Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Czarnocin woj. łódzkie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Adaśko

Adaśko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 79 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 03 czerwiec 2014 - 23:58

Czy lowi ktos s kolegow na tych dwoch zbiornikach w czarnocinie ? Najbardziej interesuje mnie polowanie na drapiezniki. My z kolega nalezymy do tego stowarzyszenia (bo to lowisko specjalne) od zeszlego roku (lipiec) i bez lepszych efektow... W zeszlym roku najwiekszy pike Jammaeya to 80cm., moj okolo 55. Lacznie w zeszlym sezonie zlowilismy ok 500? szczupaczkow, same pistolety, w sumie z 10 mialo wymiar...  Od tego sezonu postanowilismy cos zmienic z nasza taktyka... Jezeli chodzi o przynety to przerzucilismy sie z gumek 2' 3' do 5' 6'. Mamy multum rodzai gum, jerkow, wobkow, obrotowek, wahadel i cykad z pracowni, roznie zbrojone, rozne gramatury, wielkosci i co ? Bez wiekszych efektow w tym sezonie.. lacznie z 50 zebaczy z czego ze 3 wymiarowe, reszta sznurowki... Pod koniec zeszlego roku wprowadzilismy tam nowego kolege ktore tez tylko spinnuje, rowzniez nie mial zadnyh zadowalajacych efektow... Czy ktos cos moze powiedziec na temat tych 2 zbiornikow ?

 

P.S. zandery braly nam jedynie jako przylow na BT.... wszystkie niewymiarowe.

 

strona loiwska : www.wolborka.pl



#2 OFFLINE   ZeBas

ZeBas

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 80 postów
  • LokalizacjaŚląsk częściej Francja

Napisano 04 czerwiec 2014 - 06:50

i pewno prawie wszyscy spiningisci owi tam na gumy ?



#3 OFFLINE   Adaśko

Adaśko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 79 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 04 czerwiec 2014 - 06:51

90% to karpiarze

Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka

#4 OFFLINE   ZeBas

ZeBas

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 80 postów
  • LokalizacjaŚląsk częściej Francja

Napisano 04 czerwiec 2014 - 07:05

o spiningistach mowa 



#5 OFFLINE   Adaśko

Adaśko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 79 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 04 czerwiec 2014 - 07:24

wiem, ale moja wypowiedz na celu miala to ze ciezko tak spotkac spinningiste nad woda, a jak juz to ciezko zajrzec mu do pudelka, No ale mysle ze glownie to "blaszaste" przynety i gumowe no i z tego co wiem jak sie zaczyna okres na sendala to "łoja" do upadlego kogutami. Ja z Jammaeyem probujemu czego sie da, tak jak napisalem wyzej. Z tym ze ja glownie Wieksze gumi i obrotowki, a on Jerki i duze gumy.

Ostatnio jak bylem to widzialem jakiegos chlopaka z castem, no ale nie byl skory do rozmowy i jedynie mi odpowiedzial ze macha jerkami. Wiesz, rozmawialem tez z jakims "karpierzem" To dal mi zlota rade ! "paaanie, od 1 czerwca to rzucaj tylko na BT" :[[[[[ Boshe.. Jeszcze moge dopisac ze ja biegam z black rockiem 10-35 a Jammaey z castem z tej samej serii.



#6 OFFLINE   ZeBas

ZeBas

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 80 postów
  • LokalizacjaŚląsk częściej Francja

Napisano 04 czerwiec 2014 - 07:58

mam niejakie doświadczenie na takich łowiskach , lubię bajorowe łowienie , i coś udaje się wyjąć , łowię na duże woblery i wahadła , wobki pływające o zanurzeniu odpowiednim do głębokości , dobre wyniki na szczupaczki łamańce nawet ponad 20cm ,  blachy mocno mieszające np aglia roz 2,3 i wszystko prowadzone no... niezbyt konwencjonalnie , używam żyłki a raczej żyły żeby rozginać kotwice na zaczepach bo tam gdzie macham jest sporo zawad , węda 10-30 bo hol zdecydowany ale i to można się czasami zdziwić 



#7 OFFLINE   neptune

neptune

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 10 postów
  • Lokalizacjałódź
  • Imię:Robert

Napisano 04 czerwiec 2014 - 08:24

Od tego roku próbuje swoich sił na Czarnocinie i jak na razie lipa. Tak jak kolega Adaśko pisze to łowisko głównie karpiowe jest też płoć, jaź, linek, karaś, trochę amura, dużo bolenia małego i średniego. Z drapieżników głównie okonek, szczupak, sandacz i kilka sumów. Niestety presja wędkarska jest dosyć spora, zarybienia tylko małą rybą bez wymiaru i to w zdecydowanej większości białą rybą. Panuje przekonanie że płace, łowię wymiar, zabieram. Niestety jest 300 osób, każdy może zabrać 40 wymiarowych ryb co daje ogromne kilogramy mięsa a limit wielkościowy to sandacz 90cm, szczupak 100cm kiedy problemem jest 50-60.

Porównując do wód PZW z brzegu rewelacji nie ma. Od początku maja na ok 10 wypadów padło z 30-40 szczupłych (6 wymiarów do 57 cm) i ok. 5 sandaczyków (ok 40cm). Bywa że na jednym wypadzie idzie wyciągnąć więcej podczepionych karpi niż drapieżników. Na okonia i bolenia się nie nastawiam... przynęty jakie stosuje to głównie slider 7-10 w różnej kolorystyce, sweepery 10-12, później kopyta, wahadło, sandra, minow itd. w obrotówki, cykady, woblery się nie bawię.

Będziemy próbować ale wydaje mi się, że drapieżnej ryby jest tam po prostu bardzo mało (powiedzmy wymiarowej), małych napuszczonych pistoletów sporo (kilka spinek bądź wyholowanych na BT dziennie).



#8 OFFLINE   Adaśko

Adaśko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 79 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 04 czerwiec 2014 - 09:17

Neptune, Tobie to ewidetnie brakuje umiejetnosci co widac brodzac obok Ciebie w wodzie :D Wiecej scinasz trzciny niz zdazy urosnac w ciagu sezonu :P a tak serio to jak mowilem juz Tobie i Jammaeyowi, planuje na walnym zebraniu zaprowadzic rewolucje na tym lowisku. Zmniejszyc ilosc i wymiar zabieranych drapieznikow w ciagu roku, "rownomierne" zarybianie bialorybem jak i drapieznikiem (bo co mi po tym ze wpuszcza 200 pistolecikow....) DOKLADNE informowanie na stronie internetowej o zarybianiu, gdzie, ile czym, jak i zeby kazdy mial mozliwosc osobiscie zobaczenia tego (z opowiesci ludzi tam nalezacych wszystko na stronie jest opisane ect, sory ale ja i Jammaey najmiejszego sladu o takich zarybieniach nie widzielm ani w internecie ani na tablicach ogloszeniwoych nad lowieskiem), a opowiesci wedkarzy jakie to ryby wpuszczali jesienia i ile to malo mnie interesuja, do tego ze co wedkarz to podaje inny stan ostatniego zarybienia.... Bede walczyl aby te 3 "punkty" zostaly wprowadzone w zycie tego stowarzyszenia, jak nie to moga mnie usunac z tego stowarzyszenia :) Jak sie uda to i tak juz bedzie duzo.

 

 

" blachy mocno mieszające np aglia roz 2,3 i wszystko prowadzone no... niezbyt konwencjonalnie" No jak na razie najlepsze wyniki mialem tam wlasnie na meppsowskie aglie 5', ale sa wypady ze na gume 15 cm czy duze wahadlo lowisz same pistolety.


Użytkownik Adaśko edytował ten post 04 czerwiec 2014 - 09:20


#9 OFFLINE   neptune

neptune

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 10 postów
  • Lokalizacjałódź
  • Imię:Robert

Napisano 04 czerwiec 2014 - 09:37

To może przez te trzciny mam więcej brań, zawsze to jakieś urozmaicenie przynęty :P Limit ilości zabieranych drapieżników ok (specjalna rubryka w rejestrze dla dr.), mniejszy limit wielkościowy ok, równomierne zarybienie nie wchodzi w grę (spinninguje pewnie z 10%, poza tym drapieżnik musi coś jeść), ludzie tam po karpia jadą :D Racjonalne zarybianie z udziałem ichtiologa, znawcą nie jestem ale nie można tak sobie wpuszczać ryb. O zarybieniu wiem od kompetentnych osób że się odbyło i znam ilość ale info na stronie powinno być dla członków ... może poruszony zostanie temat na zebraniu.

Niestety ale oglądam wodę, rzucam i łowię od lat i stwierdzam że dużych ryb jest mało-stąd bardzo rzadko trafia się nawet 60tka, jest sporo małego. Ponoć to drugi sezon z rzędu kiedy nie można nic konkretnego złowić. Po filmikach trwamu był nalot na Czarnocin w 2011 i 2012 i rybostan drapieżników został przetrzebiony. Zresztą kiedyś nie było w ogóle limitów i ludzie kilkunastokilowe karpie ładowali do bagaja. Teraz jedynie można działać aby ten rybostan się odrodził.


Użytkownik neptune edytował ten post 04 czerwiec 2014 - 09:38


#10 OFFLINE   Adaśko

Adaśko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 79 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 04 czerwiec 2014 - 09:50

Wiesz jakby mialo byc tak jak chce naprawde to na 1 zbiorniku bylby bialoryb, na 2 tylko drapieznik. NO KiLL na zbiorniku 2, dziekuje do widzenia ;)

Niestety NO KILL z naszymi kol ze stowarzyszenia jest niemozliwy, wnioskuja to po rozmowie z praktycznie kazdym tam wedkujacam, pozwole sobie przytoczyc ostatnie zdanie pewnego lowiacego pana " Panie, zlapalem amurka, mierze go i z jednej strony do pletwy ma 49cm a z drugiej 51cm i co ? Nie wzialem go kur%$# bo jeszcze sie do mnie dop%#$%", a co do obecnego stanu ryb tez latwo wywnioskowac skad duzo mniej wiekszych rybek "Panie, pare lat temu to ku@#% sie przyjezdzalo, 2h i ku@#$@# nap%%@$ sie komplet i do domu"


Użytkownik Adaśko edytował ten post 04 czerwiec 2014 - 09:54


#11 OFFLINE   ZeBas

ZeBas

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 80 postów
  • LokalizacjaŚląsk częściej Francja

Napisano 04 czerwiec 2014 - 10:34

łowiska komercyjne tak mają



#12 OFFLINE   Adaśko

Adaśko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 79 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 04 czerwiec 2014 - 10:35

Jakie lowiska komercyjne ?






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych