Kilkudniowy wypad na ryby w maju
#1 OFFLINE
Napisano 16 listopad 2008 - 22:02
Szukam jakiegoś ciekawego i rybnego miejsca na kilkudniowy wypad w maju 2009. Biorę pod uwagę kilka możliwości, ale może koledzy podrzucili by jakieś sprawdzone miejscówki. Chodzi mi raczej o wody stojące i popływanie łódką. Oczywiście chodzi o drapieżniki
Biorę pod uwagę:
1. Jezioro Brzozolasek - na wiosne podobno rewelacja...jesienią, co sam sprawdziłem raczej bez rewelacji
2. Jezioro Wicko Wielkie k. Świnoujścia i okolice - podobno ciekawie i rybnie...
3. Jezioro Gardzko k.Ziemomyśla B. - czytałem gdzieś, że bardzo rybne i urokliwe
4. Jezioro Nawiady i Mojtyny
Jeśli znacie te wody proszę o jakąś rade. A jeśli znacie coś innego i fajnego proszę o podpowiedz.
Dzięki
Szewer
#2 OFFLINE
Napisano 21 listopad 2008 - 23:07
#3 OFFLINE
Napisano 21 listopad 2008 - 23:09
Ja poleciłbym okolice Zełwąg (5 km od Mikołajek) takie jeziora jak Inulec czy Głębokie.
Pozdr.
Salmo
#4 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2008 - 00:32
Witam,
Szukam jakiegoś ciekawego i rybnego miejsca na kilkudniowy wypad w maju 2009. Biorę pod uwagę kilka możliwości, ale może koledzy podrzucili by jakieś sprawdzone miejscówki. Chodzi mi raczej o wody stojące i popływanie łódką. Oczywiście chodzi o drapieżniki
Biorę pod uwagę:
1. Jezioro Brzozolasek - na wiosne podobno rewelacja...jesienią, co sam sprawdziłem raczej bez rewelacji
2. Jezioro Wicko Wielkie k. Świnoujścia i okolice - podobno ciekawie i rybnie...
3. Jezioro Gardzko k.Ziemomyśla B. - czytałem gdzieś, że bardzo rybne i urokliwe
4. Jezioro Nawiady i Mojtyny
Jeśli znacie te wody proszę o jakąś rade. A jeśli znacie coś innego i fajnego proszę o podpowiedz.
Dzięki
Szewer
2. Mnóstwo rybaków a co za tym idzie sieci. Dochodzi do tego powszechne kłusownictwo - nikt się z tym nie kryje. Siatki są stawiane mimo obecności wędkarzy w pobliżu. Zagadnięci lokalesi bez ściemniania opowiadają jak i ile kłusują - okoń po 7zł za kilogram na skupie, to dobra pensja w miesiącu wychodzi. Taki klimat, jeśli ktoś lubi ...
4. To raczej pustynie. Zloty, allegro a później jerkbaita, przyniosły bodajże 4 szczupaczki, w tym tylko jeden wymiarowy.
#5 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2008 - 11:11
#6 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2008 - 13:00
Pozdrawiam
#7 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2008 - 13:07
Dziwi mnie co piszecie o Nawiatach i Mojtynach. Ale pewnie macie racje. Przed Zlotem Jerkbaita, koledzy pisali na tym forum że ryba jest i można naprawdę połowić...
Pozdrawiam
No i koledzy (w tym my) przez 3 dni złowili 3 malutkie szczupaczki
A nie był to zlot tylko zlot - ludzie łowili i to intensywnie.
Napotkany miejscowy pochwalił się, że miał ładnego szczupaka na kiju kilka dni temu. Jak zapytaliśmy ile mógł mieć to okazało się, że pod kilo :/
#8 OFFLINE
Napisano 25 listopad 2008 - 15:29
pozdrawiam Paweł nizinny
#9 OFFLINE
Napisano 13 sierpień 2013 - 22:20
Może trochę odświeżę temat, z racji że znam jeziora Mojtyny - Nawiady od dość dawna. Nie pozwolę nazwać ich pustynią ryba może nie zawsze bierze, ale jest. Nie jest jej mało, choć może nie jest imponujących rozmiarów. W ośrodku to ostatniego 10 kilowego szczupaka wyjął gościu na nawiadach z 7 lat temu. Ogólnie opinia że nie ma ryb chyba wodzie służy, bo drobnicy pływa coraz więcej co widać a jeszcze kilka lat temu płynęło się łódką przez płycizny i wiało pustynią....
Obecnie na wodzie jest mało łódek, za to więcej od osób mających działki nad nawiadami. Byłem nie dawno, wstrzeliłem się 2h dobrych brań i kilka ryby wyciągnąłem 3 szczupaki ok wymiaru plus jeden okoń 30cm plus kilka szczupaczych brań. Ograniczał mnie weekend, a dokładniej mówiąc 2 poranki więc nie sprawdziłem ok kilkunastu miejsc które znam, a które na 100% potrafią obdarzyć przyzwoitą rybą (emocjami Kormoranów też chwilowo jest mniej nad jeziorem (może wyjadły co się dalo ) Mówię głównie o nawiadach ,w Mojtynach tez sa szczupce ale tam nie lubie łowić. Za to Nawiady, bardzo urokliwe jezioro, z masą zatoczek, cypli, kilka grzebietów, górek. Długo mógłbym zachęcać do odwiedzenia tego jeziora. Trudno jest nic nie złapać przez weekend takie są moje doświadczenia. Nic - to nic lub pistolety.
Gorąco wszystkich zachęcam do wypadu nad te wody.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych