Mam pytanie trochę z innej beczki, choć nawiązujące do ochrony ryb niektórych gatunków. Supermarkety sprzedają zimą i wczesną wiosną niewymiarowe sandacze i szczupaki. Czy, w związku z tym, nie należało by zawiadomić o tym organów ścigania? Jeśli to państwo, a nie stowarzyszenie, otacza ochroną ryby, argument że pochodzą one spoza wód PZW jest nieaktualny. Wspomniana sprzedaż podpada chyba pod działania naruszające prawo?
Jeśli ryba pochodzi z hodowli czyli np stawy lub RAS, to nie ma dla tych ryb czegoś takiego jak wymiar ochronny.
Użytkownik Warciany edytował ten post 03 styczeń 2024 - 10:42