Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Spinningująca płeć piękna


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
21 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Adaśko

Adaśko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 79 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 03 czerwiec 2014 - 19:02

Tak na ostatnim wypadzie spinningowym zasnatawiala mnie jedna sprawa... Czy spotkaliscie kiedys jakies kobiety na rybach co by spinningowaly (glownie wywodzily sie z tej metody), a moze jakies Wasze Panie sa aktywne spinningowe ?:) Jak macie jakies "doswiadczenia" ze sie tak wyraze to piszcie jak macie ochote :)



#2 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 czerwiec 2014 - 19:10

Zdarzało się, czasem nawet jakieś ryby - widziałem, łowiły. ;)

Moja, zdecydowanie lepsza połowa, łowiła ze mną ryby, ale to było jeszcze za czasów podchodów przedmałżeńskich, kiedy to jeszcze musieliśmy udawać przed sobą, że wszystko w sobie lubimy. :)

Od czasu zaobrączkowania nastał czas szczerości, ona już nie udaje, że interesuje ją moje hobby, a ja złośliwie (no bo jak inaczej) nie zauważam nowych fryzur. ;)

Na całe szczęście lata kompromisów, pozwalają nam się bez większych przeszkód cieszyć tym co każde lubi, tylko tak raczej z osobna. :)



#3 OFFLINE   Profil_Nieaktywny

Profil_Nieaktywny

    Sparta Rods

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3476 postów
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Borucki

Napisano 03 czerwiec 2014 - 19:19

Ja znam Babke koło 70 lat która łowi od zawsze chyba, od 4 rano do późnej nocy z pomostu na żywca :D i na okrągło , bo mieszka nad jeziorem kiedyś wyciagalismy jej metrowego szczupaka bo w lato obudziła całą wieś krzykami ratunku, pomocy. Andrzej @Godski świadkiem :D ze nawet pod koniec listopada całe dnie siedzi na pomoscie :D
  • pepso i Adaśko lubią to

#4 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 czerwiec 2014 - 19:22

Może ma tam, w tym jeziorku, swojego Moby Dicka. :D  ;)



#5 OFFLINE   Gadget

Gadget

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 708 postów
  • LokalizacjaRumia

Napisano 03 czerwiec 2014 - 19:25

Uffff mnie też się przytrafiło.

Rok czy dwa temu będąc w lipcu na Słupi szukając sreberek. Łowie z kumplem na zmiane się omijamy, nagle widzę że ktoś dalej łowi, akurat na Słupii to normalne że ktoś też łowi :D:D ale postać jakby dziwna, ale normalnie ubrana czyt. kamizelka, wodery czapeczka, podchodzimy a tam blond włosy leją się po ramionach, wypukłości elegancko wypełniają kamizelkę owej Pani ale to nie były pudełka ;] trochę pogadaliśmy Pani pochwaliła się  fotkami sreberek a miała czym, łowiła na całym pomorzu i tylko srebra.


  • pepso i Dagon lubią to

#6 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 czerwiec 2014 - 19:29

Skoro już tak niefrasobliwie zmarnowała przestrzeń kamizelki własnymi wypukłościami, to muszę zapytać - gdzie trzymała pudełka? :D  ;)


  • Wojtek B., platynowłosy i Adaśko lubią to

#7 OFFLINE   pepso

pepso

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 883 postów
  • LokalizacjaŚląsk

Napisano 03 czerwiec 2014 - 19:48

Skoro już tak niefrasobliwie zmarnowała przestrzeń kamizelki własnymi wypukłościami, to muszę zapytać - gdzie trzymała pudełka? :D  ;)

To proste. Była z tragarzami ! ;)



#8 OFFLINE   Gadget

Gadget

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 708 postów
  • LokalizacjaRumia

Napisano 03 czerwiec 2014 - 19:50

Skoro już tak niefrasobliwie zmarnowała przestrzeń kamizelki własnymi wypukłościami, to muszę zapytać - gdzie trzymała pudełka? :D  ;)

Miała gustowny plecaczek :)



#9 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 czerwiec 2014 - 19:54

W nim zaś pewnie wszystko, a na bank znacznie więcej niż zmieściłby przeciętny wędkarz.  :D



#10 OFFLINE   Forecast

Forecast

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2005 postów
  • LokalizacjaZadupie
  • Imię:J
  • Nazwisko:P

Napisano 03 czerwiec 2014 - 20:00

Znając możliwości zaprzepaszczenia każdej przestrzeni przez moją  to ja do takiego gustownego plecaczka bym nie zaglądał i nawet bym nie myślał co tam w nim może być ;)



#11 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15590 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 czerwiec 2014 - 20:05

Ja znam Babke koło 70 lat która łowi od zawsze chyba, od 4 rano do późnej nocy z pomostu na żywca :D i na okrągło , bo mieszka nad jeziorem kiedyś wyciagalismy jej metrowego szczupaka bo w lato obudziła całą wieś krzykami ratunku, pomocy. Andrzej @Godski świadkiem :D ze nawet pod koniec listopada całe dnie siedzi na pomoscie :D

Potwierdzam. Miła staruszka - tylko ten żywiec. Ale przy pierwszym rzucie jerkiem pewnie jerk by razem z ramieniem do wody poleciał.


  • Negra i Adaśko lubią to

#12 OFFLINE   Adaśko

Adaśko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 79 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 03 czerwiec 2014 - 20:17

Głownie mialem na mysli spinningujace kobitki :P Bo moja babcia tez wedkuje i powiem ze z lepszymi efektami niz jej maz (moj dziadek) ktory ma 70 letnie doswiadczenie ?:P Ona glownie lata ze splawiczkiem i meczy okonki, czasem jak siedzi z dziadkiem to w gruncie mu pomoze i zatnie i wyholuje jakiegos karpika :)

 

 

 

Potwierdzam. Miła staruszka - tylko ten żywiec. Ale przy pierwszym rzucie jerkiem pewnie jerk by razem z ramieniem do wody poleciał.

Moja babcia ma 82 lata i nic jej nie odpada przy lowieniu ;)

 

 

Skoro już tak niefrasobliwie zmarnowała przestrzeń kamizelki własnymi wypukłościami, to muszę zapytać - gdzie trzymała pudełka? :D  ;)

Ma pare wolnych przestrzeni gdzie nie jedna 16cm guma sie zmiesci :D



#13 OFFLINE   drag

drag

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1654 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Andrzej

Napisano 03 czerwiec 2014 - 20:19

Spinningującej koleżanki nad wodą nie było mi dane jeszcze spotkać.Raz jeden natomiast w dość często odwiedzanym sklepie wędkarskim naszedłem ciekawą sytuację.

Wchodze,pacze,a przed ladą,naturalnie tyłem do mnie stoi postac bardzo godna.Włosy długie ciemne,wysoka,zgrabna ogólnie,wszystko tego.Jak pani się odwróciła żeby coś pokazać paluszkiem sprzedającemu okazało się że front nic a nic nie ustępuje tyłowi.Zaprawdę,wierzcie,takiej pani spodziewałbym się w jakimś,dajmy na to,butiku,nie w wędkarskim.

Pomyślałem,wiadomo,pewnie chce kupić chłopu jakiś wędkarski prezent i się mota.Podszedłem bliżej,strzygę uchem i co słyszę?!

Co pan ma fajnego z jerków?!I dalej poszło w ten deseń,fachowo i z wiedza.Stałem,słuchałem,dzięki temu że sprzedawca mój znajomy włączyłem się do rozmowy.Pogadali my o sandaczach,o kleniach itd.Najgorsze to,że okazało się że pani z tatą głównie trollingiem się zabawia(a u mnie brak wiedzy w tym zakresie),z rzutu to raczej dla odmiany i okazyjnie.

Możecie się dziwić mojemu zdziwieniu,ale koleżanka z urody i ogólnie kształtu była naprawdę powyżej przeciętnej,kombinacja tej urody i fachowości wędkarskiej którą ujawniła w danym momencie lekko mnie rzuciła na kolana.Nie tylko mnie zresztą,kolega subiekt był znacznie bardziej przy obsłudze zrywny(pobudzony wręcz)niż standardowo :) .

Ogólnie,mimo że nie nad wodą,przemiłe spotkanie z wędkarstwem w kobiecym wydaniu :) .


  • pepso, Wojtek B. i cristovo lubią to

#14 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 03 czerwiec 2014 - 20:39

...............


Użytkownik cristovo edytował ten post 06 marzec 2015 - 20:13

  • Adaśko lubi to

#15 OFFLINE   wicher_dziki_koń

wicher_dziki_koń

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 676 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Mateusz

Napisano 03 czerwiec 2014 - 21:12

Moja żona drugi sezon się szkoli i tylko spinning. Każdy weekend gdy pogoda sprzyja nad rzeką spędzamy.


  • Adaśko lubi to

#16 OFFLINE   drag

drag

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1654 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Andrzej

Napisano 03 czerwiec 2014 - 21:14

Mówiąc szczerze,żona(tak,mam)mająca na punkcie spinningu hopla zbliżonego do mojego to chyba ostatnia rzecz o jakiej bym marzył.

Jestem raczej wyznawcą zasady że jak już śpimy,jemy,wychowujemy razem dzieci to pasje trzeba mieć inne.Wycinek życia(bardzo dla mnie wazny)jakim jest wędkarstwo wolę pozostawić dla siebie,poza tym czasem trzeba od siebie odpocząć.Nie mam nic przeciwko temu aby zabrać czasem polowice nad wode,rekreacyjnie,ale...co za dużo to niezdrowo :) .


  • pepso, Wojtek B. i mdziam_78 lubią to

#17 OFFLINE   Fred A

Fred A

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 279 postów
  • LokalizacjaDom na wiślanym brzegu...

Napisano 03 czerwiec 2014 - 21:18

Potwierdzam wyjątki.Raz czy dwa miałem okazję widzieć babeczkę 30-33 latek.Pierwsza przygoda z nią łowiąc na wisełce zaiwaniam przed zmierzchem na upatrzoną główkę w poszukiwaniu sandaczy.Z daleka przez krzaki nikogo nie widziałem myślę jest ok.Sam nikogo to jak coś się trafi  nie będzie potem spędu.Przedarłem się przez kambodże dochodzę do kamienistej rozmytej tamy i co widzę :o .Zajęty zapływ tamki przez babeczkę miotającą w warkocz hiszpankę Asona w srebrnym wydaniu.Rozglądam się szukam faceta owej babki.Taki stereotyp,nikogo tylko ona i ja...No zdziwko mnie wźieło.Podszedłem powiedziałem dzień dobry!Jak zapytałem?Ona a nic nie było....Kontem oka widzę przewalającego się suma na spokojnej wodzie....I tak kilku krotnie.Znów zapytałem i nic nie było? Nie! nic...Tylko leszce się spławiają ... Macie pojęcie jakiego karpia zrobiłem :huh: .A żerujący sum mnie kusił...Rozłożyłem graty podpiołem gumę i czekam myśląc,na przeczekanie ją wezmę....Zapytałem czy mógł bym sobie kilka razy rzucić ;).Jaką usłyszałem odpowiedź? TAK BYLE NIE ZADŁUGO :D ...No na kolana mnie powaliło.Odpuściłem poszedłem na łachę piachu czekając że zwolni miejce.Pomachałem szukając bolka.Totalna lipa a kobitka siedziała tam do zmroku.Następnego dnia w rozmowie z kumplem opowiadam co mi się przytrafiło.Zgadałem się z nim że owszem jest taka i nawet ryby łowi...Zawody raz wygrała szczupakiem...Daje do myślenia co...



#18 OFFLINE   minecjusz

minecjusz

    szogun

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1712 postów
  • LokalizacjaWRZEŚNIA/ORZECHOWO
  • Imię:Przemo

Napisano 03 czerwiec 2014 - 21:29

Hehe, a ja widziałem taką fajna młodą w okolicach 20-22lat.....



#19 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 03 czerwiec 2014 - 21:31

...............


Użytkownik cristovo edytował ten post 06 marzec 2015 - 20:12


#20 OFFLINE   Dagon

Dagon

    :P

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3079 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 03 czerwiec 2014 - 21:40

Nic nie złowiłeś?

Co?

Nic..., tylko tobie nie biorą.

Tamten co chwilę wyciąga, a ty nic...

Po co ty tu jeździsz, te karty płacisz, tyle sprzętu, jak ty nic nie łowisz....

Inni jakoś łowią ... o - znowu ma...

Może ty coś źle robisz?

 

Laliśmy słuchając tego z drugiego brzegu, ja miałem łzy w oczach, chociaż gdy wracaliśmy do domu, zgodnie stwierdziliśmy, że taką szanowną małżonką to bardzo prędko grunt łowiska byśmy mierzyli, a chłopina, któremu nad uchem brzęczała, to urodzony wędkarz - taka, cholera, cierpliwość!

 

To tak odnośnie niewędkujących małżonek na rybach, zapewne, a nawet oczywiście - nie wszystkich. :D  ;)


Użytkownik Dagon edytował ten post 03 czerwiec 2014 - 21:49





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych