Dodałbym Japonię i Grecję
Jak znam tych "gigantów futbolu" to pewnie tak, ale nie widziałem ich w akcji..... te mecze świadomie odpuściłem, nie spodziewając się cudów.
Mam trochę niesmak po występie Chorwatów ....., bo przegrać z lepszym (Meksykiem) to jedno, ale odreagowywać frustrację poprzez brudną grę, kopanie przeciwników i pyskówki.... trochę słabo. I tak powinni być wdzięczni sędziemu za niski wymiar kary. Po "obronie" łapkami w polu karnym Srna jako pierwszy powinien dostać czerwoną kartkę, a karny pewnie zostałby zamieniony na gola.