Kanał Żerański
#1361 OFFLINE
Napisano 21 październik 2020 - 20:40
#1362 OFFLINE
Napisano 21 październik 2020 - 22:08
Polecam postawić ci Drop Shota ale w wersji gdańskiej miastowej czyli grubszy zestaw i przynęta min. 7 cm w górę...Im zimniej i bliżej grudnia to sandacz nie jest żadną niespodzianką a można się mocno zdziwić bo nie raz torpeda odpali konkretna...tylko trzeba zarzucić Dropa, pograć przynętą i znowu powoli przesunąć a nie szarpać bo nie sztuka męczyć i podcinać zimujący białoryb...oczywiście najfajniej jak jest zła pogoda i trochę spławikowców/koszykowców rozpędzi bo tak to ciężko Dropem operować daleko od brzegu wśród zestawów. Łapie spokojnie z siedziskiem i ul-owcy często mijają mnie bo wygląda jakbym na grunt łapał... ...za to sandacze są bezpieczne...
- minkof, adamek, Żyła i 2 innych osób lubią to
#1363 OFFLINE
Napisano 24 październik 2020 - 23:34
Orientuje się ktoś czy okoń na kanale się już ruszył?
Trudno mi powiedzieć, czy się ruszył - byłem we czwartek i trafiłem 8 szt. Inni spotkani wędkarze też łowili po kilka sztuk. Przyznam, że miałem dużo satysfakcji bo wszystkie były "wychodzone" i wypracowane. Sprawdził się mały keitech, który często był podskubywany i po posmakowaniu trafiały się bardziej zdecydowane brania. Jeden fajny, pięknie wybarwiony poniżej:
#1364 OFFLINE
Napisano 26 październik 2020 - 19:32
Dzisiaj słabo: 5 okonków w przedziale 14-18. Wszystkie wymęczone: wybiegane (miałem mało czasu więc biegałem między miejscówkami) i wypracowane. Podobnie jak parę dni temu brania były delikatne i "degustacyjne" tj. trącenie, wypróbowanie ogonka, lekkie pomemłanie i dopiero branie. Jak to zrozumiałem to przy "memłaniu" lekko odpuszczałem przynętę prowokując zassanie.
Mocny minus za płynące trawy, gałązki, kępki trawy i inne kompostowe obiekty mocno utrudniające łowienie - podejrzewam, że z 90% puknięć / trąceń to trawa itp. Cholera wie skąd to - może ze skoszonego brzegu + Wisły?
PS. pojedyncze aktywności bolenia i może szczupaka.
PS2. Dzisiaj nikogo na spiningu nie widziałem. We czwartek było dużo ludzi....
Użytkownik kaiser edytował ten post 26 październik 2020 - 19:33
#1365 OFFLINE
Napisano 26 październik 2020 - 19:46
Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka
#1366 OFFLINE
Napisano 27 październik 2020 - 21:26
Sporo drobnego bolenia...na szybko prowadzony boczny z jaskółką złowił 2 koło 30 cm więc dałem spokój...
Jeden jegomość łapał na żywca z gruntu...wyjął przy mnie 2 sandacze ale takie po 35 cm więc póki co szału nie ma...na szczęście wypuścił ale nie wiem czy to było spowodowane moim zainteresowaniem czy chłop już tak ma...
Woda rzeczywiście kanałowo mętna a rzuty w labiryncie między trawami...
Najważniejsze, że coś się dzieje...
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
- Vitus lubi to
#1367 OFFLINE
Napisano 08 listopad 2020 - 21:24
Normalnie ręce opadają.
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
#1368 OFFLINE
Napisano 08 listopad 2020 - 21:45
Może więc warto się trochę postarać i napisać parę słów co się stało bo mi również ręce opadają
Nie mam fejsa i nie chce mieć a też jestem ciekaw co się stało
Pzdr Łukasz
- accbapa lubi to
#1369 OFFLINE
Napisano 08 listopad 2020 - 22:44
Ja nic nie widzę poza tym że to grupa prywatna
Może więc warto się trochę postarać i napisać parę słów co się stało bo mi również ręce opadają
Nie mam fejsa i nie chce mieć a też jestem ciekaw co się stało
Pzdr Łukasz
Napiszę w skrócie. Jakiś palant łowił na odcinku no kill. Złowił jednego szczupaka i go w łep i do plecaka. Jak ktoś mu zwrócił uwagę to nie przejął się za bardzo i łowił dalej. Capnął kolejnego szczupłego i akcja jak wyżej po czym się spakował i pojechał. Straż nie zdążyła dojechać.
Dodam że łowił na żywca.
Użytkownik Marcinnow edytował ten post 08 listopad 2020 - 22:49
#1370 OFFLINE
Napisano 09 listopad 2020 - 14:02
Jak wszyscy w koło czekali aż straż podjedzie to przy dobrych braniach mógł tych szczupaczków jeszcze kilka w plecak władować.
#1371 OFFLINE
Napisano 09 listopad 2020 - 14:15
To nie z lęku tylko doświadczenia,prymitywów nie brakuje.
Myśl i bądź.
#1372 OFFLINE
Napisano 09 listopad 2020 - 15:52
A strażnicy przy zgłoszeniu, a Panie to musielibyśmy nocne akcje organizować.
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
- Wojtek B. i S.N. lubią to
#1373 OFFLINE
Napisano 10 listopad 2020 - 10:42
Coraz wiecej dziwnych zdarzeń. Siatki o których słyszałem chyba z 6:sztuk , szczególnie przy wszelkiego rodzaju mostach , linki z dwudziestoma haczykami itd.
A strażnicy przy zgłoszeniu, a Panie to musielibyśmy nocne akcje organizować.
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Nie tylko siatki. Widziałem ostatnio różowe... maty karpiowe, a potem się zorientowałem ze to karimaty z nocnych wschodnich zasiadek. Wędkę więcej niż rąk.
- S.N. lubi to
#1374 OFFLINE
Napisano 11 listopad 2020 - 17:14
Takiego rozwoju sytuacji się nie spodziewałem! Moje pierwsze kroki z łowieniem na kanale. Dzień wolny od pracy to jest okazja do rodzinnego spaceru, a przy okazji oddania kilku rzutów. Na początku żadnego zaskoczenia, wszystko zgodnie z opowieściami kolegów czyli liczba wędkarzy co najmniej jakby się jakieś zawody odbywały. Nawet jak są kilka metrów od siebie to liczba zarzuconych gruntówek szczelnie pokrywa wodę siecią linek. Ani to przyjemne do spaceru, ani do rzucania. Stanąłem w innym miejscu, kilka rzutów, trochę trzcin zebranych z tafli wody i radosne "siedzi"! Wyjęcie nie było proste (przynajmniej dla mnie), ale się udało. Trochę chudy, słabo wybarwiony, ale mój największy (37cm) więc bardzo cieszy Za radą kolegów zdjęcie koloryzowane, ale nie dramatyzowane
Wędka Jaxon Grey Stream 210cm 1-7g, kołowrotek Shimano Sienna 2000, plecionka YGK Egi metal 0,6, klasyczny Keitech easy shiner 3".
ryba 2.jpg 62,01 KB 58 Ilość pobrań
- Fatso, Vitus, malinabar i 11 innych osób lubią to
#1375 OFFLINE
Napisano 11 listopad 2020 - 18:37
No to nieźle, gratuluję, tym bardziej że ja machałem dziś z sześć godzin i wydłubałem jednego palczaka. Spotkani koledzy też nie mieli się czym pochwalić.
- Wudarek i Pablito86 lubią to
#1376 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2020 - 11:22
Shimano Aldebaran BFS XG +avail z varivasem i kijek od @Mekamil
Załączone pliki
- mariusz79, MarcinMal, S.N. i 2 innych osób lubią to
#1377 OFFLINE
Napisano 21 listopad 2020 - 18:28
Dużo ludzi dzisiaj było nad kanałem. Z rozmów wynika, że wpadały pojedyncze sztuki.
U mnie tylko dwa okonie 27 i 30 cm i...leszcz za kapotę 45 cm Na okoniówce chodził aż miło
#1378 OFFLINE
Napisano 05 grudzień 2020 - 18:44
Tydzień temu na kobiałce trzy godziny bez kontaktu ,jedynie obicia o białoryb.
#1379 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2020 - 09:12
W piątek na wspomnianej Kobiałce kilku spinningistów, ale w mojej ocenie białorybu nie było widać. Wynik 0. Zmiana miejsca na równie popularne zaowocowała okoniem i 2 sandaczami, z czego 1 ponad wymiar. Na okoniowym kiju zabawa bardzo przyjemna, ale też stresująca bo bez fluo/przyponu przeciął plecionkę 0,06 już w ręku. W sobotę rano brania bardzo delikatne, skubnięcia niestety nie dla moich umiejętności - w ogóle nie mogłem dobrze wciąć i ryby spadały :/ Z rozmów nad wodą wyniki były, ale znacznie wcześniej niż przyjechałem.
- wojciech1919 lubi to
#1380 OFFLINE
Napisano 06 grudzień 2020 - 09:19
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych