[hlehle]

Z filmikami jest taki problem, ze za duzo na nich widac. Lodka sie kreci i mozna czesto dokladnie rozpoznac miejscowke.
Chociaz tym razem zanim wrocilem do domu to juz polowa moich znajomych wiedziala o tej rybie.Bylem w szoku jak szbko i daleko informacja poszla. Co ciekawe nikomu jeszcze nie mowilismy nic, a juz bylo wiadomo ile ryba miala cm. Podobno jak go mierzylismy to mielismy widownie, ale jej nie spostrzeglismy.
No i niestety lodki juz gesiego plywaja po okolicy ...

[urasenty]

Gratuluje Panowie pieknej ryby !

[giaur27]

...toż to marzyć o takiej rybie trochę strach, a co dopiero wyciągnąć na wędkę     

 

Gratulacje- piękny okaz !

[puszek7]

Ależ kaban;] Tam jak się włoży rękę żeby ją podebrac to można jej nie wyjąć... 

Użytkownik puszek7 edytował ten post 25 lipiec 2014 - 11:05

[Korsarz]

Brawo Panowie. Kapitalny matuzalem:)

[krzysiek]

Dla takiej ryby być może warto się przeprosić z PZW, a przynajmniej opłacić składkę jako niezrzeszony

[gawron]

Panieeee ! Ale rybsko ! Gratulacje !

 

Ja właśnie jade .... WOJNA !!!!!!!

[crizz100]

To mój lipcowy 100cm 6,5kg przy nim jak dziecko  

[seint]

Raczej jak wnuczek:)

[Mario41]

Trzy dni łowienia na Wiśle dały w kość. W pierwszy dzień wędkuje z żoną i na dużej wodzie czuję się jak dziecko błądzące we mgle. Nic mi nie idzie i jeszcze burza nie zostawiła na nas suchej nitki. Drugi dzień jest już zdecydowanie lepszy. Poprawiam przykosy i burty namierzone pierwszego dnia. Notuje jedno branie czyli jest lepiej niż dzień wcześniej. Trzeciego dnia dołącza do mnie ekipa Rózgi z Suchedniowa i Krakowski kolega Szpiegu. Mi przypada zaszczyt pływania z Tomkiem Miernikiem. Tomek stawia na dnie pontonu Swoje woblery i mówi testuj które chcesz. Mi w to graj i już jedno z Jego cudeniek wisi na końcu mojej wędki. Wędkujemy w trzy ekipy od samego rana i tylko Szpiegu w południe wyciąga niewielkiego suma. W ostatniej godzinie gdy jestem pewny że tym razem Wisła powaliła mnie na kolana i pokazała jaki dla niej jestem malutki następuje branie. Sum się nie zapina. Postanawiam z Tomkiem jeszcze raz powtórzyć tą samą burtę. Z doświadczenia wiem ze żerujący sum potrafi zaatakować przynętę jeszcze raz. I nie myliłem się. Choć nie był duży to cieszył nas jak cholera i podniósł mnie z kolan. Ekipa Mario i Tomek tego dnia górą. Kolejna fajna ryba na T.M. Dziękuje wszystkim uczestnikom za sumowy lifestyle.

Załączone pliki

•  DSC01299.JPG   156,54 KB   18 Ilość pobrań
•  DSC01314.JPG   152,64 KB   16 Ilość pobrań
•  DSC01303.JPG   151,34 KB   20 Ilość pobrań
•  DSC01324.JPG   166,31 KB   20 Ilość pobrań
•  DSC01317.JPG   155,8 KB   18 Ilość pobrań
•  DSC01328.JPG   154,64 KB   17 Ilość pobrań

[popper]

Przedostatnia fota, jakby z polskiego Ebro    Super

[K-Pon]

Gratki Panowie

[Karol Krause]

Dzisiejszy marmurek w kolorze woblerka.

 

 

Wraca do domu.

Załączone pliki

•  sumek.jpg   62,96 KB   16 Ilość pobrań
•  sumek 1.jpg   43,35 KB   16 Ilość pobrań

[beny1655]

Jeziorowy

 

 

[K-Pon]

Beny nigdy nie kładź tak ryb na suchym drewnie, chyba że masz w stosunku do nich zamiary konsumpcyjne...

[rózgaś]

Czasami taka ryba to wielka ryba potrzebna, żeby się przełamać. A że to pierwsza ryba za rumplem, to ważna ryba. Czy ma metr, czy dwa, na to nie ma wpływu. Ważne, że była. Ważne, że dała radochę kilku osobom. Mój kompan Krystek, mimo, że bez dotyku wrócił najszczęśliwszy we wszechświecie. Już chce więcej. Generalnie na sumach jest zawsze zajebiście. A czy ryby są, czy nie ma to woda pisze swoje scenariusze. Fan jest zawsze niezależnie od aury. Mario jako mój wychowanek wprawił mnie w stan dumy i życzę każdemu takich dobrych Kompanów.

[Karol Krause]

Najpiękniejsze jest w tym wszystkim to że zabierasz kolegę ,który nigdy nie łowił sumów z łodzi w trolu i po krótkim instruktarzu następuje te cudowne BUMMM...

Tak było u mnie ostatnio.

Zabrałem na rybki dobrego kolegę , świetnego wędkarza zresztą użytkownika naszego forum który złowił rybę Swojego życia.

I nic tak nie cieszy jak sukces kolegi z czego również jestem dumny bo miałem w tym sukcesie swój mały wkład.

Gratuluje Łukasz pięknego suma i pewnie przygodę powtórzymy jeszcze raz.

Załączone pliki

•  Łukasz sum.jpg   40,99 KB   21 Ilość pobrań

[ziober]

Tak było

 

Dziękuję Karol za wsparcie, bez którego do dnia dzisiejszego nie miałbym na koncie ryby większej ode mnie

 

Sumek mierzył 185 cm...

 

Załączone pliki

•  0405.jpg   65,88 KB   17 Ilość pobrań

[Karol Krause]

Postawiłeś sobie Łukasz poprzeczkę bardzo wysoko ,oj wysoko ale.....

Po to są wyzwania żeby je realizować , czego Tobie życzę 

[gawron]

Gratulacje ! A ja 2 dni bez kontaktu ... Ale co tam opaliłem się, wypoczęty. Oby do weekendu !