[GrynszpaN]

Z głowatkami w tym sezonie nie było najgorzej. Najdłuższa, o jakiej wiem została pokazana w WŚ nr 1/2006 na str. 42 w artykule Janusza Widły. Nie była zbyt efektowna, bo miała chyba przetrącony kręgosłup (łeb jak u dorsza, czy suma, a od płetw brzusznych chuda jak śliz (albo coś podobnego). Sympatykom tej ryby szczególnie polecam ten numer WŚ.
Dodatkowo zapraszam na naszą klubową stronę:

www.hucho-hucho.org

Już niedługo znajdą się tam zdjęcia kilku specjalistów od głowatek z trofeami (w tym najładniejsza chyba ryba sezonu).

Osobiście w tym sezonie starałem się udowodnić Peterowi, że da się tę królową skusić na Fatso, czy Slidera, ale widocznie miała inne preferencje.

Teraz niestety przerwa w wyprawach bo śniegu za dużo i trzeba za daleko chodzić, a i lata nie te i nawis przedni trochę wadzi (piwosze wiedzą w czym rzecz). Zostaje oglądanie po raz kolejny klubowych filmów, wznoszenie toastów za królową i gotowanie sprzętu na pstrągi.

A później, no cóż kolejne sny członka Klubu Głowatka (patrz zdjęcie).

Pozdrowienia
Grzegorz

Załączone pliki

•  PICT1072A-800_low.jpg   48,28 KB   291 Ilość pobrań

[Kris]

Za kilka dni bedzie Toronto Fishing Show. Zrobie cos dla Was.

[remek]

No zdjęcie niezłe .... takie masz sny???? Oczywiście życzę powodzenia!

Kris, no to zrobimy handel wymienny Ja też będę coś dla Ciebie miał

Pozdrawiam
Remek

[Robert]

I po cholerę się tłuc do Warszawy czy Toronto jak tu ma człowiek wszystko w pigułce. Chociaż dla organizatorów targów to pigułka antykoncepcyjna

[remek]

Zaktualizowałem fotorelację z Targów. Chciałbym tą drogą podziękować Gumofilcowi, który przyczynił się do jej uzupełnienia. Wszelkie zmiany zostały wyróżnione kursywą.

Pozdrawiam
Remek

[Gumofilc]

I ja dziekuje Remek.
Mysle, ze te kilka zdan, ktore zostaly dodane sa odpowiedzia na niektore pytania, jakie pojawily sie w zwiazku z Relacja z Targow i samymi Targami.
Pozdro
Gumo

[Smaczek]

Widzę, że przyjdzie Wam umrzeć w niewiedzy. To jest wędka do chłostania amnegatów (ponoć teraz na takie ogromne zapotrzebowanie), a nie do połowu ryb.