Witam, czy ktoś może mi napisać jakie to są luzy, od czego powstają i jak je zniwelować? Luzy są widoczne na filmie w dołączonym linku. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 18 lipiec 2014 - 18:36
Witam, czy ktoś może mi napisać jakie to są luzy, od czego powstają i jak je zniwelować? Luzy są widoczne na filmie w dołączonym linku. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Napisano 18 lipiec 2014 - 18:42
Napisano 18 lipiec 2014 - 18:50
Też mi się wydaje że jest to luz na zębach przekładni. Kołowrotek był dopiero kilka razy nad wodą max 15g i już luzy. Można jakoś to zniwelować i nie doprowadzić do powiększania luzów?
Napisano 18 lipiec 2014 - 18:51
Przekładnia albo trzpień wielokątny. Podkładka między kołem i łozyskiem lub blaszka 0,05 lub cieńsza na wałek wielokątny.
Napisano 18 lipiec 2014 - 19:02
A gdzie można kupić takie podkładki pod koło przekładni? Czy ta śruba odkręcana w 27 sekundzie z filmu to jest imbus czy jakaś specjalna?
Użytkownik hozel79 edytował ten post 18 lipiec 2014 - 19:06
Napisano 18 lipiec 2014 - 19:32
Imbus 0,9 mm. Mefistofishing.pl
To na bank luzik na kole. Podkładka 0,05 a najwyżej 0,10 załatwi sprawę.
Mam takie 2 Biomastery 4000 i 4000HG, tyle że wersje JDM. Aż poszedłem z ciekawości sprawdzić ten luz. Na używanym kilkanaście razy do 35 gram jest, lecz jest dużo mniejszy . Poza tym od początku taki był. Uznałem go za dopuszczalny. Nie zwiększył się. Druga sztuka, nówka, nie ma praktycznie luzu.
Użytkownik godski edytował ten post 18 lipiec 2014 - 19:48
Napisano 18 lipiec 2014 - 20:02
Po kilku razach nad wodą i taki luz to co dopiero będzie później. Aż strach o tym myśleć.
Napisano 18 lipiec 2014 - 20:13
Napisano 19 lipiec 2014 - 07:17
Po kilku razach nad wodą i taki luz to co dopiero będzie później. Aż strach o tym myśleć.
No te co się objawiły, to jak radzą chłopaki, należałoby zredukować ale troszkę Pana pocieszę, co się miało objawić, to już się objawiło i raczej dużo większe nie powstaną... Na całe szczęście "rozsuwalność" elementów w kołowrotku jest ograniczona...
Napisano 19 lipiec 2014 - 09:33
To nie są duże luzy.
Zebyś się nie zdziwił jak rozdłubiesz kołowrotek i już nie będzie tak pięknie chodził .
Napisano 19 lipiec 2014 - 10:13
To nie są duże luzy.
Zebyś się nie zdziwił jak rozdłubiesz kołowrotek i już nie będzie tak pięknie chodził .
Napisano 20 lipiec 2014 - 09:52
Przekładnia albo trzpień wielokątny. Podkładka między kołem i łozyskiem lub blaszka 0,05 lub cieńsza na wałek wielokątny.
W którym z twoich biomasterów występuje trzpień/wałek wielokątny?
Użytkownik marxxl5 edytował ten post 20 lipiec 2014 - 09:54
Napisano 20 lipiec 2014 - 11:34
W którym z twoich biomasterów występuje trzpień/wałek wielokątny?
Pomyłka. Zasugerowałem sie, żę to młynek z tylnym hamulcem. Oczywiście Biomki 2011 FB i JDM mają wkręcaną korbę.
Napisano 20 lipiec 2014 - 12:30
Zgroza ten luz . Luzy zawsze sprawdzamy z unieruchomionym napędem. Tzn. Trzymasz za rotor i budę w jednej garści, aby względem siebie były nieruchome i wtedy manipulujesz korbką w różne strony. Albo też unieruchamiasz korbkę i budę razem jeśli poszukujesz luzów na rotorze lub osi. Inaczej to nie ma sensu, bo luzy się dodają. Czasem macasz młynek i on cały bogaty w różne mikro luzy. Szlag człowieka może trafić jeśli ma na to uczulenie. Jak unieruchomisz okazuje się że spasowany niemal idealnie. Młynek będzie pracował pod obciążeniem i wtedy nastąpi wytężenie części w takiej a takiej pozycji, dlatego luzy sprawdzane w latającym swobodnie młynku nic nie wnoszą. Wsadź tam tą podkładkę pomiędzy koło i łożysko. Jak masz cierpliwość to możesz spróbować tak manipulować grubością aż dojdziesz do luzu minimalnego wg. odczucia.
Użytkownik Krzysiek_W edytował ten post 20 lipiec 2014 - 12:30
Napisano 20 lipiec 2014 - 14:37
Zgroza ten luz . Luzy zawsze sprawdzamy z unieruchomionym napędem. Tzn. Trzymasz za rotor i budę w jednej garści, aby względem siebie były nieruchome i wtedy manipulujesz korbką w różne strony. Albo też unieruchamiasz korbkę i budę razem jeśli poszukujesz luzów na rotorze lub osi. Inaczej to nie ma sensu, bo luzy się dodają. Czasem macasz młynek i on cały bogaty w różne mikro luzy. Szlag człowieka może trafić jeśli ma na to uczulenie. Jak unieruchomisz okazuje się że spasowany niemal idealnie. Młynek będzie pracował pod obciążeniem i wtedy nastąpi wytężenie części w takiej a takiej pozycji, dlatego luzy sprawdzane w latającym swobodnie młynku nic nie wnoszą. Wsadź tam tą podkładkę pomiędzy koło i łożysko. Jak masz cierpliwość to możesz spróbować tak manipulować grubością aż dojdziesz do luzu minimalnego wg. odczucia.
Można zlikwidować nadmierny luz na korbce czyli na przekładni poprzez dodanie podkładki ( podkładek ) pomiędzy łożysko a koło napędowe.
Jednak uczulam aby nie przesadzić i za mocno nie spasować przekładni,bo najważniejszym luzem przekładni jest tzw.luz wzdłużny tej przekładni (wzdłuż osi koła napędowego ) .Luz odczuwalny na korbce jest właśnie wypadkową luzu wzdłużnego.Jaki ma być?, teoretycznie minimalny,ale zależy to też od konstrukcji kołowrotka.Czasem jest tak że zbyt mocno spasowana przekładnia podczas pracy pod obciążeniem (wystarczy kilka wypadów na ryby) rozjeżdża się czyli zle się ułoży i potem raczej temat nie do odwrócenia. A w domu w fotelu było wszystko ładnie,piękne i bezluzowo. .
Pozdrawiam
Józef Leśniak
Użytkownik Józef Lesniak edytował ten post 20 lipiec 2014 - 14:40
Napisano 20 lipiec 2014 - 16:56
witam, ma ktoś może odstąpić bądź odsprzedać takie podkładki. Z góry dziękuję
Napisano 20 lipiec 2014 - 18:01
http://www.mefistofi...dnie-p-665.html
Lub tu:
http://jerkbait.pl/t...óżności/page-76
Użytkownik Brambor edytował ten post 20 lipiec 2014 - 18:02
Napisano 22 lipiec 2014 - 10:12
Witam. Podkładka 0,05 zminimalizowała prawie cały luz, 0,10 było za dużo. Zastanawia mnie jedna rzecz, mianowicie gdy zmieniam położenie korby względem kołowrotka to są momenty że luz jest minimalny a są że nie ma go wcale. Pytanie czy coś jest nie tak czy ten typ tak ma. Pozdrawiam
Napisano 22 lipiec 2014 - 10:56
Jak odciągasz korbę od przekładni luz jest większy. Jak dociskasz - mniejszy. Kwestia dociśnięcia koła do piniona.
Napisano 22 lipiec 2014 - 11:19
To raczej normalne, mam tak samo w innych kołowrotkach, prawdopodobnie jest to związane z dokładnością wykonania elementów, ich minimalnemu zużywaniu się, ułożeniu się elementów itd. Zawsze minimalny luzik powinien być, żeby smar był na powierzchni elementów współpracujących ze sobą.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych