Witam,Koledzy jak to jest z ta ochrona danych osobowych,chodzi mi mianowicie o taki temat,kilka lat temu jak weszła ta ustawa o ochronie danych osobowych,to pamietam jak,nagle z domofonów przyklatkowych w blokach poznikały imiona i nazwiska mieszkańców ,powstawiano czarne kartki a tam gdzie montowano nowe domofony sa tylko numery mieszkań i tyle,to samo było ze spisem mieszkańców na tablicach w klatkach,i tak było do zeszłego tygodnia teraz ponownie,pojawiły sie spisy mieszkańców na tablicach w klatkach,tylko,że bardziej dokładne np;wczesniej było Jan Kowalski NR 1,a teraz jest Jan,Danuta Kowalscy NR1.
Więc o co kaman,już niema ochrony danych osobowych???czy spisów lokatorów opisanych przez spóldzielnie mieszkaniowe to nie dotyczy?????