Nasze ryby castingowe w 2009r
#41 OFFLINE
Napisano 04 maj 2009 - 21:57
st. Croix AC66HF + Shimano Curado 201E7
początek niestety nie był najlepszy, po prostu zjadła mnie trema, dwa pierwsze rzuty i dwie brody , mimo że wiedziałem jak się tym posługiwać, gdyż miałem już wcześniej zestaw castingowy w rękach
potem jednak się odblokowałem, dwa dni łowienia i ani jednego splątania , złowiłem nawet na Sildery 10 i 7cm 3 szczupaki w przedziale 45-55 cm
krótko mówiąc połknąłem bakcyla
pzdr
Grzecho
#42 OFFLINE
Napisano 04 maj 2009 - 22:04
hhehehe
#43 OFFLINE
Napisano 05 maj 2009 - 05:52
W praktyce wymiata, tak jak mnie zapewniałeś średnia waga /20-70g/ to jego żywioł
pzdr
Grzecho
#44 OFFLINE
Napisano 06 maj 2009 - 10:44
Specialnie dla tego wantka zamienilem przynente na UL mikroobrotowke, jakies 6-7 metrow rzucic sie udalo i za trzecim razem juz mam rybe dla foto:
.
Załączone pliki
#45 OFFLINE
Napisano 06 maj 2009 - 17:49
#46 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2009 - 17:58
.
Załączone pliki
#47 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2009 - 18:18
Załączone pliki
#48 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2009 - 18:24
.
Załączone pliki
#49 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2009 - 18:27
.
Załączone pliki
#50 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2009 - 18:34
#51 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2009 - 18:36
Świetnie zaprezentowane do zdjęć.
Gratulację.
Na co się skusiły?
pzdr
Grzecho
#52 OFFLINE
Napisano 21 czerwiec 2009 - 19:03
.
Załączone pliki
#53 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2009 - 00:00
Rolek, wielkie brawa , kolejny raz pokazujesz że to co dla innych jest niemożliwe jest możliwe . Piękne Klenie!
#54 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2009 - 05:36
Widzę, że to faktycznie lekki zestaw.
Przyznam, że do dzisiaj nie sądziłem, że takimi przynętami można łowić wędką castingową.
pzdr
Grzecho
#55 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2009 - 05:55
#56 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2009 - 07:04
#57 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2009 - 08:15
natomiast wracając do tematu czy można ,to nikt tu nie pisał że nie można castem dłubać, tylko że są do tego lepsze narzędzia. sam doświadczyłem łowienia kleni na casta jednak daleki jestem od namiętnego udowadniania sobie i reszcie świata że to najlepszy sposób połowu tego gatunku
#58 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2009 - 15:14
Żeby pomniejszyć zespół nieustannego , rewolucyjnego napięcia , tudzież dla relaksu ...
Twój komentarz Sławku jest jak strzał Janka z Czterech Pancernych - dwa razy w ten sam otwór!
Nikt nie krzyczy, nic nie mówi ... no tak trudno wytrzymać ciszę, trzeba coś powiedzieć - odnoszę się do komentarzy pod zdjęciami Rolka.
A teraz coś ode mnie. Mnie osobiście bardzo cieszy, że ktoś łowi w taki sposób i pokazuje, że się da. Co więcej imponuje mi to, że Rolek łowi ryby, bo między łowić (dyskutować) a łowić jest kolosalna różnica. Gratulacje Rolek! Cieszy mnie, że tak promujesz polski casting. A tak przy okazji - wydaje mi się (mogę się mylić), że nikt nie napisał, że się nie da - w każdym razie ja tego nie napisałem Tak więc proszę uważnie czytać wiadomości.
Pozdrawiam
Remek
#59 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2009 - 17:22
Fatalnie na obu stronach zazwyczaj wygląda publiczna wymiana poglądów . Albo jest dym i gra na uwalenie adwersarza . Albo jest ciskanie zabawkami i walenie drzwiami na pożegnanie z dozgonną urazą i uprzedzeniem . I jako alternatywa , nieodłączne koalicje twa , stawiane płotków i opłotków towarzyskich. Generalnie znajduję zbyt wiele emocji , zbyt mało zdolności do ucierania poglądów . Uważam wszystkich aktywnie uczestniczących userów za moich przyjaciół w hobby , z którymi mogę być szczery , nieraz do przesady i swobodny w ocenach . Nie zeżarła mi mózgowia skłonność do wylizanej poprawności i kontaktów bezdotykowych . Powiewają mi generalnie podziały na frakcje , partie i stronnictwa . Ale szokuje i irytuje mnie , niewiarygodna łatwość z jaką niektórzy się boczą i dąsają , jak nietykalni i egotyczni bywają , jacy są ulotni ..
Po iluś tam latach propagowania nowoczesnego fishingu opartego o casting daje się zauważyć że dorobiliśmy sie licznego grona ekstremistów , stachanowców i papieży castingowych . Ja jestem tetrykiem i takim pozostanę . Ale środka , rdzenia i liczebnie okazałej masy zwyczajnych użytkowników wciąż nie ma . I co gorsza nie ma dla nich oferty .
Czy takie łagodne pokpiwanie , z czarujących dziwactw niektórych , może nawet szlachetnych bzików , to coś niedobrego albo i nieeleganckiego ?
Nie rozumiem tego i mi to wyłóżcie jak niedorozwojowi ..
Cały wątek zresztą jest kuriozalny i wątpliwy w przesłaniu . Mam jakieś takie niejasne wrażenie , jakby łączył i scalał w jedno niewiarę , zdziwienie i dumę zarazem , że na casting ryby się łowi . Jakże to niezwkłe i wyjatkowe ..
#60 OFFLINE
Napisano 22 czerwiec 2009 - 17:30