junak_]

W tamtym roku miałem szczupaka 96cm na falbecie wtedy była zabawa. Jutro tez będę w okolicy straży jakby co

Użytkownik JunakFlyFishing edytował ten post 25 luty 2017 - 19:19

[marioligi]

Okonie jeszcze pod lodem:) Ostrożnie na portach - wczoraj jeden kolega zaliczył kąpiel.......

[Karas06]

Bez ryzyka nie ma zabawy 😀

[urasenty]

Bez ryzyka nie ma zabawy

 

A później płacz w domu  

[_Junak_]

Wole siedzieć w domu dupe grzac niż potem pływać w przereblu...

[Karas06]

Ej tam ej tam w domu to ludzie umierają 😀jak się wie gdzie i jak chodzić to tragedji nie ma😀byle robić to z głową.

Użytkownik Karas06 edytował ten post 26 luty 2017 - 12:32

[Qcyk]

Chyba już nie jeden tak mówił... i nie jednego znaleziono zimnego...

Użytkownik Qcyk edytował ten post 26 luty 2017 - 12:38

[Karas06]

Na portach można śmiało jeszcze "ryzykować "więc lepiej iść na ryby zamiast w domu siedzieć 😀zresztą co kto lubi😀

[Pisarz.......ewski Piotr]

Mam trzech kolegów którzy przeżyli załamanie lodu . Przed tą traumatyczną przygodą byli zawziętymi wędkarzami pod-lodowymi . Od tamtej pory niema opcji żeby ich namówić na łowienie z lodu.

Mam też dwóch kolegów, którzy pomimo tego że wylądowali pod lodem  łowią z lodu dalej.

Wszystko zależy od psychiki , ale przede wszystkim okoliczności towarzyszącym tym zdarzeniom.

[Jimmy87]

Witam kolegów wędkarzy. Wczoraj i dzisiaj byłem nad kanałem i od Kobiałki do Nieporętu lodu już właściwie nie ma jednak okonie nie chcą współpracować. Wczoraj małe woblerki i kopytka a dzisiaj paprochy i efekt ten sam - powrót do domu o kiju

[_Junak_]

Witam kolegów wędkarzy. Wczoraj i dzisiaj byłem nad kanałem i od Kobiałki do Nieporętu lodu już właściwie nie ma jednak okonie nie chcą współpracować. Wczoraj małe woblerki i kopytka a dzisiaj paprochy i efekt ten sam - powrót do domu o kiju

Okonie są tylko leżą na dnie i maja przynety w czterech literach. Ostatnio zlowiony szczupak był cały w robalach. Musiałem mu pod pysk rzucić.

[Jimmy87]

Prognozy pogody są obiecujące więc miejmy nadzieję, że za 2-3 tyg zrobi się ciekawiej A tak przy okazji, była to moja pierwsza wizyta na kanale w ogóle - może jakieś cenne podpowiedzi ze strony bardziej doświadczonych kolegów? Pozdrawiam!

[tost]

Chyba już nie jeden tak mówił... i nie jednego znaleziono zimnego...

"Zimny" to wędkarz podlodowy,ten mądrzejszy(cieplejszy)to wędkarz łowiący z lodu.