Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Prośba o pomoc w wyborze kija na pstrągi


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
59 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Grzecho

Grzecho

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 457 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 styczeń 2009 - 20:30

Cześć

Chciałem prosić o pomoc w wyborze wędki na pstrągi. Chodzi mi o model firmowy w cenie do ok. 400 zł. Zamierzam łowić żyłką o średnicy 0,22 na woblery, wirówki i gumy.

Na początek opisze moje łowiska. Są to małe i wąskie /od 2 do 3m/ rzeczki, trudno dostępne, bardzo zakrzaczone z dużą ilością gałęzi zwisających nad wodą. Większość rzutów oddaje „spod siebie” i nie są zbyt długie.

Do tej pory używałem wędki 2,70 o cw. do 10 g. Dopiero zaczynam łowić pstrągi, lecz na tym etapie wydaje mi się ta wędka zbyt długa, przez to nieporęczna, poza tym jej moc wydaje mi się niewystarczająca.

Skłaniam się do kija o długości 2,40. Nie wiem jednak jaka akcja byłaby lepsza na moje łowiska szczytowa czy też paraboliczna.

Wstępnie wytypowałem dwa kije:

Team Dragon 2,4m cw. 3-14g - Akcja: Fast
Konger World Champion Dancer 2,4m cw. 3-14g – Akcja: Paraboliczna

Czekam na komentarze i opinie dot. tych wędek oraz na propozycje innych modeli.
Z góry dziękuje za wszelką pomoc.

Pzdr
Grzecho


#2 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 29 styczeń 2009 - 06:45

proponuje avid albo premier 7', 10 lb, do 1/2 OZ :D

#3 OFFLINE   casso

casso

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 256 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 29 styczeń 2009 - 08:52

To co sugeruje pitt wydaje się być dość dobrą propozycją. Sam łowię na rzeczkach o szerokosci 3-4 m kijem 7' i jest całkeim ok, chociaż niekiedy nawet taka długość potrafi być upierdliwa. Zatem na rzeczki o jakich piszesz proponowana przez Ciebie długość nie będzie dobrym wyborem. Powodzenia :D

#4 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 29 styczeń 2009 - 08:55

Lukasz, a to nie jest czasami 7' :mellow: .....

#5 OFFLINE   casso

casso

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 256 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 29 styczeń 2009 - 12:26

Tak Patryk, masz rację, poprawiłem się ;) Chciałem błysnąć ale nie wyszło :lol: :mellow:

#6 OFFLINE   Żbik

Żbik

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 117 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 29 styczeń 2009 - 13:51

St.Croix- Triumph TRS70MLF2, Wild River WS76MLF2, Tidemaster TIS76MLF.

#7 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 29 styczeń 2009 - 14:00

St.Croix- Triumph TRS70MLF2, Wild River WS76MLF2, Tidemaster TIS76MLF.

Miałem kiedyś okazję macać blank nowego WR ( druga opcja podana przez Żbika), świetna konstrukcja...

#8 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 29 styczeń 2009 - 14:02

Tak Patryk, masz rację, poprawiłem się ;) Chciałem błysnąć ale nie wyszło :lol: :mellow:

Łukasz, błyśniesz jak wstawisz fotkę ostatniego kropka :mellow:...


#9 OFFLINE   casso

casso

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 256 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 29 styczeń 2009 - 14:47

może ja już lepiej nie będę błyskał ;)

#10 OFFLINE   Żbik

Żbik

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 117 postów
  • LokalizacjaŁódź

Napisano 29 styczeń 2009 - 14:58

Są jeszcze fajniejsze konstrukcje. Np. Legend Inshore -LIS76MLF lub MF, Avid Inshore - AIS76MLF lub MF. Niestety inna kasa.

#11 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 styczeń 2009 - 15:27

Skoro juz mowa o rozwiazaniach radykalnych to przed oczami mi staje Talon 2,3m MXF 20LBS. Ma szzcytowke na tyle delikatna, ze da rade operowac srednimi woblerami w sposob precyzyjny. Dolnikiem da rade wyciagnac chyba wszystko....duzo zalezy tutaj od mocy uzytej plecionki... <_<

Pozdro
Gumo

#12 OFFLINE   Radek

Radek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 210 postów
  • LokalizacjaLUBLIN

Napisano 29 styczeń 2009 - 17:32

Ja obecnie urzytkuje TD 3g-14g własnie do połowu kropków i jak dla mnie wydaje sie byc wystarczający , 40-tak nie robi na nim wrażenia o czym miałem okazje się przekonać . Jeżli chcesz mu sie przyzec ,czy do niego przymierzyc daj znac na prv

#13 OFFLINE   Grzecho

Grzecho

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 457 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 styczeń 2009 - 17:43

Zrobiłem przegląd proponowanych modeli, niestety część wędek przekracza mój budżet :( .
Najciekawszą propozycją wydaje mi się st croix Triumph TRS70MLF2 7` Fast cw. 3,5-14g, który w naszych sklepach można dostać za ok. 300 zł. Ciekawy jestem, czy ktoś z forum używa tej wędki i czy może ją polecić.

To samo dotyczy Kongera WC Dancer.

W dalszym ciągu czekam na komentarze dotyczące akcji wędek na kropki. Co przemawia za akcją szczytową a co za paraboliczną?

pzdr
Grzecho


#14 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 30 styczeń 2009 - 18:25

...

W dalszym ciągu czekam na komentarze dotyczące akcji wędek na kropki. Co przemawia za akcją szczytową a co za paraboliczną?

...

twoje upodobania i preferencje :D


#15 OFFLINE   bassy

bassy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1939 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 30 styczeń 2009 - 18:28

Oczywiscie standardowe pytanie : czy wolisz częściej łowić na wobki czy na małe gumki, kogutki słowiem jigi.

#16 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 30 styczeń 2009 - 18:28

Wybrałbym parabola. Pstrąg to cwaniak i kombinator i często popełniamy błędy podczas holu. Parabolik pozwala na redukcję naszych błędów. Naprawia je :D Chodzi między innymi o brak luzów podczas holu itp. Jednak te kijki są wolniejsze oraz ryba daje nam na nich bardziej popalić :D Ciężej złagodzić odjazdy itd. W rzece, gdzie występuje dużo zawad, zwalisk itd. większy pstrąg może dać nam popalić :D

Mimo to wybrałbym parabola... Długi czas łowiłem wklejanką, ale to całkowite nieporozumienie

#17 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 30 styczeń 2009 - 18:47

Wybrałbym parabola. Pstrąg to cwaniak i kombinator i często popełniamy błędy podczas holu. Parabolik pozwala na redukcję naszych błędów. Naprawia je :D Chodzi między innymi o brak luzów podczas holu itp. Jednak te kijki są wolniejsze oraz ryba daje nam na nich bardziej popalić :D Ciężej złagodzić odjazdy itd. W rzece, gdzie występuje dużo zawad, zwalisk itd. większy pstrąg może dać nam popalić :D

Mimo to wybrałbym parabola... Długi czas łowiłem wklejanką, ale to całkowite nieporozumienie


...a to ciekawe co mowisz bo z mojego doświadczenia wynika jednoznacznie ze to wlasnie miekkie kije paraboliczne lepiej amortyzuja odjazdy, pozwalaja rybe niejako uspokoic, na sztywnych kija reakcje ryby sa zdecydowanie bardziej nerwowe a i odjazdy czesto dluzsze (mowimy o porownywalnych patykach).podobnie rzecz ma sie w miejscach z ograniczonych polem manewru. przy odpowiednio miekkim kiju mozna zamortyzowac rybe na krotkim dyszlu - nie zawsze sie udaje ale jest to mozliwe - na sztywnym kiju ryba jak juz zacznie wysnuwac linke to ciaaaaaaaagnie...

polecam poszukanie informacji w sieci np na temat lowienia brzan kijami twardymi oraz miekkimi. moga byc tez inne waleczne ryby. swego czasu byl chyba nawet taki watek u nas...

#18 OFFLINE   wobler129

wobler129

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4453 postów
  • LokalizacjaLubuskie
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Jagodziński

Napisano 30 styczeń 2009 - 18:54

[quote]
Wybrałbym parabola. Pstrąg to cwaniak i kombinator i często popełniamy błędy podczas holu. Parabolik pozwala na redukcję naszych błędów. Naprawia je :D Chodzi między innymi o brak luzów podczas holu itp. Jednak te kijki są wolniejsze oraz ryba daje nam na nich bardziej popalić :D Ciężej złagodzić odjazdy itd. W rzece, gdzie występuje dużo zawad, zwalisk itd. większy pstrąg może dać nam popalić :D

Mimo to wybrałbym parabola... Długi czas łowiłem wklejanką, ale to całkowite nieporozumienie
[/quote]

...a to ciekawe co mowisz bo z mojego doświadczenia wynika jednoznacznie ze to wlasnie miekkie kije paraboliczne lepiej amortyzuja odjazdy, pozwalaja rybe niejako uspokoic, na sztywnych kija reakcje ryby sa zdecydowanie bardziej nerwowe a i odjazdy czesto dluzsze (mowimy o porownywalnych patykach).podobnie rzecz ma sie w miejscach z ograniczonych polem manewru. przy odpowiednio miekkim kiju mozna zamortyzowac rybe na krotkim dyszlu - nie zawsze sie udaje ale jest to mozliwe - na sztywnym kiju ryba jak juz zacznie wysnuwac linke to ciaaaaaaaagnie...

polecam poszukanie informacji w sieci np na temat lowienia brzan kijami twardymi oraz miekkimi. moga byc tez inne waleczne ryby. swego czasu byl chyba nawet taki watek u nas...
[/quote]


Drogi Mifku chodziło mi bardziej o zatrzymanie ryby. Gdy ryba jest tuż przed zawadą to parabol może nie dać rady.

#19 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 30 styczeń 2009 - 19:00

dalbym se reke uciac ze napisales ze to wlasnie na paraboli ryba daje bardziej popalic...

#20 OFFLINE   Bujo

Bujo

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4436 postów

Napisano 30 styczeń 2009 - 19:03

Witam,

@wobler129- najlepszym przykladem parabolicznego kija i holu pstragow sa muchowki. Ryby zdecydowanie mniej szaleja. Szybki kij jak pisal @Mifek powoduje ze ryba robi zdecydowanie dluzsze odjazdy. To czy parabola da rade czy nie zalezy tylko od momentu w jakim blank przestaje amortyzowac ataki ryby. Ile mu jeszcze zostanie do pekniecia jest juz w tym momencie malo wazne.

Dla mnie idealem jest kij o ''szybkiej'' akcji przechodzacy w parabole przy holu ryby. Byly kiedys takie blanki, stare wersje CD Blue Rapid. Jednego z wlascicieli mecze juz od paru lat zeby mi sprzedal swoja wedke ale wie dokladnie co ma w rekach i dalej stanowczo mowi nie :(

@Grzecho- wrzuc w wyszukiwarke pytanie i zobaczysz jak burzliwe byly dyskusje na forum odnosnie kijow pstragowych :D :D :D

Pozdrawiam,

Bujo

P.S. Jako maniak wedkowy w zaleznosci od warunkow i wielkosci ryb uzywam 4-5 wedek :D