To ja w sumie podłączę się do tematu i też zadam pytanie.
Miałem w rękach różne wędki nie tylko w sklepach ale i nad wodą, lecz sam nigdy nie posiadałem naprawdę dobrego kija, a chciałbym wreszcie. Pytanie do Kolegów, którzy przetestowali mnóstwo wędek, znają się. Gdybyście mieli mieć jedną wędkę na szczupaki i sandacze, na typowe wody: zbiorniki zaporowe, Wisłę, Odrę i równie typowe przynęty: obrotówki 4, gumy 3 i 4 cale, woblery +/- 10cm, to jaki kij byście sobie zamówili lub kupili gotowy?
Poczytałem tu trochę i rozbolała mnie głowa od nadmiaru wiedzy, a konkretu, że ten a nie inny nie znalazłem. Już niech będzie, że raz cena nie gra roli - do 1 maja daleko, dam radę. Z góry dzięki!