Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Sandacze na muchę


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
90 odpowiedzi w tym temacie

#81 OFFLINE   Paweł nizinny

Paweł nizinny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 612 postów
  • LokalizacjaOstrołęka
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Stypiński

Napisano 04 grudzień 2018 - 14:29

I tu są pogrzebane wszystkie nasze wędkarskie problemy. Mamy czym, mamy chęci, mamy gdzie, tylko nie mamy co łowić.

 

Wobi, zazdraszczam.



#82 OFFLINE   Zed Zgred

Zed Zgred

    Zed Zgred

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1503 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:RA-V

Napisano 04 grudzień 2018 - 15:27

I tu są pogrzebane wszystkie nasze wędkarskie problemy. Mamy czym, mamy chęci, mamy gdzie, tylko nie mamy co łowić.

 

Wobi, zazdraszczam.

Ja mam gdzie, mam czym i mam co łowić. Problem polega na tym że ryby ustawiają się w miejscach bardzo trudnych do obłowienia muchą. Korbą sięgam je bez problemu. Masa wstecznych prądów, układających linkę w kardiologiczne sinusoidy, skutecznie utrudniają zacięcie ryby. Kombinowanie z długością przyponu trochę niweluje tą niedogodność. Ale nadal jest to mój największy problem. Odra to trudna kochanka. :)


  • Wobi lubi to

#83 OFFLINE   Paweł nizinny

Paweł nizinny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 612 postów
  • LokalizacjaOstrołęka
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Stypiński

Napisano 04 grudzień 2018 - 15:37

Ja mam gdzie, mam czym i mam co łowić. Problem polega na tym że ryby ustawiają się w miejscach bardzo trudnych do obłowienia muchą. Korbą sięgam je bez problemu. Masa wstecznych prądów, układających linkę w kardiologiczne sinusoidy, skutecznie utrudniają zacięcie ryby. Kombinowanie z długością przyponu trochę niweluje tą niedogodność. Ale nadal jest to mój największy problem. Odra to trudna kochanka. :)

Moim skromnym zdaniem, Twój "problem" z podaniem muchy potwierdza moją tezę :) Jak byśmy mieli co łowić, to nie skupiał byś się z muchą na jednej rzece, odcinku, miejscu tylko byś je łowił tam gdzie ci wygodniej a z tym skuteczniej.

Pozdrawiam

Paweł



#84 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1608 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 05 grudzień 2018 - 00:24

Ja mam gdzie, mam czym i mam co łowić. Problem polega na tym że ryby ustawiają się w miejscach bardzo trudnych do obłowienia muchą. Korbą sięgam je bez problemu. Masa wstecznych prądów, układających linkę w kardiologiczne sinusoidy, skutecznie utrudniają zacięcie ryby. Kombinowanie z długością przyponu trochę niweluje tą niedogodność. Ale nadal jest to mój największy problem. Odra to trudna kochanka. :)

Ja na rzece typu Odra skupił bym się tylko na przelewach i płytkich opaskach na krawędzi dnia i nocy.


  • Zed Zgred lubi to

#85 OFFLINE   Zed Zgred

Zed Zgred

    Zed Zgred

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1503 postów
  • LokalizacjaWrocław
  • Imię:RA-V

Napisano 05 grudzień 2018 - 07:19

Chyba że łowi się tylko w dzień. Czasem nie ma się tego co się lubi i trzeba się dostosować. ;)  Mimo wszystko narzekać nie mogę. Odra jest bardzo rybną rzeką i często darzy również za dnia.


  • Paweł nizinny i Wobi lubią to

#86 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1608 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 26 luty 2019 - 08:42

Rybka z połowy lutego, dokładnie rok wcześniej ta sama ryba była moja pierwszą poważna ryba na zestaw #9 ,przez rok zupełnie nie urosła tylko trochę przytyła. Może za rok trochę urośnie... , a może to już jej maksymalna długość. Mam nadzieję że się jeszcze spotkamy... 

 

Załączony plik  20190216_193149.jpg   99,37 KB   11 Ilość pobrań  

 

Załączony plik  20190216_193026.jpg   73,12 KB   12 Ilość pobrań

 

Pozdr.Wobi

 

Ps.Fotki niestety z komórki.



#87 OFFLINE   zuraw16

zuraw16

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 474 postów
  • LokalizacjaKopenhaga

Napisano 09 marzec 2019 - 22:03

Super!Gratulacje
To jakiś kanał czy rozlewiska?

#88 OFFLINE   Wobi

Wobi

    Zaawansowany

  • TWÓRCY+
  • PipPipPip
  • 1608 postów
  • LokalizacjaPl

Napisano 09 marzec 2019 - 22:51

Super!Gratulacje
To jakiś kanał czy rozlewiska?

Kanał zwany tu przez miejscowych polderem ;) ,rybka złowiona w NL.


  • zuraw16 lubi to

#89 OFFLINE   sneyks123

sneyks123

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 70 postów

Napisano 23 lipiec 2024 - 20:43

Dziękuję za natchnienie, trzymajcie kciuki, o 2 pobudka i spróbuję podrażnić zębate w krakowskim kanale zwanym Wisłą 😁😁😁
Normalnie:

Załączony plik  IMG_20240723_213120231 (1).jpg   85,13 KB   4 Ilość pobrań


I w UV:

Załączony plik  IMG_20240723_213147046_HDR (1) (1).jpg   40,72 KB   4 Ilość pobrań
  • trout master, Forest-Natura i Przemek_M lubią to

#90 OFFLINE   Forest-Natura

Forest-Natura

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1328 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Ziemowit
  • Nazwisko:Nowakowski

Napisano 24 lipiec 2024 - 12:22

Witam.

Możesz śmiało wyrzucić z much te ogonki bo będziesz miał puste brania. Albo pokombinuj z dozbrojką drugim hakiem na dłuższym "dyszlu" np, z drutu albo grubego fluorocarbonu.

To co jest dobre na szczupaka, często wcale nie okazuje się dobre na sandacze  ;)

Łowiąc je na długie woblery (12-15 cm), połowę zaciętych ryb mam za tylną kotwicę, która wbita jest w przednią część sandaczowej paszczy.

Zauważyłem że im większa przynęta (mucha czy wobler), tym częściej sandacze biorą na dwa/trzy razy, szczypiąc tylko takie ogonki. Jak mucha czy wobler są dużo krótze, tym bardziej branie jest po prostu większym pierdyknięciem a przynęta jest wbita bliżej nożyczek rybiej paszczy. 

Generalnie nie używam do łowienia sandaczy much dłuższych niż 12-13 cm.

Pozdrawiam.


  • sneyks123 lubi to

#91 OFFLINE   sneyks123

sneyks123

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 70 postów

Napisano 24 lipiec 2024 - 13:55

Dzięki za wskazówki!
Przyznam, że zawsze mi się kojarzyło, że w większą przynętę drapieżnik tłucze mocniej, a to właśnie drobnicę tak memla na pięć razy :) Trzeba coś drobniejszego dokręcić, w takim razie.

Zamysł był taki
Czarny na samej górze pod szczupłego, ale dużo wody pcha więc może będzie lepiej namierzalny w mętnej wodzie.

Dwa z twisterowymi ogonami poniżej, były z myślą o prowadzeniu pod powierzchnią na pływającej lince. Miały robić dużo zamieszania.

Potem są jigi jeden z ogonkiem drugi bez, co by zobaczyć jak pracują, ale po odpięciu ogona dalej ma dobry kształt.

I ostatnie dwa w prawym dolnym rogu, do prowadzenia na szybkotonącej lince przy dnie, z grotem do góry.

Tandemów trochę się boję, przez wzgląd na możliwe (i oczekiwane) brania sumów 😁😁
Aftm#10 + przypon 0.40
  • Darek P lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych