KLENIE 2009
#401 OFFLINE
Napisano 01 sierpień 2009 - 14:58
#402 OFFLINE
Napisano 01 sierpień 2009 - 18:56
#403 OFFLINE
Napisano 01 sierpień 2009 - 21:29
To na prawdę gruby kleń.
#404 OFFLINE
Napisano 02 sierpień 2009 - 12:03
w miedzyczasie miejscowki mi pozarastaly, dostep do wody prawie zaden, widac, ze nikt na moich miejscach juz dawno nie lowil ... jak to milo ... dzis ryby wspolpracowaly bardzo chetnie (przed zalamaniem pogody), niestety nie wszystkie zdjecia udaly sie ale wstawiam te najlepsze ... najlowiejsze przynety dzisiejszego dnia to hornet 4SR i L.D. ... kleksy ze zdjec sa w przedziale 49-57 cm
.
Załączone pliki
#405 OFFLINE
Napisano 02 sierpień 2009 - 12:57
#406 OFFLINE
Napisano 02 sierpień 2009 - 19:35
gratuluje lowcom, strasznie mi smaka narobiliscie ...
Witaj Pitt. A już myślałem , że na klenie się obraziłeś i zębate gonisz jak tylko możesz.
Gratuluję i mam nadzieję , że częściej będziesz się wybierał na kleksy. Ja jak coś pstryknę fajnego to też zamieszczę. Ale na razie nie ma co , bo czasu nie mam.
#407 OFFLINE
Napisano 02 sierpień 2009 - 22:19
Ja całkiem niedawno dopadłem kilka wielkomiejskich kleni, w tym jednego 45cm, co jak na centrum jest chyba dobrym wynikiem, to pech chciał, że jeszcze podczas pozowania do foty wybrał przedwcześnie wolność i foty nima
#408 OFFLINE
Napisano 03 sierpień 2009 - 19:59
A cos z tych woblerow co podeslalem jest lowne na tej, chyba mozna ja nazwac, Twojej rzece?
Gumo
#409 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2009 - 05:22
ktoregos wieczora ... ale to bylo dawno, dawno temu ... niezle polapaly, tzn. spore klenie (jakies piec sztuk) 55 do 58 cm na tango i ritmo a do tego najgrubszego wyszedl sandacz w okolicach 80 cm ...
#410 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2009 - 08:14
Sprawa psychiki i kiepskich bran...
Gumo
#411 OFFLINE
Napisano 04 sierpień 2009 - 19:30
A cos z tych woblerow co podeslalem jest lowne na tej, chyba mozna ja nazwac, Twojej rzece?
Paweł znaczy się , że konstruujesz swoje kleniowe wabiki???
p.s A wiesz czemu Pitt takie kabany łowi??
Od jakiegoś czasu wieści w UK niosą , że Pitt swoje wobki w trakcie łowienia moczy w Tyskim z Polska...
#412 OFFLINE
Napisano 05 sierpień 2009 - 11:17
Takie maluszki po 40cm bardzo często się wieszają tylko sierpień się zaczął
A tu widziałem klenia który miał w okolicach 70cm normalnie masakra a jak mi przepłynął koło woblera to myślałem że zawału dostanę
#413 OFFLINE
Napisano 05 sierpień 2009 - 20:23
#414 OFFLINE
Napisano 06 sierpień 2009 - 22:12
Z moich spostrzzen wynika, ze pirwszorzedne znaczenie ma wystepowanie danych ryb w lowisku, reszta jest sprawa wtorna...
Gumo
#415 OFFLINE
Napisano 07 sierpień 2009 - 05:30
no nie koniecznie, z dobrymi braniamo bo to byla jednorazowa sprawa, w inne dni ryby wprawdzie wychodzily do tych woblerow, ale nie zagryzaly ... nie ta amplituda drgan ... nie ta praca...
Z moich spostrzzen wynika, ze pirwszorzedne znaczenie ma wystepowanie danych ryb w lowisku, reszta jest sprawa wtorna...
...
#416 OFFLINE
Napisano 07 sierpień 2009 - 07:34
#417 OFFLINE
Napisano 07 sierpień 2009 - 08:30
Oj klenie mogą Ci pod nogami pływać odprowadzać woblerki aż do szczytówki, szarpać za nie i nic. A trafisz z prowadzeniem, kolorem, i na agresywny u nich dzień to połapiesz. Więc na pewno nie jest to sprawa wtórna
Uwierz, że złowienie ryby w miejscu, w którym jej nie ma jest bardzo trudne .
#418 OFFLINE
Napisano 07 sierpień 2009 - 14:22
#419 OFFLINE
Napisano 07 sierpień 2009 - 15:15
Takie byly, ze mi sie nie chcialo ich zdjeciami meczyc, rzedu 40cm
Jednak jak mialbym stawiac co bedzie bralo na rafce to bym obstawial jazie.
Gumo
#420 OFFLINE
Napisano 07 sierpień 2009 - 17:11
w kolory to ja wierzylem jak czytalem misiaOj klenie mogą Ci pod nogami pływać odprowadzać woblerki aż do szczytówki, szarpać za nie i nic. A trafisz z prowadzeniem, kolorem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych