Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Predatorhunter on Tour - czyli moja majowa przygoda Wedkarska


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Predatorhunter

Predatorhunter

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2076 postów
  • LokalizacjaHanau
  • Imię:Kamil

Napisano 01 czerwiec 2014 - 17:25

Ja i moj przyjaciel Nico uwielbiamy polawiac pstragi i klenie na malych i srednich rzeczkach i czesto przemierzamy setki kilometrow aby wkoncu znalesc nasza "Dream River". W czwartek 29 maja o godzinie 3:15 wyjechalem po Nico ktory tradycyjnie zaspal. Gdy wkoncu zaladowalismy wszystkie toboly do auta ruszylismy  droge. Jako ze autostrady puste to troche udalo mi sie nadgonic stracony czas. 60km od celu zjezdzamy na mala stacje paliw zeby wypic poranna kawke i wciagnac jakies sniadanko. Po kolejnych 30 min jazdy docieramy na miejsce i taki widok mamy przed oczami 

 

Załączony plik  1 widoczek.jpg   72,6 KB   17 Ilość pobrań

 

Postanawiamy pojechac dalej w dol rzeki zeby znalesc jakies ciekawe miejsce na rozbicie obozu. Do dyspozycji mamy 18km rzeki wiec ciezko nam sie jakos zdecydowac. Wkoncu odsawiamy auto wskakujemy w spodniobuty, kije w lapke i ogien. Pelni entuzjazmu zaczynamy czesac wode ktora jest lekko tracona i podniesiona. Po przejsciu kilkuset metrow Nico zacina malego kropka, tak jest wkoncu cos zaczyna sie dziac. Ja wybieram sobie na poczatek glebsza rynienke na zewnetrzym zakrecie najprowdopodniej z duzym kamieniem za ktorym woda praktycznie stoi. Zakladam 4cm Cranka (Illex diving chubby) i rzucam troche dalej po czym sprowadam wobler lukiem w rynienke, juz po kilku rzutach mam niezle walniecie niestety nie udaje mi sie wciac ryby. Po kilku koljnych rzutach mam dosc mocne przetrzymanie ktore wydaje mi sie zaczepem. Trzymam kij w bezruchu a ten po chwili zaczyna sie przeginac i slysze hamulec mojego mlynka, ryby silna ustawia sie w glownym nurcie i niestety po chwili sie spina ;-( Potem zaliczam koljny strzal ktorego znow nie udalo mi sie zaciac.

 

Po kilku godzniach dalszej wedrowki spotykamy miejscowego wedkarza lowiacego od ponad 45lat, to co slyszymy nie napawa nas optymizmem. Kormoran wybil wszytsko a zarybiac nikt nie chce. No nic, jak juz tu jestesmy to walczymy dalej. Jestesmy tak skoncetrowani z kumplem ze nawet nie zauwazamy jak sie systematycznie od siebie oddalamy. Po dluzszej chwili ide szukac Nico i znajduje go ponizej jazu, od razu mowi mi ze mial sredniego bolka ale mu sie wypial.

 

Załączony plik  rzeka.jpg   74,39 KB   14 Ilość pobrań

 

Wiec pelny nadzieji oblawiam wraz z nim jak narazie najciekawsza miejscowke. Po kilku koljnych rzutach slysze "Kurcze, zaczep" ,  ale po kolejnych 2 sekundach "nie, to ryba!" Przez dluzszy moment nie wiemy co siadlo bo ryba nie chce wyjsc z glownego nurtu a zestawy mamy obydwaj bardziej pstragowo kleniowe. Po dluzszej chwili mamy ryby ze 2 - 3metry od nas i widze piekna tlusta brzane ktora jest naszym cichym spiningowym marzeniem od dawna, Mierzymy rybke i po kilku fotkach wraca do wody.

 

Załączony plik  Nico Barbe 68er.jpg   57,68 KB   15 Ilość pobrań

 

W Kilku kolejnych rzutach i ja mam zywy zaczep na drugim koncu kija. Po emocjonujacym holu laduje swoja pierwsza brzane i to na spinning :-)

 

Załączony plik  Brzana.jpg   67,43 KB   12 Ilość pobrań

 

W Kilku kolejnych rzutach trafiaja mi sie jeszcze 2 kolejne Barbarki.

 

Załączony plik  Brzana2.jpg   69,93 KB   10 Ilość pobrań

 

Załączony plik  C&R.jpg   71,28 KB   11 Ilość pobrań

 

Załączony plik  Brzanka z koma.jpg   85,58 KB   10 Ilość pobrań

 

Po takich emocjach decydujemy sie zatankowac energi i zrobic krotka przerwe. Po solidnym posilku Nico chce sprobowac wyjac jeszcze jakas Brzane a ja jako ze mam juz 3 postanawiam zostawic mu miejscowke i zostaje na brzegu zeby cyknac mu kilka fotek w akcji.

 

Załączony plik  Nico.jpg   86,08 KB   10 Ilość pobrań

 

Załączony plik  Hol.jpg   98,23 KB   10 Ilość pobrań

 

Nico wyciaga 2 kolejne Barbary po czym zapada cisza a my postanawiamy wrcac do auta i obmyslec plan na dalsza czesc dnia.

 

Załączony plik  Nico Barbe2.jpg   54,04 KB   10 Ilość pobrań

 

Załączony plik  Nico Barbe3.jpg   71,64 KB   10 Ilość pobrań

 

Załączony plik  przerwa.jpg   526,43 KB   10 Ilość pobrań

 

Po przerwie postanawiamy pojechac w gore rzeki i poszukac kropkow. Ciagle padajacy deszcz jakos nam nie przeszkadzal a wrecz przeciwnie bo pojawila sie masa insektow ktore byly pieknie zbierane przez pstragi. W ostatnich 3h lowienia wyjmujemy kilkanascie srednich kropkow postanwiamy zobaczyc co jest za ostatnim lukiem i wziasc sie za rozbicie namiotu i szykowanie kolacji :-) Decyzja okazala sie sluszna bo za lukiem czekal na nas niezly rodzynek :-D po ktorym to zakonczylismy lowienie.

 

Załączony plik  moj kropasek2.jpg   45,53 KB   12 Ilość pobrań

 

Załączony plik  moj kropasek3.jpg   42,32 KB   13 Ilość pobrań

 

C.D.N

 

 

Prosilbym o chwilowe wstrzymanie sie z pisaniem, chcialbym dokonczyc wszystko w 2 poscie a jest co :-D

 

 

 

 

 

 

 



#2 OFFLINE   Predatorhunter

Predatorhunter

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2076 postów
  • LokalizacjaHanau
  • Imię:Kamil

Napisano 01 czerwiec 2014 - 17:43

Lecimy Dalej :-)

 

Załączony plik  Nico 55er Döbel.jpg   649,39 KB   11 Ilość pobrań

 

Załączony plik  namiocik.jpg   600,49 KB   11 Ilość pobrań

 

Załączony plik  grilowanko.jpg   99,77 KB   11 Ilość pobrań

 

Po sytej kolacji udalismy sie na spoczynek aby kolejnego dnia o godzinie 7 znow zaczac lowic. Zaczelismy od dokonczenia odcinka z dnia poprzedniego na ktorym trafilismy kilkanascie srednich kropkow. Potem jedziemy jeszcze wyrzej w gore rzeki aby obadac ostatnie kilometry. Po dlugim czasie bez kontaktu z ryba wypatruje ciekawa miejscowke pod drugim brzegiem. Uparcie walcze z nurtem by po kilku minutach stac juz w zasiegu rzutu. Lekkie spietrzenie wody ktore wychamowal ogromny glaz tuz przy samym brzegu a nad glazem wisialy galezie rosnacago tam drzewa. Miejscowke meczylem dosc dlugo i wkoncu udal mi sie idealny rzut, pod sam brzeg na wysokosci drzewa. Rzut utradnilay wiszace galezie ale wkoncu sie udalo, 2 - 3 obroty korbka i potezny branie wyrywa mnie z krainy marzen, rybka naprawde daje mi popalic i odrazu wychodzi ze spokojnej wody ustawiajac sie w ostrym pradzie spietrzenia. Po kilku odjazdach widze pieknego grubego klenia ktorego dopiero w 3 probie udaje mi sie podebrac. Niestety podczas walki z kleniem slysze niepokojace "trach" i krzyk Nico. Pechowiec zlamal kija :-( Zdruzgotany pogratulowal mi klenia i zrobil mi kilka fotek po czym zapada decyzja ze konczymy wyprawe i wracamy.

 

Załączony plik  56er kleksik.jpg   581,69 KB   11 Ilość pobrań

 

Wiem ze Nico ma w aucie rezerwowy kij ale to 6lb UL. Chce sie juz przebierac ale widze ze Nico sklada drugiego kija, macha i macha po chwili mowiac "Idziemy lowic dalej" No to zbroimy sprzet i zmieniamy miejscowke. Wybieramy odcinek na ktorym znajduja sie 4 mosty i elektrownia. 

 

Juz po kilku rzutach na pierwszej miejscowce zacinam cos fajnego i ocza nie wierze jak ryba pokazuje sie nam po raz pierwszy, to bolen i to nawet niczego sobie.

 

 


Użytkownik Predatorhunter edytował ten post 01 czerwiec 2014 - 17:45


#3 OFFLINE   Predatorhunter

Predatorhunter

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2076 postów
  • LokalizacjaHanau
  • Imię:Kamil

Napisano 01 czerwiec 2014 - 17:53

Załączony plik  68er Bolo.jpg   690,55 KB   11 Ilość pobrań

 

Zaliczamy jeszcze kilka strzalow i 3 spady. Ok. godziny 19tej postanawiamy zakonczyc lowienie i udac sie w droge powrotna.

 

Mimo nie najlepszych warunkow pogodowych,podniesionej i traconej wody rzeka obdaraowala nas wspanialymi rybami ale cz zasluzyla na miano "Drem RIver" to sie jeszcze okaze bo konkurencja jest spora i kolejna wyprawa podczas planow :-)

 

Na koniec kilka fotek rzeczki.

 

Z wedkarskimi pozdrowieniami Predatorhunter @Kamil i Nico 

 

Załączony plik  Krajobrazik.jpg   93,05 KB   11 Ilość pobrań

 

Załączony plik  krojobrazik2.jpg   67,8 KB   11 Ilość pobrań

 

Załączony plik  nico i rzeka.jpg   620,23 KB   11 Ilość pobrań

 

Załączony plik  robaczek.jpg   324,56 KB   11 Ilość pobrań

 

KONIEC 


Użytkownik Predatorhunter edytował ten post 01 czerwiec 2014 - 17:54


#4 OFFLINE   bobesku

bobesku

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 2599 postów
  • LokalizacjaWarta

Napisano 01 czerwiec 2014 - 18:00

Piękne ryby,fajna ,ciekawa wyprawa...nic więcej do szczęścia niepotrzebne ziomuś..

Graty i pozytywnie zazdroszczę :P

 

pozdro


  • Predatorhunter lubi to

#5 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 01 czerwiec 2014 - 18:05

Świetna wyprawa, świetna woda,świetne ryby! Gratuluje
  • Predatorhunter lubi to

#6 OFFLINE   meth666

meth666

    Mr. Abu Revo

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1302 postów
  • Lokalizacjaw Łódce
  • Imię:Michał

Napisano 01 czerwiec 2014 - 18:10

Piękną przygoda obdarowana róznorodnymi rybkami :) Super!


  • Predatorhunter lubi to

#7 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5361 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 01 czerwiec 2014 - 18:11

Jak się nie robi takich wypadów i ćwiczy stale te same miejsca to potem słychać,- coraz gorzej Panie, a dwa lata temu to tu taaaaakie ryby były  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:

Brawo Kamil tak trzymać!!!


  • Predatorhunter lubi to

#8 OFFLINE   sledzix

sledzix

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 161 postów
  • LokalizacjaSępopol

Napisano 01 czerwiec 2014 - 18:27

Pięknie piękne rybki moim marzeniem tez jest zlowienie brzany na spining chodzę cuduje i jak narazie bez rezultatów ;) oby wiecej takich wypraw panowie ;)
  • Predatorhunter lubi to

#9 OFFLINE   alex62

alex62

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 499 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 01 czerwiec 2014 - 18:33

Życzyłbym sobie takiej rzeczki na śląsku z takim rybostanem po ,,kormoranach" - połamania kija,może już niedosłownie  ;) .


  • Predatorhunter lubi to

#10 OFFLINE   Mariano Mariano

Mariano Mariano

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1945 postów
  • LokalizacjaNiemcy/Warszawa
  • Imię:Mariusz

Napisano 01 czerwiec 2014 - 19:39

Piękna woda,ryby i klimat.Ciesze się,że zrealizowałeś swoje marzenie o Barbarce na spina.One potrafią przetestować zestawy.

Czy klenior to Twój PB ??

:good: :good:


Użytkownik Mariano Italiano edytował ten post 01 czerwiec 2014 - 19:41

  • Predatorhunter lubi to

#11 OFFLINE   wojciiech

wojciiech

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1624 postów
  • LokalizacjaOstrów Wielkopolski / Toruń

Napisano 01 czerwiec 2014 - 19:44

świetna relacja i piękna rzeka. Przypomina trochę Bóbr. Rozumiem, że dno kamieniste i brodzenie jest bezpieczne?



#12 OFFLINE   Predatorhunter

Predatorhunter

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2076 postów
  • LokalizacjaHanau
  • Imię:Kamil

Napisano 01 czerwiec 2014 - 20:03

Przedewszystkim wielkie dzieki za wszystkie gratulacje.

@Mariusz, nie klenik to nie moje PB. Mierzyl sobie 56cm ale to byl zdecydowanie najciezszy klen jakiego zlapalem.

@Wojciiech, Bobru niestety nie znam ale tak dno Kamieniste. Bezpieczne do bbodzenia napewno bo rzeka jest nie za gleboka ale trzeba cholernie uwarzac bo przeszkod pod woda wiele.
  • Mariano Mariano lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych