Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Problem ze skręcaniem linki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   dyliog

dyliog

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 225 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Łukasz

Napisano 09 maj 2014 - 16:58

Witam

Od początku zezonu powróciłem do łapania na obrotówki. Bardzo lubię tego typu przynęty ale zauważyłem, że kupowane przeze mnie kretliki nie wystarczają na to aby linka (łapię na żyłkę i plecionkę) nie skręcała się :( Tyczy się to prostego krętlika lub beczkowego. Stosowałem nawet te potrójne beczkowe i trzy łączone ze sobą i linka nadal się skręca od obrotówek począwszy od nr 0 już nie mówiac o rozmiarach 3-4...

Dlaczego tak się dzieje? Czy to niska jakość krętlików (kupowałem i te z wyższej pułki)? Czy to wszystko zależy od obrotówki? Czy jest jakis sposób aby zniwelować tego typu skręcanie?



#2 OFFLINE   Zenon275

Zenon275

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 53 postów
  • LokalizacjaPrzasnysz
  • Imię:Hubert

Napisano 09 maj 2014 - 17:16

Podobno wirówki firmy GLAN zapobiegają skręcaniu się linki.



#3 Guest_DanTe2491MA_*

Guest_DanTe2491MA_*
  • Guests

Napisano 09 maj 2014 - 17:17

Oglądałem film na You Tube  jak stuningować obrotówka aby nie skręcała żyłki. Jak znajdę podam ci linka. ;)



#4 OFFLINE   trinited

trinited

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 212 postów

Napisano 09 maj 2014 - 17:20

Zależy jak bardzo Ci się skręca. Całkowicie wyeliminować skręcania się żyłki przy łowieniu na obrotówki się nie da. Ale jeżeli żyłka spada Ci zwojami ze szpuli to coś jest nie tak. Sprawdź rolkę kabłąka w kołowrotku czy się swobodnie obraca, może trzeba ją wyczyścić/naoliwić. Ten element też odpowiada za skręcanie się żyłki jak nie działa prawidłowo.



#5 OFFLINE   samwieszkto

samwieszkto

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1078 postów
  • LokalizacjaBytom
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Wichrowski

Napisano 09 maj 2014 - 18:52

Załóż sobie duży " cicik " albo skrzydełko na końcu zestawu. To powinno wystarczyć.

#6 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 09 maj 2014 - 18:58

http://jerkbait.pl/t...tykuł/?p=967985


  • Friko lubi to

#7 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 09 maj 2014 - 21:16

A w jakiej Ty wodzie wędkujesz. Bo np. na takiej wodzie typu Odra  to możesz sobie  najlepsze krętliki na świecie stosować a i tak szybko przestaną kręcić jak powinny. O tym, że każdy młynek ze stałą szpulą skręca żyłkę nawet nie wspominam, bo toć oczywista oczywistość.  :)


Użytkownik Krzysiek_W edytował ten post 09 maj 2014 - 21:16


#8 OFFLINE   tier

tier

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 293 postów

Napisano 10 maj 2014 - 08:50

spróbuj berkley nanofil. niekiedy 6h łowie tylko na obrotowki i żadne brody mi się nie robią. ta linka fajnie i pozytywnie reaguje na skręcanie i nie stwarza problemów jak żyłka czy klasyczna plecionka.

#9 OFFLINE   dyliog

dyliog

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 225 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Łukasz

Napisano 10 maj 2014 - 14:16

Łowię na Warcie w okolicach Gorzowa Wlkp. Na lekkim zestawie do 7g stosuję żyłkę Dragon HM80 0,14 i z tym łowię na nr 0 albo jeszcze mniejsze blaszki, cięższy zestaw to HM80 0,20 albo plecionka Momoi takumi jig line 0,18. Pitt sprawdzę dzisiaj sposób z dociążeniem małą śrucinką na jednym grocie kotwicy przy blaszcze nr 0 i napisze czy zadziałało, jeśli nie pokombinuje z tym drutem :P. A te obroty GLAN-GILWA nie występują w rozmiarach "0" albo mniejszym? Chętnie bym je sprawdził ;) A  może są jacyś inni producenci co stosują niecentryczny korpus i maja w ofercie obroty nr 0 i mniejsze? Trinided mój Red Arc pracuje bez zarzutu, rolka czasem zaszeleści ale obraca się bez najmniejszego problemu ;)



#10 OFFLINE   Fatso

Fatso

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2658 postów
  • LokalizacjaWarszawa, Choszczówka
  • Imię:Michał

Napisano 10 maj 2014 - 14:58

Dodam jeszcze, że warto sprawdzić, czy Twoje obrotówki równie chętnie kręcą się w obie strony. Jeżeli nie, to popraw je, albo wymień na takie, które żadnego kierunku wirowania nie dyskryminują.

 

Oczywiście dobry krętlik pomaga.

 

Pomaga też wysnucie, od czasu do czasu, dłuższego kawałka żyłki na wodzie (w rzece - z prądem, na jeziorze - za płynącą łódką). A niech ma trochę radochy z życia ;)  i się rozprostuje.

 

No i wreszcie, trafiają się kołowrotki, które bardziej od innych linkę skręcają... :rolleyes:  ... pech



#11 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 10 maj 2014 - 15:52

 

Pitt sprawdzę dzisiaj sposób z dociążeniem małą śrucinką na jednym grocie kotwicy przy blaszcze nr 0 i napisze czy zadziałało

 

 w zasadzie taka srucine powinno sie montowac na oczku zaczepowym, na kawaleczku druta np. chodzi o to, zeby zeby to dodatkowe obciazenie bylo zamontowane dekoncentrycznie (dekoncentrycznie?) i utrudnialo obracanie sie calej blystki wokol wlasnej osi


  • tost lubi to

#12 OFFLINE   leszek11

leszek11

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 53 postów
  • LokalizacjaZabłocie
  • Imię:Leszek
  • Nazwisko:Nikiel

Napisano 10 maj 2014 - 16:04

Witaj !

 

Znajdziesz w ofercie SAVAGE GEAR obrotówki Caviar z asymetrycznym otworem w kulce obciążającej,

co polepsza właściwości rzutowe, oraz nie powoduje skręcania żyłki, przynajmniej osobiście tego nie stwierdziłem.



#13 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5360 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 10 maj 2014 - 16:10

Dawno temu Marek Aszychmin robił obrotówki z takim wygięciem drutu już za strzemiączkiem jak w "korbie od jelcza" ale faktycznie to co pokazał pitt dopiero zapobiega skręceniom.

Były kiedyś w handlu takie płytki do zakładania na linkę coś w stylu pitt-a wynalazków ale one były troszkę za luźne.

Z prostszych zabiegów zaledwie ograniczających skręcanie to można rozłożyć obrotówkę i "dopracować" zarówno strzemiączko jak i elementy na których się opiera,- to już dużo daje. Same strzemiączka też pozostawiają wiele do życzenia poza wortowskimi, które i tak warto przejechać cienkim ostrzem i dopolerować papierem dla pewności.


Użytkownik Rheinangler edytował ten post 11 maj 2014 - 06:27