Transport pontonu z silnikiem
#1 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2014 - 18:39
Mam pytanie czy któryś z kolegów wozi ponton z silnikiem.
Wiadomo chodzi mi o bezpieczeństwo.Przy lodziach nie ma problemu ale co do pontonu
Mam obawy.
Mój ponton to bush 360 i silnik 15 km.
Napiszcie proszę wasze opinię i zdania na ten temat.
Dzięki i pozdrawiam.
#2 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2014 - 19:12
Rozumiem,że masz obawy co wytrzymałości pawęży w pontonie z zawieszonym silnikiem??
#3 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2014 - 19:15
Kumpel ostatnio był u mnie i przywiózł Bush Faforit z silnikiem 20km. W jedną stroną 450 km i wszystko było ok. Dzwonił też do serwisu Bush i powiedzieli, że można wozić w ramach dopuszczalnej dla danego pontonu normy wielkości silnika.
- ManieQ lubi to
#4 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2014 - 20:48
Mam ten sam dylemat i dla bezpieczeństwa wkładam silnik do bagażnika nie dlatego że mi spadnie albo wyrwie pawęż ale boję się że kiedyś przez nieuwagę wywrócę przyczepkę albo po prostu ktoś do niej się wpakuje .
#5 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2014 - 21:10
..jeżeli waga silnika pozwala na bezproblemowy jego montaż/demontaz na pawęży ( 15-20KM na 4T), proponuję jazdę ze zdemontowanym. Mniej wali przyczepą, a w razie "wu" i gonga w 4ry litery silnik zostanie nienaruszony...
#6 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2014 - 21:22
#7 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2014 - 21:44
..zawsze może na cały zestaw wylądować Tupolew, wtedy wszystko szlag trafii ...
#8 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2014 - 22:22
Jak zbierałem silnik z jezdni i pomyślałem co by było gdyby była czołówka to mi się nogi ugieły.
#9 OFFLINE
Napisano 06 lipiec 2014 - 22:34
...bez dwóch zdań, choć nie zawsze się o tym pamięta...
#10 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2014 - 14:21
Wożę ponton z doczepionym silnikiem na przyczepce i nie ma żadnych kłopotów. Nie raz zapominam że w ogóle coś ciągnę.
#11 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2014 - 15:04
u mnie tez silnik+ponton na przyczepce - nie wyobrażam sobie innej opcji
#12 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2014 - 15:29
Ja sobie inną opcję wyobrażam, ale kto by za mnie włożył silnik do bagażnika a później z powrotem. Nawet jak z elektrykiem jadę to i akumulatora nie pakuję do bagażnika, na szczęście mam mocowanie do podłogi.
#13 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2014 - 16:19
Właśnie to dźwiganie silnika mnie dobijalo.
Będę woził silnik przy pontonie.Ograniczę prędkości i myślę że będzie ok.
Pozdrawiam
#14 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2018 - 14:58
Cześć,
Kurcze, chyba na tej lekcji fizyki jednak nie byłem, bo mam problem.
Chcę przewozić 20 KM silnik na pawęży pontonu, który waży 52 kg (ponton). Chciałbym maksymalnie odciążyć pawęż jak można. Poniżej miniaturki jak jest zamontowany w tej chwili, ale... Kurcze, mam nieodparte wrażenie, że gdyby pałąk podtrzymujący silnik był krótszy, to przyjąłby jeszcze więcej niutonów. Wiem, środek ciężkości, dźwignia itd. Jeśli łapię za płytę kawitacyjną lub płetwę pod spodziną i podnoszę kloca do góry, to najciężej jest z dołu, im wyżej, tym jest coraz lżej. Wydawało mi się, że ustawiając tą pozycję, jest wyważona między wagą, a środkiem ciężkości, ale teraz mam wątpliwości. Jest jakiś wzór jak to wyliczyć, czy na czuja? Jeśli na czuja, to ktoś powie jak to racjonalnie sprawdzić? Głupiałem
Użytkownik count_martin3z edytował ten post 07 lipiec 2018 - 15:18
#15 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2018 - 16:29
A nie lepiej by było. Aby silnik był w normalnie pinowej pozycji i V podtrzymujące za pletwe? Druga rzecz . To masz pawez o grubości 4cm. Tu ma co trzymać
#16 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2018 - 18:20
#17 OFFLINE
Napisano 07 lipiec 2018 - 21:16
Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka
- count_martin3z lubi to
#18 OFFLINE
Napisano 08 lipiec 2018 - 06:10
#19 OFFLINE
Napisano 08 lipiec 2018 - 07:43
Jak amoryzowana jest przyczepa ?
Jeżeli resory + amortyzatory , to wówczas przy odpowiednim doborze piór resorów (ujać lub dodać ) w zależności od ciężaru ładunku (ponton + silnik) taki zestaw będzie płynął po drodze i nie wystapią ( lub bardzo w minimałnym stopniu ) podskakiwania i szarpania mocowań silnika , pawęży , szwów pontonu.
Przy osi skrętnej -niestety sakakanie , szarpanie itp są zabójcze dla wyżej wymienionych.(przrobiłem na własnym dupsku)
Wówczas kwestia wyważenia silnika będzie mniej problematyczna.(będzie mniej szarpał , podskakiwał itd) w trakcie jazdy.
#20 OFFLINE
Napisano 08 lipiec 2018 - 08:13
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych