Mam Traper Montana. Przetestowana w deszczu przez 5-6 godzin. Spełniła zadanie. Nie mam uwag. Na zewnątrz było mokro, wewnątrz sucho. Oczywiście to jest tylko membrana. Nie grzeje, ale od tego są ocieplacze
Dobra kurtka przeciwdeszczowa?
#381 OFFLINE
Napisano 27 lipiec 2023 - 22:13
#382 OFFLINE
Napisano 28 lipiec 2023 - 08:02
#383 OFFLINE
Napisano 01 sierpień 2023 - 14:32
Panowie, użytkuje ktoś moz kurtki Trapra npe. Montana? Możecie się podzieli doświadczeniami?
Nigdy wiecej. Creek o ile dobrze pamietam (kupowalem wowczas najdrozsze co bylo bo chcialem miec fajna kurtke). Kupiona jakes 3 czy 4 lata temu. Kroj tragedia. W pasie i na dlugosc OK. Rekawy w dolnej partii uszyte chyba dla dziecka. Jakas bielizna, polartek i cieply polar nie maja szans zmiescic sie pod kurtke, ktora ciepla nie daje.Zginajac reke czuc jak ciagnie w plecach. W zeszlym roku zauwazylem, ze wiekszosc tasm wewnatrz poodrywana. A dodam ze jak tylko nie zanosilo sie na deszcz, nie chodzilem w tej kurtce. Noszona naprawde bardzo malo. Z zewnatrz prawie nie widzac ze noszona. Od wewnatrz jak jakis stary lach. Nie cierpie jej. Jakbym zakladal jakas zbroje. Pisalem w watku o sprzecie z Ali, ze kupilem podrobe Simms'a. Za takie same pieniadze jak ten traper (520 zl - tyle dalem wowczas z Trapera), Przepasc miedzy nimi na korzysc tego "Simmsa". W deszczu tez sprawdzony.
PS. Jak ktos chce, za 100 zl oddam . Taniej sie nie oplaca, bo nie cieknie i jako 3 rezerwa moze byc
- wojto-ryba lubi to
#384 OFFLINE
Napisano 06 sierpień 2023 - 10:55
Nigdy wiecej. Creek o ile dobrze pamietam (kupowalem wowczas najdrozsze co bylo bo chcialem miec fajna kurtke). Kupiona jakes 3 czy 4 lata temu. Kroj tragedia. W pasie i na dlugosc OK. Rekawy w dolnej partii uszyte chyba dla dziecka. Jakas bielizna, polartek i cieply polar nie maja szans zmiescic sie pod kurtke, ktora ciepla nie daje.Zginajac reke czuc jak ciagnie w plecach. W zeszlym roku zauwazylem, ze wiekszosc tasm wewnatrz poodrywana. A dodam ze jak tylko nie zanosilo sie na deszcz, nie chodzilem w tej kurtce. Noszona naprawde bardzo malo. Z zewnatrz prawie nie widzac ze noszona. Od wewnatrz jak jakis stary lach.
Potwierdzam w 100%. Te same objawy.
#385 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2023 - 13:42
Ja dałem sobie spokój z kurtkami nieprzemakalnymi typowo dla wędkarzy. Tym bardziej, że w przyzwoitych piniądzach można kupić coś z goretexu a jeszcze lepiej futurelaghta.
Szczególnie polecam futurelaghta, moim zdaniem lepszy od gore.
#386 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2023 - 14:39
#387 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2023 - 15:43
Niestety szyje tylko TNF ale można taką kurteczkę wyrwać na wyprzedażach po bardzo atrakcyjnych cenach.
Właśnie w ten sposób nabyłem swoją. Niemniej za cenę ok 600 PLN-ów można wyrwać gore pac. a za ok 1800-1900 (z b,dobrej firmy) bo można znaleźć dużo taniej skorupę GTX pro pancerna membrana w wysokie góry.
- gulf lubi to
#388 ONLINE
Napisano 01 wrzesień 2023 - 20:42
Gore też przestało współpracować z TNF z jakiegoś powodu a szkoda bo to kiedyś było dobre połączenie.
Załączone pliki
- S.N. lubi to
#389 OFFLINE
Napisano 06 wrzesień 2023 - 08:25
Bardzo dużo zależy od materiału nie tylko membrany jednak zdecydowanie wyżej stawiam goretex od futurelight po 2 miesiącach membrana zaczyna się przecierać na karku.
Dziwne, ja nie mam takich problemów. Wyślij ją na reklamację.
Ja jednak wolę future, moim zdaniem ma lepszą oddychalność no i nie szeleści jak gore. Pozatym to bardzo przyjemny w dotyku materiał.
#390 ONLINE
Napisano 19 wrzesień 2023 - 13:27
#391 OFFLINE
Napisano 21 wrzesień 2023 - 13:45
Gdzie to wysłać ? Sklepy tnf się pozamykały
Zanieś lub wyślij do sklepu w którym kupiłeś oczywiście z dowodem zakupu. Raczej nie korzystał bym z gwarancji ale z rękojmi i zarządał naprawy, wymiany lub zwrotu kosztów.
#392 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2023 - 21:53
Zakupiłem tę kurtkę Karrimor Weathertite. Konkretnie model Sierra bo tak na szybko znalazłem i Urban. Zobaczymy co ona warta :-)
I czy rzeczywiście zajmuje mało miejsca.
Wstrzymywałem się z tym pytaniem jak najdłużej. Ale jestem strasznie ciekaw jak wrażenia zużytkowania. bo moja nadal jest bardzo ok. I poważnie zastanawiam się nad zakupem rezerwowej , z tym ,że moja była używana i jestem ciekaw czy to zasługa konserwacji przez poprzedniego właściciela czy ona jest faktycznie taka dobra.
Tylko teraz dostać ją w sensownej cenie graniczy z cudem -trzeba było wtedy ryzykować :/
#393 OFFLINE
Napisano 28 wrzesień 2023 - 23:20
#394 OFFLINE
Napisano 15 październik 2023 - 11:01
Hej,
Zaś wsadzę kij w mrowisko. Jak to ja. Mam super ciuchy na ryby. Kilka kompletów na różne pogody. Nie mam na co narzekać. Do tego były tanie i zajebiście wykonane z super materiałów.
Nie mam ani jednego stroju wędkarskiego.
Prawie same mundury amerykańskie i angielskie. Kupione w outletach albo na alledrogo.
Czemu? Bo taki mundur nowy kosztuje 300PLN. Jest niezniszczalny. Przemyślany, dobrze uszyty i z super (różnych) materiałów.
Tak z grubsza mam:
Na lampę. Spodnie angielskie pustynne. Dają cień a są tak przewiewne, że jak jest wiaterek się czuje jakbym w samych gaciach siedział. Koszulki? Uwielbiam Medicine. Dobra bawełna fajne wzory
Potem na coraz zimniej. Amerykańskie mundury. Od cienkich ripstopów po grubsze niepalne aramidowe. Większość nasączona fabrycznie do 20 prań permetryną. Wszyskie mają pełno kieszeni, cargo, na piersiach, na ramionach, na łydkach nawet na zapasowy magazynek
Na deszcz mam jakiś angielski kontraktowy komplet gore texowy z podklejanymi szwami. Zrobiony tak, ze zakładam go na ciuchy, spodnie bez zdejmowania i spodni i butów. Tak jest uszyty, że robi się to wygodnie. MA nawet ancięcia, zeby sięgnąć do kieszeni spodni pod spodem. Rzepy regulacyjne, kołnierz, kaptur - wszystko malina i niezniszczalne. Zakładam go też na deszcz na enduro czasem. Cena? Chyba dałem 180PLN za komplet? Można w tym łowić, pływać szybko, nawet położyć się i przespać i jestem zawsze suchy. No chyba, że nie zdążę założyć . Zresztą ta reszta powyżej szybko schnie.
Na zimę: pomyślałem kupię porządny, zainwestuję kasę w kombiaka pływającego i antyhipotermicznego. Bo pływam głownie sam. Padło na Fladena. Top. Zaś nie wędkarski. Znalazłem ogłoszenie, pojechałem. Gościu z ratownictwa morskiego. Fladen jednoczęściowy nie do końca przypasował, bo mam problem że górę mam o numer większą od dołu. Koleś mówi a nie chcesz tańszego? Bo my pracujemy głownie w tym. Patrzę jakość jak Fladen. Inna skandynawska firma. No nie taki ładny ale za to nie oczojebny. Połowa ceny bo marka profesjonalna nie tak znana jak Fladen. Wziąłem ten tańszy. Zajebisty jest. Nie pamiętam, dałem 500PLN?
Nie chcę być ofiarą marketingu. Nie muszę, nawet nie chcę, wyglądać na wodzie jak gwiazda mody. Kupując kieruję się jakością i profesjonalnym wykonaniem i ceną. A co jest bardziej profesjonalnie wykonane niż kontraktowe mundury do tyrania? Jakby stany przegrały jakąś wojnę bo ich armia miałaby ciulowe mundury to ich producent by tego też nie przeżył . Co jest tańsze niż stary model? Tak sobie to tłumaczę. A że to dodatkowo tanie? Super bonus. No i te maskujące kolory . Polskie mundury, no nie są aż tak dobre a poza tym zgodnie z ustawą nie wolno w nich po Polsce biegać jak się nie jest wojakiem.
Czapki, buty, też. Plecak. Czapki, kapelusze od mundurów. Buty już gdzieś pisałem Magnum.
I na nic nie narzekam. A nadwyżka kasy elegancko ... przepita
Użytkownik Qh_ edytował ten post 15 październik 2023 - 11:12
- kmr1 i cristovo lubią to
#395 OFFLINE
Napisano 15 październik 2023 - 11:05
Hej,
Zaś wsadzę kij w mrowisko. Jak to ja. Mam super ciuchy na ryby. Kilka kompletów na różne pogody. Nie mam na co narzekać. Do tego były tanie i zajebiście wykonane z super materiałów.
Nie mam ani jednego stroju wędkarskiego.
Prawie same mundury amerykańskie i angielskie. Kupione w outletach albo na alledrogo.
Czemu? Bo taki mundur nowy kosztuje 300PLN. Jest niezniszczalny. Przemyślany, dobrze uszyty i z super (różnych) materiałów.
Tak z grubsza mam:
Na lampę. Spodnie angielskie pustynne. Dają cień a są tak przewiewne, że jak jest wiaterek się czuje jakbym w samych gaciach siedział. Koszulki? Uwielbiam Medicine. Dobra bawełna fajne wzory
Potem na coraz zimniej. Amerykańskie mundury. Od cienkich ripstopów po grubsze niepalne aramidowe. Większość nasączona fabrycznie do 20 prań permetryną.
Na deszcz jakiś angielski kontraktowy komplet gore texowy z podklejanymi szwami. Zrobiony tak, ze zakładam go na ciuchy, spodnie bez zdejmowania i spodni i butów. Tak jest uszyty, że robi się to wygodnie. MA nawet ancięcia, zeby sięgnąć do kieszeni spodni pod spodem. Rzepy regulacyjne, kołnierz, kaptur - wszystko malina i niezniszczalne. Zakładam go też na deszcz na enduro czasem. Cena? Chyba dałem 180PLN za komplet? Można w tym łowić, pływać szybko, nawet położyć się i przespać i jestem zawsze suchy. No chyba, że nie zdążę założyć
Na zimę: pomyślałem kupię porządny, zainwestuję kasę w kombiaka pływającego i antywychłodzeniowego. Padło na Fladena. Znalazłem ogłoszenie, pojechałem. Gościu z ratownictwa morskiego. Fladen nie do końca przypasował bo mam problem że górę mam o numer większą od dołu. Koleś mówi a nie chcesz tańszego? Bo my pracujemy w tym. Patrzę jakość jak Fladen. Inna skandynawska firma. No nie taki ładny ale za to nie oczojebny. Połowa ceny bo marka profesjonalna nie tak znana jak Fladen. Wziąłem ten tańszy. Nie pamiętam, dałem 500PLN?
Nie chcę być ofiarą marketingu. Nie muszę, nie chcę, wyglądać na wodzie jak gwiazda mody. Kupując kieruję się jakością i profesjonalnym wykonaniem. A co jest bardziej profesjonalnie wykonane niż kontraktowe mundury do tyrania? Jakby stany przegrały jakąś wojnę bo ich armia miałaby ciulowe mundury to ich producent by tego też nie przeżył. Tak sobie to tłumaczę. A że to dodatkowo tanie? Super bonus. No i te maskujące kolory .
Czapki, buty, też.
Możesz dać przykładowego linka do lekkich spodni?właśnie rozglądam się za spodniami
#396 OFFLINE
Napisano 15 październik 2023 - 11:25
One służą latami - więc mi już wyszły już z historii zakupów.
Ale to takie jak te:
https://allegro.pl/o...-88-13726598258
Tylko uważaj, ja mam wersję letnią przewiewną. Te ze zdjęć wyglądają na grubsze. Może być wersja pustynna "gęsta" ciepła. Ten mój komplet na deszcz ma identyczny wzór maskowania. Popytaj sprzedawcy.
Z angielskich takich jak na aukcji mam spodnie lekkie i przewiewne, mam komplet przeciwdeszczowy szczelny i kapelusz na słońce też przewiewny.
A cena jak widać
No i musi być demobil i kontraktowe oryginały. Nie mylić z chińszczyzną z militariów. Mam jedne. Sprzedam za 20PLN. Bo nie noszę zwyklak nieprzydatny. Z wojskowymi ma tyle wspólnego że jest w ciapki.
Uważaj tych spodni jest pełno wersji. ja mam przewiewne ale te np są wiatroszczelne:
https://allegro.pl/o...366fdd6604cf017
Wzór jest jeden. Amerykańskich mam chyba z 6 par już. Cienkie, grube. Bawełniane pustynne ciepłe. Ale też aramidowe niepalne - możesz gumówką ciąć i pełne iskry na spodnie puścić śladu nie będzie.
No dobra nie ma rzeczy idealnych. W angielskich nie lubię tych guzików, w amerykanckich są lepsze i są też wersje na rzepy. No a w amerykanckich aramidowych albo rip stopach jak Ci się kotwiczka wbije za zadzior to trzeba ciąć kotwiczkę bo nie wyrwiesz. Bez szans. Taka wada ... . Za to przez jeżyny idziesz jak dzik przez buraki
Użytkownik Qh_ edytował ten post 15 październik 2023 - 11:32
#397 OFFLINE
Napisano 15 październik 2023 - 11:47
Mam i ja parę ciuchów od wojaków i polskie także i nie zgodzę się, że polskie są kiepskie. Np. summit jak dla mnie jest świetny na zimniejsze dni. Rzecz jasna wszystko kwestią gustu, upodobań, a czasami tego co wypada, a co nie ... Bo jadąc np. na jakieś tam spotkanie wolę stonowane kolory i niekoniecznie chcę mieć w kieszeni czy na sobie wojskową kurtkę w jakimś tam kamuflażu.
#398 OFFLINE
Napisano 15 październik 2023 - 12:17
One służą latami - więc mi już wyszły już z historii zakupów.
Ale to takie jak te:
https://allegro.pl/o...-88-13726598258
Tylko uważaj, ja mam wersję letnią przewiewną. Te ze zdjęć wyglądają na grubsze. Może być wersja pustynna "gęsta" ciepła. Ten mój komplet na deszcz ma identyczny wzór maskowania. Popytaj sprzedawcy.
Z angielskich takich jak na aukcji mam spodnie lekkie i przewiewne, mam komplet przeciwdeszczowy szczelny i kapelusz na słońce też przewiewny.
A cena jak widać
No i musi być demobil i kontraktowe oryginały. Nie mylić z chińszczyzną z militariów. Mam jedne. Sprzedam za 20PLN. Bo nie noszę zwyklak nieprzydatny. Z wojskowymi ma tyle wspólnego że jest w ciapki.
Uważaj tych spodni jest pełno wersji. ja mam przewiewne ale te np są wiatroszczelne:
https://allegro.pl/o...366fdd6604cf017
Wzór jest jeden. Amerykańskich mam chyba z 6 par już. Cienkie, grube. Bawełniane pustynne ciepłe. Ale też aramidowe niepalne - możesz gumówką ciąć i pełne iskry na spodnie puścić śladu nie będzie.
No dobra nie ma rzeczy idealnych. W angielskich nie lubię tych guzików, w amerykanckich są lepsze i są też wersje na rzepy. No a w amerykanckich aramidowych albo rip stopach jak Ci się kotwiczka wbije za zadzior to trzeba ciąć kotwiczkę bo nie wyrwiesz. Bez szans. Taka wada ... . Za to przez jeżyny idziesz jak dzik przez buraki
A nie wiesz może gdzie można kupić spodnie wodoodporne woodland w dużych rozmiarach ?? Potrzebuję do kompletu z kurtką
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#399 OFFLINE
Napisano 15 październik 2023 - 12:22
JA nie mam doświadczenia z polskim mundurem
Szwagier ma polskie to widziałem, ze słabsze, ale może zależy od modelu. Widziałem jedne spodnie. No i nielegal.
Za najlepsze uważam amerykanckie - najbogatsza armia - mam wiele modeli. Te angielskie mam dwa jak pisałem i wolę US ale te przewiewne są mega tak samo jak komplet przeciwdeszczowy.
Do pracy w tym niestety nie chodzę. Chociaż i to bywało. Ale po pracy od razu się przebieram. Uwielbiam wygodę tych spodni. Ich wytrzymałość. Teraz w nich siedzę i piszę. Dwie pary się piorą. Mogę wstać iść do lasu, na grzyby, do ogrodu poklęczeć przy grzybach (np te amerykańskie mają na kolanach kieszenie na nakolanniki/piankę). Jak ktoś podchodzi bolenie i mu się zdarza klęczeć to super rozwiązanie - odpinasz rzep na zewnątrz nogawki, wkładasz nakolannik, kawałek karimaty, folii żeby było sucho, suchą trawę albo gazetę i świat nabiera żywszych barw. Idę w nich (nie wszystkich) do garażu mogę szlifować, spawać nic im nie jest. Poparzysz nogę jak masz cienkie, ale spodniom nic nie jest. Dresy zawsze miałem popalone. Każda kieszeń w miejscu gdzie można zaczepić jest tak podszyta, że krzak złamiesz a kieszeni nie naderwiesz ...
No ja uwielbiam. Ale jak ktoś lubi Graffa czy jakoś tak, to też mu wolno
Tomasz S - nie wiem. Musiałbym szukać tak samo jak Ty. Oprócz alledrogo są wyspecjalizowane sklepy internetowe z demobilem. Wystarczy wygooglować. W jakimś takim kupowałem siatkę na komary na łeb, jakiś porządny repelent i chyba właśnie ten przeciwdeszczowy komplet. Ale to dawno było nie pamiętam adresu.
Użytkownik Qh_ edytował ten post 15 październik 2023 - 12:24
- Tomasz eS, kmr1 i jabadaonbis lubią to
#400 OFFLINE
Napisano 15 październik 2023 - 12:48
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych