[godski]

Marcel, może grubiej? 15 cm i więcej......

[Marcel]

Dziekuje Koledzy.

No coz...

 

@Martin 77 - hehe ,, mieć dość ,, te wędkarskie marzenie czasem się spelnia.

@Mateusz B i @Krzysiek - macie racje populacja dosyć chuderlawa. Nie wiem z czego to wynika. Choc 100+ które udało mnie się przechytrzyć wyglądały okazale.

@ Arek - tak tak, jeszcze z miesiąc maratonu i będę jak piórko. Będzie wystarczyła dętka zamiast łodzi.

@kogut - Strzał w 10. W planach kolejne motywy, ale już nie tym razem MF.

@Godski - Dyndaja 15tki na zestawie. Już długi czas.....ale raczej będzie powolna przesiadka na większe. Jak sobie ,, dokoksuje ,, prawa łapke !

Użytkownik Marcel edytował ten post 11 czerwiec 2014 - 23:33

[Franc]

Graty Marcin

piękna ryba

[krzysiek]

Bo 100+ już głównie tyją, a rosną wolno...

Mam podobne obserwacje.

[Marcel]

Taki szybki strzał !

Z dedykacja dla @Wojti

Pozdrawiam M.

 

[Mariano Mariano]

Idziesz ostro Marcin,gratuluję

ps.bicki już "docięte" od holowania

[jacekp29]

takie tam z Finlandii

 

Gratuluje wyprawy, lecz zdjęcia nie nadają się do publikacji na j.pl

Zanderix

Użytkownik Zanderix edytował ten post 16 czerwiec 2014 - 06:11

[PLECIONA]

takie tam z Finlandii

Gratuluję wyprawy, ale te wszystkie zdjęcia z gripem usunął bym w p...u!
Bez urazy

[Kamil Z.]

Na tym z najgrubszą sztuką widać, jak jeden z elementów chwytaka zrobił dziurę na wylot w szczupaczej żuchwie. Szkoda rybki. Poza tym, te ryby wydają się być spokojnie "jednoręczne", idealne do chwytu za kark, a ten największy ma wabik płytko w pysku- nie ma strachu pchać paluchy pod pokrywy. 

 

Zabieraj się za trening podbierania i czekamy na nowe, nieco lepsze zdjęcia

 

 

Pozdrówka

Kamil

[ppludrok]

Popieram. Rok temu żywałem chwytaka. Dzięki forum uświadomiłem sobie, że to błąd. Ćwiczę podbieranie ręką a w trudniejszych momentach łapię za podbierak. Chwytak - out.

[dagberek]

Moja życiówka 108cm woda 8m przynęta perch 12, pełnia księżyca i branie w samo południe

Załączone pliki

•  szczupak.jpg   68,91 KB   27 Ilość pobrań

Użytkownik dagberek edytował ten post 16 czerwiec 2014 - 15:53

[jacekp29]

Oczywiście obiecuję poprawę

[Marcel]

Czasem zastanawiam się.

Czy o 2 w nocy, po skończeniu oglądania Mundialu kłaść się spac.

A może by tak heja na jezioro.

 Nie od dziś wiadomo ze, szczęściu trzeba troche dopomóc !

Oto nowopoznana ( metrowa ) Dama z 10 metrowego wypłycenia.

 

 

 

 

 

 

 

[K-Pon]

Marcel zabijasz uśmiechem

Piękne zdjęcie ale... zastanów się czy zamiast oglądać mecze Mundialu nie dopomóc szczęściu bardziej

[krzysiek]

Piękna, gruba ryba - tak jak pisałeś Noce na północy są teraz najlepsze  ale tu już sporo światła, ranek bardziej?

Użytkownik krzysiek edytował ten post 18 czerwiec 2014 - 08:26

[Arek X]

Marcin zabija uśmiechem i regularnością...
Mundial można obejrzeć na powtórkach :-)

Szacunek i gratulacje Marcinie!!!

[Marcel]

Dziekuje.

W zasadzie to dobrze że, te mecze koncza się o drugiej. O 3 już siedze na jeziorze.

@Krzysiek masz racje. To swietna pora na takie eksperymentalne łowienie.

Ostatnio kilkukrotnie kończyłem  o 24ej. WtedyZe wzgl. na ciepłe noce, robie sobie drzemke przy ognisku, na skałach, bądź pod swierkami.

Tak z godzinke, dwie. Czasem jakiś zwierzak podejdzie. A może to Troll jaskiniowy lub goblin   . Sowa zaciekawiona usiądzie tuz nad głową 

A później ,, ogien ,,  tak do 10-11, gdyż robi się nieznośny wiatr - a tego nie lubie. Wiec mam ten komfort, ze mogę już skonczyc łowienie.

Także aktywność wedkarska jest zalezna od pogody i panujących warunków.

Okonie aktywne  o godz.3-4 rano. Potrafia  stadem zagonić do powierzchni drobnice i urzadzac jatke. W zasadzie każdy rzut konczy się braniem. 

Ostatni aktywny moment maja ok 21-23. Wtedy zaczyna się ponowna gonitwa za drobnica, aczkolwiek już w pojedynke. Szczególnie na plosie jeziora.

Ze dwa dni temu widziałem jak ,, jeden ,, upatrzył sobie posiłek. Gonil jedna ,, stynke ,, dosłownie 40-50m. Wyskoczyła - jak liczyłem 13 razy. 

Zameczyl ją hehehe.

Szczupaki aktywne dopiero od 5-6. godz. W dzień podczas wiatru również.

No i o0statnia fala ich aktywności letniej, to godz 21-23. Trzeba tylko dobrze przemyslec strategie. To tak jak na rzece w nocy.

Jak wybierzesz kiepskie miejsce to pustka. Jak trafisz na dobry kant, blat gdzie przychodzą na kolacje to jesteś w ,, domu ,,.

 

p.s woda w przypowierzchniowych warstwach ma 19-21 st .c. Woda do 4-6m swieci pustkami.

     od 7m w doł zaczynają się brania. Teraz planowo siedze na 9-10m blacie. Wokoło 13-15m. Jest co robic.

Jutro atak od 15 do 23. Musze odespać i zjeść cos normalnego. Suchy prowiant już mnie wykańcza !

Pozdrawiam wszystkich Wariatów !!

 

 

[szwagier.janusz]

No to i ja się pochwalę - C&R 115 i 110 cm dzień po dniu z zeszłego tygodnia na Północy. Obydwa rano (6:00 i 9:00) na blacie (1,5 - 2,5 m). Pierwszy na Cruciana Lovec Rapy 9S, drugi - na Percha 9F też Lovec Rapy. Dopełnieniem tych dwóch dni, poza innymi mniejszymi szczupakami, było 10 okoni 40+, z tego 9 na Banana 6F oczywiście Lovec Rapy. W te dwa dni małe Lovec Rapy rządziły! Też nie do końca mogę uwierzyć. 

 

Załączone pliki

•  708.JPG   59,1 KB   16 Ilość pobrań
•  719.JPG   82,24 KB   15 Ilość pobrań

Użytkownik szwagier.janusz edytował ten post 19 czerwiec 2014 - 22:54

[Franc]

Marcin fajne szczupłe gratulacje

[AdamCh]

Fajne, nawet bardzo fajne!