Ta presja wygląda trochę jak Polska zgraja szarpakowców
Apropos, jaka jest tendencja w Danii, wszyscy którzy tam łowili wypuszczają takie okonie?
Mimo że ryb jest dużo w łowisku to oobniżanie się temperatury i to, że ryby były wiele razy na haku powoduje zanikanie brań.
Tak, w tym łowisku wszystkie okonie lądują spowrotem w wodzie, ale to głównie dlatego, że jest zakaz zabierania w okresie od września do końca marca.
Jednak te same okonie bywają w pobliskich jeziorkach i portach (pływają sobie kanałami). Tam można ryby zabierać, ale z tego co widziałem Duńczycy i tak je wypuszczali. Za to w dużych ilościach były zabijane przez naszych rodaków
(fakt, że Rumuni, Turcy i jacyś Azjaci niewiele ustępowali naszym).Z trociami jest różnie. Srebrniaki praktycznie wszystkie są zabierane, za to kelty wypuszczane.
