to i ja się pochwalę
Załączone pliki
Użytkownik stanley1 edytował ten post 02 czerwiec 2014 - 21:06
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 02 czerwiec 2014 - 21:04
to i ja się pochwalę
Użytkownik stanley1 edytował ten post 02 czerwiec 2014 - 21:06
Napisano 02 czerwiec 2014 - 21:32
@stanley1 - napisz coś o samym połowie. Woda, głębokość, linka, przypon, mucha, sposób prowadzenia. Sandacza nie jest tak łatwo złowić na muchę. Świadomie na niego polowałeś czy też przyłów...
Napisano 02 czerwiec 2014 - 21:35
to i ja się pochwalę
Nooooo .....jest się czym chwalić. Szczupaków na muchę już trochę połowiłem - ostatnio miałem grubaska 78 cm, ale sandacza za diabła nie wiem jak podejść. A ten Twój piękny i na samym początku sezonu ..... Zzieleniałem z zazdrości.
Napisano 02 czerwiec 2014 - 21:39
@stanley1 - napisz coś o samym połowie. Woda, głębokość, linka, przypon, mucha, sposób prowadzenia. Sandacza nie jest tak łatwo złowić na muchę. Świadomie na niego polowałeś czy też przyłów...
O tak, tak .... przyłączam się, zdradź nam trochę sekretów o sandaczowym muchowaniu.
Napisano 02 czerwiec 2014 - 21:55
@stanley1 - napisz coś o samym połowie. Woda, głębokość, linka, przypon, mucha, sposób prowadzenia. Sandacza nie jest tak łatwo złowić na muchę. Świadomie na niego polowałeś czy też przyłów...
Znając zachowania sandacza na danym zbiorniku wiedziałem gdzie się ich mogę spodziewać .Woda nie głęboka , do 1m . linka w klasie 7, mucha zrobiona przeze mnie , ogon z gęstego i grubego crystal flasha , zaś tułów z długiego srebrnego syntetyka (włosy anielskie)., dodatek końcowy to elementy pióra pawia. Sama przynęta prowadzona przy lustrze wody . Brania były widoczne , przyklejone do dna zandery atakowały na raz agresywnie przynętę . Po nie udanym pierwszym braniu gdy zbyt szybko zareagowałem i nie wciołem , następnym razem dałem szansę i chwilę odczekałem
Napisano 02 czerwiec 2014 - 22:22
To masz super łowisko jak z jednego metra można coś wydłubać. Dzięki za komentarz.
Napisano 06 czerwiec 2014 - 21:36
.
Użytkownik Michał Pawłowski edytował ten post 06 czerwiec 2014 - 21:55
Napisano 06 czerwiec 2014 - 21:54
Gratuluje polowow, ale przypominam ze regulamin jerkbait.pl dotyczy rowniez dzialu FF, wiec jesli rybki nie spelniaja forumowego minimum, to uprzejmie prosze o ich usuniecie.
http://jerkbait.pl/t...rum-jerkbaitpl/
Napisano 06 czerwiec 2014 - 23:01
Kurcze, Luko - ale to jest coś naprawde nowego.
Może by choć raz zrobić wyjątek? Celowe łowienie sandaczy na muchę - świetna sprawa.
Napisano 07 czerwiec 2014 - 01:15
Wydzielilem osobny watek, zeby nie miksowac tematow.
@Michal, nie musiales zaraz caly post kasowac, wystarczylo usunac fotke i po sprawie, nie trzeba zaraz strzelac focha
@Kuba, temat jest na tyle interesujacy, ze chyba da rade dyskutowac rowniez bez fotek. Osobiscie uwazam, ze niektore wymiary minimalne sa przesadzone, ale nie mam na to wplywu.
Napisano 07 czerwiec 2014 - 08:50
Może przyda się nieco informacji. Sandacze na muchę łowiłem jak najbardziej celowo i w całkiem przyzwoitych ilościach lat temu bez mała 30 na warszawskim odcinku wisły w latach około 1986 - 1993 czyli do czasu kiedy jeszcze mieszkałem w stolicy. Jak to się zaczęło? Otóż Marek Szymański brał od nas muchy tubowe ktorymi baaardzo skutecznie poławiał zanderki przy pomocy spinningu. Parę razy poszliśmy z nim na jego rafy, pospacerowałem w spodniobutach po rzece i... uznałem, że się powinno dać i klasycznie, muchówką. I się dało... Sprzęt - łowiłem tym co wówczas miałem, czyli Hardy Fibatube 9' # 7-8. Ryby z dna lub z pobliża dna czyli linki tonące. Wówczas sprzęt muchowy był bardzo trudno dostępny, a do tego drogi piekielnie. Wisła zaś niosła wówczas całą tablicę Mendelejewa i pewnie jeszcze parę nieodkrytych pierwiastków, w każdym razie na sznur działała zabójczo. Dlatego używałem starych tonących linek, ktore nie do końca trzymały oryginalne parametry. Ponieważ przy dnie było najskuteczniej dlatego czasami trzeba było wspomóc się leadcorem. Przypon krótki, około 1 - 1,5 metra z jednego kawałka żyłki i zdecydowanie nie cienki (0,3 jak najbardziej). Muchy: tubowe 7-9 cm robiłem na rurkach z patyczków chigienicznych albo na hakach łososiowych 1/0 - 2/0. Z hakami też był problem, a te po prostu miałem stąd taki wybór. Muchy to najzwyklejsze puchowce z marabuto - indyka. W przypadku wiązanych na haczyku odwrotnie czyli wiązka marabuta od spodu co powodowało, że mucha poruszała się grotem do góry (mniej zaczepów). Najskuteczniejszy kolor to żółty marabut, albo biały z czarnym lub oliwkowym topem. Prowadzenie - najlepiej jak najgłębiej, krótkimi, agresywnymi skokami (szybki ruch nadgarstka). O tyle fajne, że czasami trafiał się w postaci przyłowu sumek, albo inaczej, sumki dawało się wyjąć, bo sumów już niestety nie. Metoda diablo skuteczna aczkolwiek nie wszędzie da się połowić. Do tego wtedy sandaczy było nieporównywalnie więcej.
Napisano 07 czerwiec 2014 - 11:45
@Michał napisał tekst do zdjęcia a nie odwrotnie jak rozumie wiec treść bez fotki nie miała sensu Jeśli tak restrykcyjnie podejdziemy do tematu to w tym dziale faktycznie może być mało fotek Daj Boże żeby było jak najwięcej. Sam nie mam się czym na razie pochwalić bo na rozkładzie w tym roku nie wymiar ale będę walczył.
Chodź przyznam że w innych działach nie przestrzeganie forumowych wymiarów jakoś nie przeszkadza.
@thymalus – na razie sprawdzonym kolorem jest biały i biały z czarnym grzbietem ale z żółtym kolorem jeszcze nie próbowałem więc trzeba będzie coś ukręcić kolejny wypad w niedziele wieczorkiem to postaram się łowić tylko na żółtego
pozdro
Napisano 07 czerwiec 2014 - 19:43
@KwaQ, nie chcialbym sie wdawac w dyskusje na temat regulaminu forum, bo do tego jest osobny dzial. Od dawna juz nie odpowiadam za dzial Wiesci znad wody, wiec ciezko mi skomentowac czy regulamin jest przestrzegany czy nie, bo poza lososiowatymi inne watki za bardzo mnie nie interesuja i rzadko do nich zagladam.
Napisano 14 czerwiec 2014 - 08:02
A łowi ktoś z Was na 6-7 metrach, jeśli tak to co używa, jak lata. Nie chodzi mi o protezy tylko zespolone linki. Łowię obecnie Guidelline Pike S3 a mam na oku OutBound Short S6. Jakieś sugestie - woda stojąca z łodzi, sandacz...
Napisano 14 czerwiec 2014 - 08:21
Napisano 14 czerwiec 2014 - 08:34
A jakie muchy to uniesie, mam kija 9'6" #8.
To jest ta linka? http://www.taimen.co...99931194/103789
Napisano 14 czerwiec 2014 - 08:53
Sandaczowe
A tak na serio - wiele zależy od rzucającego. Niemniej jednak wszystko do +-15cm, z oczkami ołowianymi itd - latało bez kłopotu.
Polecam do takigo łowienia tuby z ciezkim coneheadem, dobrze to robi.
Linka jest bardzo cienka (jak running prawie), ciężka - lata to super i tonie bardzo szybko.
Ta z linku to zwykły 40+
Tego szukaj:
http://www.fishingme...ater~12620.html
Napisano 14 czerwiec 2014 - 09:01
To jestem zdecydowany, tylko gdzie to kupię w kraju? Kuba masz telefon do Grzesia, dzwonił kiedyś do mnie i nie zapisałem numeru a chętnie pogadałbym z Mistrzem. Teraz uczy sandacze pokory... Podeślij na priv jak masz, bardzo mi zależy. Chyba, że Grześ czyta to odpisze...
Napisano 14 czerwiec 2014 - 09:26
Telefon miałem, ale utopiłem z kajaka...
Napisano 14 czerwiec 2014 - 09:31
Wysłałem mu priv, zobaczymy. Czy Airflo 40+ Sniper Sinking będzie odpowiednikiem linki którą sugerujesz. Chyba kiedyś pisaliście o tym w różnych miejscach. Zostaje mi w ostateczności karpiowy leadcore.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych