Lekki kij castingowy, ciekawa propozycja
#81 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 14:51
@Tarlos,
Robisz mi osobiste wycieczki wiec niech bedzie:
- nad Test jezdze tylko w zimie w dodatku z muchowka w reku ( kiedys chodzilem ze spinem ale nie mam juz dostepu na tamten odcinek- znajoma sprzedala posiadlosc). Najpiekniejsza rzeka to moze to nie jest natomiast wiaza sie z nia ciekawe wspomnienia.
- glownym celem moich wyjazdow na pstragi sa rzeki w Walii ( Wye, Usk czy chociazby Dee). Spedzam tez jakis czas w Szwecji. Kazde z tych miejsc widokowo nie ustepuje zapewne miejscom o jakich piszesz. Ponadto ze wzgledu na wielkosc potrzeba tam mocy w wedzisku zeby utrzymac spora rybe.Nad rzekami o jakich piszesz z racji zamieszkania nie lowie wiec sie nie bede wypowiadal. Z opowiesci kolegow znam miejsca gdzie kijkiem o jakim piszesz mozna sie .........- z wiadomych przyczyn ich nie wymienie
Ale oni na pewno sie nie znaja na polowie pstragow.
- jak dla mnie to mozesz lowic pstragi nawet kijkiem 2 lbs, uzbrojonym spiralie oczywiscie. Najwazniejsze zebys byl zadowolony bo o to w tym wszystkim chodzi. Sam na malych strumykach uzywam glownie spiningu 6'10'' 12 lbs ( posiada zdecydowanie wiecej powera niz odpowiednik ATC) jednak na tym blanku nie wyszedl by dobry cast poniewaz ma za bardzo szyczytowe ugiecie.
- nasmiewasz sie z muchowki z rezonansem- tak przy okazji dzieki czuciu delikatnych bran lipieni skonczylismy zawody wyzej np niz druzyna Wloch, ktora byla w tym roku na mistrzostwach swiata w NZ.
Bujo
#82 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 14:58
PS.
Ja przynajmniej poczułem się mocno zdopingowany.
Zacząłem właśnie snuć przemyślenia, w temacie lekkiego, pstrągowego castingu. Znowu
#83 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 15:17
schowajcie szpony... . To nie tak powinno być. Wątek, uważam, jest bardzo ciekawy, a ponieważ dotyczy ryb, które łowię prawie 30 lat, czytam go z uwagą. Jednakże dym zaczyna mi lekko prespektywę zasłaniać... .
Pewnie wtrącę swoje trzy grosze, ale jeszcze trochę. Póki co, Jerzego nie zatrudniajcie... .
Pozdrawiam.
RP.
#84 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 16:26
Witam,
@Tarlos,
Robisz mi osobiste wycieczki wiec niech bedzie:
- nad Test jezdze tylko w zimie w dodatku z muchowka w reku ( kiedys chodzilem ze spinem ale nie mam juz dostepu na tamten odcinek- znajoma sprzedala posiadlosc). Najpiekniejsza rzeka to moze to nie jest natomiast wiaza sie z nia ciekawe wspomnienia.
- glownym celem moich wyjazdow na pstragi sa rzeki w Walii ( Wye, Usk czy chociazby Dee). Spedzam tez jakis czas w Szwecji. Kazde z tych miejsc widokowo nie ustepuje zapewne miejscom o jakich piszesz. Ponadto ze wzgledu na wielkosc potrzeba tam mocy w wedzisku zeby utrzymac spora rybe.Nad rzekami o jakich piszesz z racji zamieszkania nie lowie wiec sie nie bede wypowiadal. Z opowiesci kolegow znam miejsca gdzie kijkiem o jakim piszesz mozna sie .........- z wiadomych przyczyn ich nie wymienie
Ale oni na pewno sie nie znaja na polowie pstragow.
- jak dla mnie to mozesz lowic pstragi nawet kijkiem 2 lbs, uzbrojonym spiralie oczywiscie. Najwazniejsze zebys byl zadowolony bo o to w tym wszystkim chodzi. Sam na malych strumykach uzywam glownie spiningu 6'10'' 12 lbs ( posiada zdecydowanie wiecej powera niz odpowiednik ATC) jednak na tym blanku nie wyszedl by dobry cast poniewaz ma za bardzo szyczytowe ugiecie.
- nasmiewasz sie z muchowki z rezonansem- ja nic nie pisalem o potworkach, ktore wyszly spod Twojej reki. Tak przy okazji dzieki czuciu delikatnych bran lipieni skonczylismy zawody wyzej np niz druzyna Wloch, ktora byla w tym roku na mistrzostwach swiata w NZ.
Bujo
Napisałem już, ale powtórzę to jak mantrę - to jest mój wybór i mój sposób - dodam, że skuteczny.
Nikogo nie dyskredytuje, nikomu nie wytykam braku doświadczenia - jak sugerujesz .
Nie jestem wyrocznią, ani designerem, który promuje jedyny i nieomylny sposób łowienia pstrągów. Możesz łowić jak chcesz ( też to napisałem w poście wyżej ).
Wędek nie mam zamiaru sobie wkładać... - bo to niechigieniczne!
Ja tylko wyciągam wnioski i staram się je wdrażać w życie i wnioski te są moje a nie kolegów!
Wiesz @Bujo, kadra muchowa na 2009 rok już zmontowana ale w 2010 kto wie, może warto spóbować?
#85 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 16:45
@Tarlos,
Dziekuje za dobre rady. Niestety nie skorzystam.Podalem
przyklad kolegow bo w Polsce nie lowie!Czy tak ciezko to zrozumiec? Chyba ze chcesz przyjechac do UK to pokaze ci bardzo chetnie rzeki gdzie 10 lbs bedzie za malo.
Nie wazne zreszta bo lowienie tych pieknych ryb ma nas laczyc a nie roznic.
Pozdrawiam i zycze wielu pieknych ryb w nadchodzacym sezonie, na sprzet, ktory pasuje Tobie.
Pozdrawiam,
Bujo
#86 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 17:08
Dziękuję za zaproszenie , ale jakoś bliższe mi są polskie komary, meszki, szerszenie, osy, pająki, błoto, bagienka, kurzawki, krzaczory, dwumetrowe pokrzywy, niebezpieczny barszcz sosnkowskiego, piękne dzikie i bezrybne wody w których nieźle trzeba się nachodzić żeby spotkać się z dzikim, pięknie wybarwionym grubym letnim kabanem, który potem śni się po nocach.Witam,
@Tarlos,
Dziekuje za dobre rady. Niestety nie skorzystam.Podalem
przyklad kolegow bo w Polsce nie lowie!Czy tak ciezko to zrozumiec? Chyba ze chcesz przyjechac do UK to pokaze ci bardzo chetnie rzeki gdzie 10 lbs bedzie za malo.
Nie wazne zreszta bo lowienie tych pieknych ryb ma nas laczyc a nie roznic.
Pozdrawiam i zycze wielu pieknych ryb w nadchodzacym sezonie, na sprzet, ktory pasuje Tobie.
Pozdrawiam,
Bujo
Dla takich chwil warto żyć.
#87 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 17:18
#88 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 17:23
@Tarlos- wody o jakich mysle sa wlasnie takie-dzikie, gdzies tam w zapomnianych gorach
Tych na jakich lapiesz na pewno zazdroszcze.
Pozdrawiam,
Bujo
#89 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 17:47
Cała dyskusja zaczęła się od kija 10 lb , który pokazał Jerzy jako propozycję pstrągową. I posypała się cała masa oskarżeń ,że to bezsensu , że się nie da i w ogóle herezja. Potem przedstawiono argumenty ,że się da i dlaczego taki sprzęt stosuje wiele osób . Na Cb662 , który się według Ciebie nie nadaje o ile pamiętam Krzysiek peresada złowił pstrąga 60 cm + i jakoś nie wspominał ,aby nie dał rady. Wypowiadasz się często o mocy wędzisk –a czy umiesz ją zmierzyć ? To ,że jakiś blank jest miększy , ugina się głębiej nie oznacza jego faktycznej mocy . Kiedyś podawałem link do roddatabase –gdzie są gromadzone takie parametry jak moc użytkowa , moc wyciągania w stosunku do wagi blanku i blanki ATC były bardzo wysoko na równi GLX Loomisa . Ja łowię pstrągi trochę więcej niż 10 lat i też mam znajomych , którzy łowią te ryby 2, 3 razy dłużej . Mają na rozkładzie kapitalne pstruchy przy których moje jak napisałem to szprotki . Ludzie z ATC czy G.Loomis. To w większości świetni łowcy ryb łososiowatych i mają niezłe wyniki i wiedzę . Tak na logikę czemu tak doświadczeni łowcy projektują i używają na steelhead-y blanki o mocy 10 lb . I nie są to kije typu noodle , czy do łowienia na ikrę. Ponadto robiłem dla jednego z pracowników ATC wędkę na blanku IS701 o mocy max 6lb . Kiedy pytałem go do czego będzie używał kija –odpowiedział ,że na nieduże pstrągi 13-18 cali w jeziorach i strumykach . Uprzedzając pytanie odnośnie charakteru ich rzek –to też mają krzaki , zwalone drzewa i szybki nurt. Co do argumentu duża rzeka –trudno wyciągnąć rybę , to trudniej w średniej rzece , z grubą szybką wodą gdzie z każdej strony mam powalone drzewo , las pokrzyw i krzaczory . Na rzekach większych nigdy nie miałem żadnych problemów. Ponadto zawsze każdy projekt rozważam indywidualnie –robiłem też kije 15 lb na pstrągi .
Pozdrawiam
Łukasz
#90 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 18:56
@ Lukasz Masiak- wedke o jakiej pisalem mial @Ramay. Staram sie zawsze byc obiektywny w ocenie czegokolwiek. Dla mnie kijek byl za delikatny, szczegolnie na rzeke na jakiej lowilismy. Rzucalo sie malymi przynetami super co tez napisalem. Lekki i dobrze wywazony tez byl, zebys nie myslal ze narzekam tylko
Odnosnie mocy- generalnie jest u mnie mierzona na zachowaniu podczas holu ryby. Moze bedzie kiedys okazja porownac pare wedek. Wyniki beda jak najbardziej miarodajne.
W Stanach lowia na delikatny w naszym mniemaniu sprzet. Tyle ze nie musza latac za jadnym ponad polmetrowym pstragiem przez pare dni badz czasem tygodni. Jak zerwa steelheada to jest wielce prawdopodobne ze za chwile wezmie nastepny. Na lososie tez polecaja 17 lbs. Pewnie wiekszosc da sie wyjac. W naszych warunkach, gdzie za ryba trzeba sie nachodzic, szkoda by stracic czesto okaz zycia przez za lekki sprzet. Ale to tylko moj tok myslenia i nikomu go nie narzucam.
Wiekszosc moich lowisk to szybko plynace srednie badz duze gorskie rzeki. Ciezko lowi sie na delikatny sprzet, nie wazna juz sama jago moc ale poprowadzenie 5-7 cm woblera pod prad.
Jak juz wyzej napisalem- najwazniejsza jest pasja w polowie tych pieknych ryb
Pozdrawiam,
Bujo
#91 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 19:48
Widzę tu dwa podtematy . Jeden to lekki trout casting , drugi zaś to to abstrakcyjny standard kija pstrągowego z jego mocą w roli głównej . Co do pierwszwgo to szczerze mówię , widzę tutaj autentyczne nowatorstwo . Mało kto w świecie , naprawdę niewielu praktykuje to rozwiązanie . Dla mocno chcącego jest to jak widać zupełnie zwyczajne . Mój podziw . Ale jeśli nazywamy to light castingiem , to w którym przedziale lokujemy moc blanku ? 12-17 lb to jest light ? M albo MH to i owszem ..
Co do drugiego to zupełnie nie moge sie zgodzic , ze kija 10 lb nie można przyjąć jako standardu bo słabizną leci .. Właściwie dobrany i obciążony blank tego szeregu bez miauknięcia poradzi sobie z ogromnna wiekszościa pstrągów , nawet i tymi wirtualnymi potworami . Standard to nie jest osobista skłonność , miła aberracja sprzetowa ani ekstrema . To raczej uśredniony zbiór kryteriów i walorów . Mozna niżej , mozna wyżej . Ale ta #5 i 10 lb jest jednak standardem .
A jeśli ktoś gustuje w woblerach ze sterem wielkości nieprzecietnej , albo obrotówkach prawie musky , to niech sobie sprawi blank w typie crankbait , a nie rujnuje publicznego wyobrażenia o kiju na pstrągi . Bardzo dobrze też mogą zrobić buciki z żelaznymi noskami , na wszelki wypadek , w razie gdyby heavy skłonność odpadła ..
#92 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 20:01
ciekawy wątek
moim zdaniem należy patrzeć na kije pstrągowe poprzez pryzmat wody i potencjalnie znajdujących się w niej ryb. o ile na rzeczce na której najczęściej łowie bez problemu da sobie radę kij 10-12lb o tyle na irlandzki louhg z takim kijem się nie wybiorę.
miałem ostatnio okazję obejrzeć dwa browny 6 i 8 kg które to kolega złowił na spinning właśnie. jedyne określenie jakie mi się nasuwa to potwory. było by niezmiernie trudno wytargać takiego miśka na kij 10-12lb
( choć nie wykluczam że się da, w końcu jezioro bez rzecznych utrudnień )
pozdrówka!
#93 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 20:07
Wątpię aby Amerykanie robili za słabe wędziska bo mają za dużo ryb –stracili by bardzo szybko klientów . Ale Masz rację u nas ludzie tak bardzo boją się stracić rybę ,że dokładają mocniejszy sprzęt –co wcale nie znaczy ,że ich to faktycznie przed tym ratuje . Ja na CB662 pod prąd wobków nie stawiam –ale napisałem też w opisie swoich prywatnych wędek , że używam kijów o dużej mocy aby poprowadzić przynętę np. PE693-popping 15lb . Co do mocy 10 lb to będę obstawał przy swoim ,że jest wystarczającą. Mam gdzieś zdjęcia gdzie na poppingi 15 lb łowimy ze znajomymi w mangrowcach redfishe po 3-5 kilo –to jest dopiero dynamit . Ciągnęło mi pływadełko razem z kotwicą , robiły też piękne świece –kije były całe i hol skuteczny-do pstrągów nie ma porównania . A przy okazji muchówka klasy 5-6# ma max 6 lb mocy jakoś nikt tego nie neguje na pstrągi .
@Sławku O.B.
Przy stawianiu wobka pod prąd z dużym sterem blank crankbait się nie sprawdza-chyba ,że o dużej mocy. W ogóle jest przy takim łowieniu dużo pustych brań- dla tego tez wtedy stosuje mocniejsze kije . W U.S. bardzo popularne jest łowienie na lekki cast bassów małogębych w rzekach i strumieniach . Były one moją alternatywą pstrągową na emigracji . Dawały do wiwatu lepiej niż potoczaki .
Pozdrawiam
Łukasz
#94 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 20:23
#95 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 20:27
Dobrze byc w gościach u Remka ..
#96 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 20:35
@Jerzy
Namieszałeś mi w głowie, a że lubię wędkować lekko, to ..... czeka mnie rozmowa Danielem.
#97 Guest__*
Napisano 01 grudzień 2008 - 21:12
.
Użytkownik J_J edytował ten post 26 czerwiec 2014 - 16:58
#98 Guest__*
Napisano 01 grudzień 2008 - 21:15
.
Użytkownik J_J edytował ten post 26 czerwiec 2014 - 16:57
#99 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 21:38
A wracając to tematu:
@Jerzy
Namieszałeś mi w głowie,
od tego tu jestem
Jozek dzięki za zdjecia
JW
#100 OFFLINE
Napisano 01 grudzień 2008 - 21:44
Dobrze byc w gościach u Remka ..
Cieszę się ...
A ja korzystam ... czytam Wątek świetnie się rozwinął - bardzo zaś spłycając wątek ... do pstrągów używam 8lb, 14lb i 16lb (tą da się wytargać nawet sporego szczupaka ).
Pozdrawiam i miłej wymiany doświadczeń
Remek
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych