Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Rzeczny uniwersał


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
173 odpowiedzi w tym temacie

#121 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9664 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 18 grudzień 2021 - 21:26

Moja propozycja St.croix Avid MHF2. Długość wedle uznania i preferencji.

No to 8"6' byłby najbardziej operatywny pod takie przynęty.

Wysłane z mojego M2007J3SG przy użyciu Tapatalka
  • popper, Biesan i PePe. lubią to

#122 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5791 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 19 grudzień 2021 - 11:08

Miałem ten kij, tzn mam tyle że połamany na sumie. Boleń, sandacz ok, najlepiej z brzegu bo z łodzi pod duża ryba też kleka, sum do metra, więcej to już męka. Owszem wyjąłem takiego 160 ale z łodki i miałem szczęście że cały czas chodził na spokojnej wodzie. Dobry kij pod średniego bolenia i sandacza.

#123 OFFLINE   Szymon82

Szymon82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1571 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Szymon

Napisano 19 grudzień 2021 - 11:37

Miałem ten kij, tzn mam tyle że połamany na sumie.


Mogę liczyć na więcej szczegółów z tego zdarzenia ? Chętnie się dowiem jak do tego doszło.

Kij polecam na forum od dawna . Mam go już z osiem sezonów. Mój ulubiony uniwersał.

#124 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5791 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 20 grudzień 2021 - 08:23

 Normalnie, duża ryba przy burcie łodzi w nurtowym miejscu, odchyliłem pewnie kij za bardzo do tyłu zrobił się zły kąt i pękła z 20cm powyżej łączenia. Szkoda bo dużo ryb wyjął, a blank już niedostępny. 


Użytkownik wujek edytował ten post 20 grudzień 2021 - 08:23


#125 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9664 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 20 grudzień 2021 - 08:34

Normalnie, duża ryba przy burcie łodzi w nurtowym miejscu, odchyliłem pewnie kij za bardzo do tyłu zrobił się zły kąt i pękła z 20cm powyżej łączenia. Szkoda bo dużo ryb wyjął, a blank już niedostępny.

Odchylenia do tyłu to żaden kij nie wytrzyma.

Wysłane z mojego M2007J3SG przy użyciu Tapatalka

#126 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5791 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 20 grudzień 2021 - 10:48

Pewnie tak, ale nie był to kij do holowania suma 160-170 w nurcie.

#127 OFFLINE   HuchoTaimen

HuchoTaimen

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 64 postów

Napisano 20 grudzień 2021 - 12:21

A który uniwersal jest do holowania sumow w nurcie??? Pewnie ten sam co do lapania krąpi na microjigi...
  • Artech lubi to

#128 OFFLINE   al_neri

al_neri

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 31 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Andrzej

Napisano 20 grudzień 2021 - 15:35

dziękuję za odpowiedzi.

a który polecalibyście bardziej - ten AVS96MHF2 czy może AVS90MHF2?



#129 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5791 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 20 grudzień 2021 - 16:01

Napisałem że fajny kij do średnich ryb, wyjąłem też sporo dużych, ale też dużo straciłem. Jak ktoś chce uniwersalnego kija to nie 17lb tylko 20-22. Kolega pisał o przylowach sumowych. Holowałem dużo sumów tym kijem między 90-160cm i wiem co pisze, ale jak ktoś lubi tracic ryby proszę bardzo.
  • Night_Walker i Jarek M lubią to

#130 OFFLINE   Szymon82

Szymon82

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1571 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Szymon

Napisano 20 grudzień 2021 - 20:12

dziękuję za odpowiedzi.
a który polecalibyście bardziej - ten AVS96MHF2 czy może AVS90MHF2?


AVS90MHF2 , ale jak lubisz łowić gumami stukając o dno to 86 będzie dużo lepszym rozwiązaniem , ogólnie fajniejszy jest ten krótszy . Miałem oba , 90MHF po sezonie sprzedałem na rzecz blanku 86MHF2.
  • popper, Jozi i PePe. lubią to

#131 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5354 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 20 grudzień 2021 - 21:19

Moim zdaniem obecnie,  dawne pojecie uniwersalu rzecznego jest kompletnie zdewaluowane, poprzez ewolucje spinningu.

Lowiac na duzej rzece calorocznie, uwzgledniajac skoki wody oraz chocby prymitywny RAPR-erski rytm pt "drapieznik/ki miesiaca" i probujac obskoczyc wszystko jednym kijem ma sie (ja mialem)  wciaz niedosyt albo uczucie braku... Za to jest to doskonaly temat na zimowe dialogi na cztery nogi  :lol:



#132 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9490 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 21 grudzień 2021 - 20:18

AVS90MHF2 , ale jak lubisz łowić gumami stukając o dno to 86 będzie dużo lepszym rozwiązaniem , ogólnie fajniejszy jest ten krótszy . Miałem oba , 90MHF po sezonie sprzedałem na rzecz blanku 86MHF2.

Tak po prawdzie panujące przez ostatnie lata, niskie stany wód w rzekach powodują, że większość miejscówek da się obskoczyć kijaszkiem w długości do 2,6m. Wybór dłuższej tyczki, to już fanaberia albo..... Konieczność związana ze specyfiką danej miejscówki, czy łowiska.

Pamiętam czasy gdy 2,7m na odrzańskich łowiskach, to było absolutne minimum komfortu łowienia. Teraz, chociaż dawno tam nie łowiłem, wydaje się, że 2,4 - 2,6m to optimum.


  • PePe. lubi to

#133 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1289 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 29 grudzień 2021 - 17:11

Posiadam dwa Avidy MF2 i MHF2 o długości 8'6 łowię na szybkiej Wiśle i napiszę że obydwa patyki nadają się jako uniewersał tylko że jak na szybkim przelewie siądzie boleń 70+ to patyk MF2 pracuje razem z dolnikiem i komfort się kończy, sandacze wszystkie obskakuje bez problemu nawet takie 90+ , sumy maks do 120cm większe też obskoczy ale trzeba spacerować z rybą :) MHF2 jednak daje większy komfort łowienia także jak ktoś łowi większe ryby od 70cm < to MHF2 będzie idealna i szczerze polecam :)


  • Biesan lubi to

#134 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9664 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 29 grudzień 2021 - 17:50

Ja jako rzeczny uniwersał to widzę uncjówkę z CD. St.Croix z plecionką, hm no może i będzie ale są dość ostre blanki.CD bardziej spolegliwy, może jakiś lamiglas, ale nie 12 lb, raczej między 14-17lb albo jak Janek pisał 20lb i więcej.

Wysłane z mojego M2007J3SG przy użyciu Tapatalka

#135 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5791 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 30 grudzień 2021 - 09:47

Co tu dużo pisać, pełna kontrola nad boleniem 70+  :D . Hol i tak skrócony na filmie, a widać że się z nim jakoś nie patyczkowałem. Fakt że był wyjątkowo silny. Metrowy sum robi co chce i trzeba podnosić kotwice. Lżejszy avid to już totalne nieporozumienie, chyba że do kleni  i brzan to tak, ale do brzan tylko dla tego że na mocniejszym już nie ma takiego czucia małego, lekkiego wobka. Może zmontuję i puszczę filmik co robi taki sumek 110-120cm  :P

BOLEŃ-WISŁA (Asp-Vistula river) - YouTube


Użytkownik wujek edytował ten post 30 grudzień 2021 - 09:57

  • Night_Walker lubi to

#136 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5354 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 30 grudzień 2021 - 12:13

Bardzo jestem ciekaw Janek jak u Ciebie spisze sie ten zamowiony SLS. Jesli ten zamowiony przez Ciebie model bedzie mial faktycznie mocno pracujacy dolnik to bedziesz mial strzal w 10-tke.

Ja juz od dawna tak nie lowie ale kiedy mi sie to zdarzalo to najczesciej siegalem albo po szklaki przy sandaczach albo po niskomodulowy kompozytowy wegiel. Mimo to nigdy nie dawalo sie calkowicie uniknac tego co pokazales na filmie. Pokazane na filmie "trudnosci" o ostatniej fazie holu moim zdaniem wynikaja z tego, ze dolnik jest sztywny i nie ugina sie tak by skrucic odleglosc bez jakiegos dramtycznego kata szkodliwego i podebrac rybe bez zlamania kija. Tak mamy dyszel na ktorym jeszcze walczy ryba oraz stale i to duze napiecie spowodowane nurtem. Idealnie by bylo zeby sie kij zawinal w kolko nie tracac mocy i reaktywnosci ze wzgledu na czeste zrywy w ostatniej fazie holu i tym samym skrucil dystans dajacy mozliwosc szybszego i w miare komfortowego podebrania. 

Wiem ze komus kto nie lowil z jakiegokolwiek plywadla w szybkiej wodzie trudno sobie to wyobrazic ale sytuacja ta jest nieco podobna do podbierania duzej ryby na stromej opasce z szybka woda pod spodem, gdy musimy ciganac rybe do buta.


Użytkownik Rheinangler edytował ten post 30 grudzień 2021 - 12:16

  • wujek i cobrax lubią to

#137 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4889 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 30 grudzień 2021 - 13:04

Jak wiemy, kije z przedziału salmon & steelhead nie są wystarczająco dobre jako uniwersał na polskie bolenie, sandacze i sumy. Jak widać są zawodne, nie warto sobie zawracać gitary  :) 

Dla wytrawnych łowców, ostatecznym wyjściem są niezbyt długie kije surfcastingowe -  over all..  



#138 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5791 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 30 grudzień 2021 - 14:53

Bardzo jestem ciekaw Janek jak u Ciebie spisze sie ten zamowiony SLS. Jesli ten zamowiony przez Ciebie model bedzie mial faktycznie mocno pracujacy dolnik to bedziesz mial strzal w 10-tke.

Ja juz od dawna tak nie lowie ale kiedy mi sie to zdarzalo to najczesciej siegalem albo po szklaki przy sandaczach albo po niskomodulowy kompozytowy wegiel. Mimo to nigdy nie dawalo sie calkowicie uniknac tego co pokazales na filmie. Pokazane na filmie "trudnosci" o ostatniej fazie holu moim zdaniem wynikaja z tego, ze dolnik jest sztywny i nie ugina sie tak by skrucic odleglosc bez jakiegos dramtycznego kata szkodliwego i podebrac rybe bez zlamania kija. Tak mamy dyszel na ktorym jeszcze walczy ryba oraz stale i to duze napiecie spowodowane nurtem. Idealnie by bylo zeby sie kij zawinal w kolko nie tracac mocy i reaktywnosci ze wzgledu na czeste zrywy w ostatniej fazie holu i tym samym skrucil dystans dajacy mozliwosc szybszego i w miare komfortowego podebrania. 

Wiem ze komus kto nie lowil z jakiegokolwiek plywadla w szybkiej wodzie trudno sobie to wyobrazic ale sytuacja ta jest nieco podobna do podbierania duzej ryby na stromej opasce z szybka woda pod spodem, gdy musimy ciganac rybe do buta.

Przed chwilą sobie obejrzałem hol sumka na tym avidzie, męczarnia i tyle. Jak zmontuję to puszczę tam jest dopiero jazda, kij wygięty po dolnik w koło i też duży problem z podebraniem. Niestety całą złą robotę robi nurt i jak ryba waży nawet 10kg, a potrafi więcej to jest pozamiatane. Po prostu trudno podciągnąć takie cielsko pod prąd wody. Owszem jak ktoś łowi w mało nurtowych miejscach i ciągnie rybę do brzegu gdzie nurt jest słabszy choć nie wszędzie to może się bawić. Jak Arek piszesz na szybkich brzegowych miejscach i często zaczepowych będzie to samo.

Ten avid niestety poległ na dużym sumie, próbowałem sztuczki żeby go holować w kierunku brzegu co kilka razy przyniosło efekt ale nie z tą rybę. Odjechał w nurt i nie chciał z niego wyjść. Podciągnąłem go do burty ale w ostatniej fazie kij nie wytrzymał i pękł powyżej łączenia.

Myślę że ten SLS będzie ok, boję się tylko żeby nie miał zbyt topornego szczytu ale tam szczytówka jest chyba 1.9mm więc myślę że będzie ok. Jak coś złowię godnego w przyszłym roku to może też pokaże jak będzie wyglądał hol.


  • Rheinangler i malinabar lubią to

#139 OFFLINE   Lucas

Lucas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 985 postów
  • LokalizacjaDolina Środkowej Wisły
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Lucas

Napisano 02 styczeń 2022 - 01:14

Może to kwestia nie pracy kija ale jego długości? Oglądając film z tym bolkiem to dokładnie jakbym widział siebie w tym rok z życiowym sandaczem, tyle że u mnie bez finału i ryba 1+ zrobiła mi papa przy drugiej próbie podebrania... Podobne warunki, szybka rynna pod łódzią, a ryba koło 10 kg. Ciężko mi go było wymanewrować w podbierak. Zestaw był nawet odpowiedni na tą rybę i wodę VIS70MHF... Co do długiego avida to mam model 90MF i z powodzeniem używam go do przynęt twardych na różnej maści ryby i się doskonale mi sprawdza. Obsługuje bolki, cięższe klenie, sandacze na wobki, szczupaki. Co prawda bolki czy opaskowe nocne sandacze wolę łowić z brzegu i tam głównie go używam, chociaż na łodzi też się zdarza. W tym roku miałem na nim nawet sumka około 120 cm. Nie poszedł z nurtem i jakoś dał radę.

#140 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5791 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 02 styczeń 2022 - 11:48

Pewnie tak, mam stare przyzwyczajenia bo zaczynałem je łowić kijem 320cm,  ale z każdym kolejnym schodzę z długością. Tyle że przy boleniach też nie można przesadzić, myślę że zdrowym kompromisem jest długość ok 250cm, ale może za kilka lat okaże się że będę je łowił 2m kijami.


  • strary lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych