[Bezel]

Witam, mam pytanie odnośnie rękojeści a niechce tworzyć nowego watku bo krótkie pytanie

jak się nazywa taka rękojeść ?! może jeszcze jakaś infomacja o niej


zdjęcie ze strony RodBuidling.org

Załączone pliki

•  IMG_1630.jpg   24,93 KB   832 Ilość pobrań

[danielXR]

Się to nazywa muchowa ogólnie typu half wells dokładniej, wykonana z woven graphite'u czyli po naszemu z nawiniętej na odpowiednią kształtkę plecionej maty węglowej z przerobinym uchwytem typu DPS. Jak na mój gust i poczucie muchowej estetyki to porażka... Ale kazdy lubi co innego;)

[Friko]

Akurat ta rękojeść, pomijając kwestię estetyki, jest przykładem ciekawego i nowatorskiego podejścia, które może mieć znaczenie praktyczne. Koszulka z maty węglowej jest naciągnięta na kształtke z odlewanej w formie pianki - skutkiem czego powstaje rękojeść o dużej twardości kilkadziesiąt % leżejsza od rękojeści korkowej. Podobno. W jednym z ostatnich Rodmaker Magazine jest obszerny artykuł poświęcony produkcji tych rękojeści, autorzy uważają to za jeden z bardziej przełomowych kroków w dziedzinie rodbuildingu w ostatnich kilku latach. Myślę że tak jak w przypadku wszystkich nowości, również ich poglądy zweryfikuje czas.... ale pomysł ciekawy.

[mifek]

no do takiej rekojesci to juz chyba tylko multik z procesorem pasuje i weglowa korbka

[Sith]

Wizualnie paskudztwo i tandeciarstwo. W życiu bym czegoś takiego nie założył do jakiegokolwiek kija.

[Friko]

chodzi o to że taka rękojeść, wdług pomysłodawców, jest (i) bardzo lekka (ii) dobrze przenosi drgania. Oczywiście czy w wędce muchowej takie właściwości mają największe znaczenie można dyskutować, ale opisane jest to wszystko dosyć sensownie i myślę że jak ktoś jest zainteresowany budową lekkich, czułych wędek to może warto spróbować? Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach, a w tym przypadku w różnych rodzajach pianek jakie należy stosować w zależności od rodzaju wędki/blanku. Autorzy wspominają że rękojeści budowane w tej technologii nie nadają się do budowowy ciężkich wędek, np. morskich

[Friko]

Na pewno jest to śliskie, bo skarpeta z maty grafitowej którą naciąga się na kształtkę jest lakierowana. Ale, weź pod uwagę, że jak coś nie chłonie wody - to szybko również wysycha.

Dla mnie ten problem jest o tyle iluzoryczny, że pomijając szczególne rozwiązania (np. rękojeśc typu tennessee, uchwyt IPS) tak naprawdę dłoń trzyma się z reguły na grafitowym reelseacie a fore a zwłaszcza dolnik ma charakter w zasadzie dekoracyjny a nie użytkowy. Z wyjątkiem dla foregripu, bo ja akurat przy kijach spinningowych potrafie tu trzymać dłoń, czasem przy holu również - tak naprawdę dużo zależy od tego jaką ktoś ma indywidualną technikę trzymania kija/łowienia

EDIT: to jednak ciekawy temat, wyłączam go do nowego wątku

[Łukasz Masiak]

Witam

Tak jak wspomnieli poprzednicy jest to skóra grafitowa naciągnięta na formę poliuretanową . Moim zdaniem wygląda ciekawie , jednak testy jakie robiłem w swoim zakresie , wykazały ,że nie jest za wygodna . Trzeba matę pokryć jakimś lakierem . Gotowa rękojeść uwiera w dłoni. Sam poliuretan stosuje często do zbicia wagi rękojeści szczególnie przy pełnych rękojeściach z korka burl czy egzotycznego.

PS. @Sith powiem szczerze ,że nie lubię określeń na czyjąś ciężką pracę zaprezentowaną w Twoim stylu. Jak dla mnie jest nie na miejscu . Zwłaszcza ,że wykonała ją osoba , która ma naprawdę sporą wiedzę i talent .

Pozdrawiam

Łukasz

[Friko]

Oczywiscie, w przypdaku muchówki to dłoń będzie spoczywać na takiej rękojeści. Jasna sprawa. Od razu widać że nie łowię na muchę

Jak kogoś to interesuje bliżej to mogę wyszperac ten numer, czy dwa, RM, gdzie o tym czytałem.

[pablom]

Friko - poproszę

Sam pomysł ciekawy, szczególnie w kontekście kurczących się zapasów korka.
Łukasz - skoro jest to niewygodne bez lakieru, a lakier który widać na zdjęciu raczej nie zdobi tej rękojeści (choć live zapewne wygląda lepiej niż na zdjęciu ) można pomyśleć o innych rozwiązaniach, choć by ten sam lakier co na soft touch'ach

[Friko]

lakier musi przesiąknąć przez skarpetę i powiązać ją z pianką.

@pablom

przyniosę odpowiednie numery RM na jutrzejsze spotkanie w Tawernie - wszystko jest opisane.

[pablom]

Ja nie jestem zanwcą lakierowania, ale przypuszczam że da radę jakoś ten problem rozwiązać.

Mam nadzieję że dam radę dotrzeć - wędkę muszę zrobić

[Łukasz Masiak]

@Pablom

Źle sformułowałem zdanie . Rękojeść po pokryciu lakierem , trochę szczypie. Bez lakieru to jest jak papier ścierny . Pomysł z lakierem soft touch ciekawy -jednak jest bardzo nie trwały i bardzo szybko się wyciera. Aktualnie pracuje nad różnymi nowymi wzorami rękojeści , jak i materiałów dla pracowni –na razie na pierwszym miejscu jest korek egzotyczny stosowany do podłóg korkowych . Ma znacznie lepszą przyczepność od korka naturalnego jak zmoknie . A na poliuretanowej formie jest bardzo lekki.

Pozdrawiam

Łukasz

[pablom]

[quote title=Łukasz Masiak napisał(a) dnia Tue, 18 November 2008 08:17]@Pablom

Źle sformułowałem zdanie . Rękojeść po pokryciu lakierem , trochę szczypie. Bez lakieru to jest jak papier ścierny

Możesz to rozwinąć - szczypie?????? To z czego ten lakier? z kwasu?
Bez lakieru to przypuszczam że niezbyt różni się od rury z woven graphite'u.
ps. Z tymi soft touch'ami toróżnie bywa - ja mam 3 kije z takim rozwiązaniem i nie na wszystkich schodzi lakier - chyba kwestja parti

[Łukasz Masiak]

@Pablom
Jest to kwestia odczucia -to tak jak z drewnianymi rączkami pokrytmi lakierem uwierają w skórę z powodu twardości-nie wiem jak to inaczej określić

@Friko

Nie prenumeruje R.M. .Więc robiłem to trochę inaczej . Skórę naklejałem żywicą , która po opaleniu rurki termokurczliwej uaktywniała się i wyłaziła przez pory . Potem całość szlifowałem i pokrywałem poliuretanowym lakierem . Z doświadczenia wiem , że mata woven strasznie pije lakier i jak doprowadzimy do zbyt dużego przesączania redukcję wagi trafi cholera.
Pozdrawiam
Łukasz

[Friko]

pje fakt, na zdjęciach w gazecie widać że gruba warstwa lakieru idzie. Może zgłoś to Łukasz jako development do pomysłu do RM - będzie polski wkład

[pablom]

@Pablom
Jest to kwestia odczucia -to tak jak z drewnianymi rączkami pokrytmi lakierem uwierają w skórę z powodu twardości-nie wiem jak to inaczej określić

A tu się nie zgodzę mam drewniaka i jest wygodniejszy niż DPS (odczucie subiektywne) - być może to kwestia stosowanego lakieru

[Sith]

PS. @Sith powiem szczerze ,że nie lubię określeń na czyjąś ciężką pracę zaprezentowaną w Twoim stylu. Jak dla mnie jest nie na miejscu . Zwłaszcza ,że wykonała ją osoba , która ma naprawdę sporą wiedzę i talent .

Pozdrawiam

Łukasz

Wyraziłem tylko swoją opinię o wizualnym aspekcie tej rękojeści. Nie podoba mi się i tyle.
Przepraszam Łukasz, ale sam fakt, że ktoś się napracował nad nią (co nie ulega wątpliwości) nie jest powodem do tego, żeby nie móc tego czegoś krytykować. Również to, że wykonała to osoba o dużej wiedzy i talencie - dla mnie nie jest to żaden wyznacznik - po prostu nie poszło tej osobie w tym wypadku, co nie umniejsza jej talentowi i wiedzy.