Czy ktoś z forumowiczów jest posiadaczem Tohatsu mfs20e s i może napisać jak wrażenia z użytkowania?Jak przedstawiają się koszta utrzymania,(oleje, części, serwis)?Gdzie ewentualnie można wyrwać nowy silnik za dobre pieniądze?
Rozglądam się za nowym silnikiem i póki co zainteresował mnie ten model.
Będę wdzięczny za wszelkie informacje.
Wywołany do tablicy - odpowiadam.
Tohatsu to bardzo dobry wybór - jest bardzo ekonomiczny, cichy, dynamiczny i wyprodukowany w 100% w Japonii - silnik na wtrysku.
Jeśli chodzi o eksploatację to warto robić przeglądy regularnie jak zaleca producent ( to samo tyczy się w zasadzie wszystkich marek). Szczególnie ważny jest pierwszy przegląd po 20 mth: olej w spodzinie oraz silnikowy, filtr oleju i regulacja / sprawdzenie luzów zaworowych.
Jeśli chodzi o ceny serwisów to zależy od tego co robi serwisant i gdzie ASO vs reszta. Uszczelki do spodziny po 7-8 zł za sztukę, to samo z korkiem spustu oleju. Oryginalny filtr Oleju to koszt około 150 zł. Wirnik pompy + uszczelki +/- 200 - 220 zł. Świece 20 kilka zł, więc jakiejś tragedii nie ma. Części dostępne w sporej ilości od ręki - jak nie ma to na zamówienie czeka się od 1,5 - max 3 tygodni - kwestia tego co zamawiamy, obecnie w czasach może się to wydłużyć przy nietypowych rzeczach lub poza sezonem )
Póki co MFS20E S jeszcze do kupienia przed sezonem , niestety nie można tego powiedzieć o wersji z ładowaniem lub na długiej stopie.
Silniki 9.9KM (to te do odblokowania na 15 KM - wesja SPORT również u importera są po-rezerwowane do maja / czerwca).
Niektóre modele silników będą dostępne dopiero w dostawach czerwiec / lipiec a nawet i sierpień bo wszystko wcześniej zostało zarezerwowane -np. 20KM na rumpel na długiej stopie lub 30 KM pod manetkę / multi rumpel.
Podobna sytuacja jest w Mercury, dlatego jeśli któryś z kolegów / koleżanek jeszcze się zastanawia to niech to robi szybko bo zmianę silnika będzie można planować na jesień lub na przyszły sezon.
Pozdrawiam
Marcin
Użytkownik cabage edytował ten post 25 luty 2021 - 08:51