Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Teleexpressowy sum


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
58 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 24 lipiec 2014 - 11:06

Pytanie i złosc jest o to; czemu TV to propaguje i ile szkody tyym wyrzadza !!!

A niby skąd ma tv wiedzieć o jakimś C&R ? Łowca ten czy inny może i słyszał (podobnie jak wspomniań nad Bugiem) ale czy ich to ma dotyczyć? Na JB uważa się że wszystkich, Panowie - nic bardziej mylnego. Sam bywam nad Bugiem i odnoszę wrażenie że jakieś 99,9% wędkarzy z Maćkowicz, Osłowa, Zajęczników czy Wajkowa nigdy na JB nie zaglądało. No i pewnie nie zajrzy dopóki nie będą mieli sieci i komputerów.

ps. Miałem na myśli internetową a nie z żyłki czy sznurka 



#22 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 24 lipiec 2014 - 11:32

Oglądałem Teleexpres extra...... i mówię do żony (głupi naiwniak), że na pewno wypuścili bo ryba żyła........., a po chwili słyszę o wujku z Radomia, który będzie zachwycony odciętym łbem........... :wub: . Problem w tym, że tak "łowca" jak i prowadząca program (zapewne i cała redakcja), sądząc po tonie wypowiedzi, nie mają pojęcia, że zrobili źle,.... bardzo źle.

 

Zakładam, że gdyby przeprowadzić narodowy quiz na pierwsze skojarzenie ze słowem ryba..... to znaczny procent respondentów odpowiedziałby - "patelnia".  

Jednego nie rozumiem - jeśli już nawet ktoś musi zabierać złowione ryby, zakładając, że czyni to regulaminowo...... powiem - dobra, trudno..... prawo pozwala więc nie ma się czego czepić....... Można nakłaniać, tłumaczyć, nawet naciskać, ale jak się kto uprze nic nie poradzimy. Pojąć jednak nie mogę po co komu 2-metrowy sum, który zapewne kulinarnie żadnym rarytasem nie będzie......., który, by dorosnąć do takich rozmiarów musiał przeżyć dziesiątki lat unikając spotkania z takimi............specjalistami od preparowanych łbów.

 

Co z tego, że trochę się tu "ponakręcamy" ? Ano..... wielkie "NIC".

 

Może rzeczywiście pora by, choćby pod auspicjami forum wystąpić do redakcji, ze stanowczym protestem przeciwko propagowaniu takich form wędkarstwa, uświadomić paru osobom stan polskich rzek, pokazać, że można inaczej...... 

 

Szanowna Administracjo - proszę o poważne rozważenie takiego pomysłu - projekt wystąpienia można przecież formułować np. w dziale C&R. Ważne by firmować je naszymi pełnymi danymi, a nie jakimiś anonimowymi nickami.

 

Pozdrawiam. Robert Bednarczyk.



#23 OFFLINE   andrklim

andrklim

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 159 postów
  • LokalizacjaKatowice

Napisano 24 lipiec 2014 - 11:36

Filozoficzne końcowe - Takie jest życie k... - rozwala.

C&R Team pilnie potrzebny. Tylko metoda edukacji to raczej taka jakiej używali Krzyżacy do chrystianizacji Żmudzi i Prus.

Przykre.



#24 OFFLINE   drag

drag

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1654 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Andrzej

Napisano 24 lipiec 2014 - 11:43

Oglądałem Teleexpres extra...... i mówię do żony (głupi naiwniak), że na pewno wypuścili bo ryba żyła........., a po chwili słyszę o wujku z Radomia, który będzie zachwycony odciętym łbem........... :wub: . Problem w tym, że tak "łowca" jak i prowadząca program (zapewne i cała redakcja), sądząc po tonie wypowiedzi, nie mają pojęcia, że zrobili źle,.... bardzo źle.

 

Zakładam, że gdyby przeprowadzić narodowy quiz na pierwsze skojarzenie ze słowem ryba..... to znaczny procent respondentów odpowiedziałby - "patelnia".  

Jednego nie rozumiem - jeśli już nawet ktoś musi zabierać złowione ryby, zakładając, że czyni to regulaminowo...... powiem - dobra, trudno..... prawo pozwala więc nie ma się czego czepić....... Można nakłaniać, tłumaczyć, nawet naciskać, ale jak się kto uprze nic nie poradzimy. Pojąć jednak nie mogę po co komu 2-metrowy sum, który zapewne kulinarnie żadnym rarytasem nie będzie......., który, by dorosnąć do takich rozmiarów musiał przeżyć dziesiątki lat unikając spotkania z takimi............specjalistami od preparowanych łbów.

 

Co z tego, że trochę się tu "ponakręcamy" ? Ano..... wielkie "NIC".

 

Może rzeczywiście pora by, choćby pod auspicjami forum wystąpić do redakcji, ze stanowczym protestem przeciwko propagowaniu takich form wędkarstwa, uświadomić paru osobom stan polskich rzek, pokazać, że można inaczej...... 

 

Szanowna Administracjo - proszę o poważne rozważenie takiego pomysłu - projekt wystąpienia można przecież formułować np. w dziale C&R. Ważne by firmować je naszymi pełnymi danymi, a nie jakimiś anonimowymi nickami.

 

Pozdrawiam. Robert Bednarczyk.

Robercie

To co zaproponowałes na końcu swojego posta uważam za doskonały pomysł.

Pod takim protestem,wystosowanym jako głos forum,podpiszę się chętnie imieniem i nazwiskiem,tak jak i na forum jestem podpisany.Ba,mogę nawet podać adres gdyby ktoś z Teleekspresu chciał przyjechać i zapytać o co podpisanym pod protestem chodzi.

Pozdrawiam.



#25 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 24 lipiec 2014 - 11:49

Pytanie i złosc jest o to; czemu TV to propaguje i ile szkody tyym wyrzadza !!!

Bo dla większości to normalka. To my w tej społeczności jesteśmy "inni". W TV nawet nie wiedzą, że można by i zrobić i pokazać to inaczej.



#26 OFFLINE   Pawgas

Pawgas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 782 postów
  • LokalizacjaBerlin/Szczecin
  • Imię:Paweł

Napisano 24 lipiec 2014 - 11:52

Takie propagowanie mięsiarstwa w TVP Szczecin to norma od lat:

 



#27 OFFLINE   Matiz992

Matiz992

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 543 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:J. bo RODO

Napisano 24 lipiec 2014 - 12:15

No bo jak inaczej pochwalić się taką zdobyczą? Jak pokazać ją rodzinie, sąsiadom, w gazecie czy telewizji?

Młotek łatwiejszy w obsłudze niż telefon czy aparat  :mellow: A jak wygląda czy zachowuje się większość łowców "Medialnych" okazów?  - A jo tam ze szwagrem byłem, zarzuciłem i jak mie nie przyje...walnął to aż wyndka się w pół zgięła! … Od czasu do czasu przerywane chrząknięciem, splunięciem lub dłubaniem w nosie. Bo przed obiektywem jakimś cudem potrafią powstrzymać się, żeby co drugie słowo nie było na K.

A Szczecin ma swoje mięsiarskie prawa i nic na to się nie poradzi.


Użytkownik Matiz992 edytował ten post 24 lipiec 2014 - 12:22


#28 OFFLINE   yglo

yglo

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 1642 postów
  • LokalizacjaGrzegorzewice

Napisano 24 lipiec 2014 - 12:44

I te dzieci przy zwłokach....

 



#29 OFFLINE   Matiz992

Matiz992

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 543 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:J. bo RODO

Napisano 24 lipiec 2014 - 12:55

Dzieci, jak dzieci. Zgadnij jak ten sum wziął :D tzn… go wzięło.



#30 OFFLINE   rózgaś

rózgaś

    Znowu....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów

Napisano 24 lipiec 2014 - 13:08

Słuchajcie : stereotyp wypuszczania ryb jest znany nielicznym wędkarzom. Ludziom spoza środowiska ryby kojarzą się raczej z obiadem. Też nie ma co się dziwić, że takie rzeczy pokazuje się.



#31 OFFLINE   robert.bednarczyk

robert.bednarczyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2064 postów
  • Lokalizacjalubelskie
  • Imię:Robert

Napisano 24 lipiec 2014 - 13:18

Robercie

To co zaproponowałes na końcu swojego posta uważam za doskonały pomysł.

Pod takim protestem,wystosowanym jako głos forum,podpiszę się chętnie imieniem i nazwiskiem,tak jak i na forum jestem podpisany.Ba,mogę nawet podać adres gdyby ktoś z Teleekspresu chciał przyjechać i zapytać o co podpisanym pod protestem chodzi.

Pozdrawiam.

 

No to jak Szanowna Administracjo - inicjujecie coś w temacie wystąpienia do redakcji czy zostawiacie to nam ? Za chwilkę muszę się wylogować bo ryby na mnie czekają ;) , ale wieczorkiem mogę wrócić do tematu.  

Oczywiście jeśli ma być to wystąpienie w imieniu Jerkbait.pl to musimy mieć Wasze błogosławieństwo.

 

Robert.



#32 OFFLINE   yglo

yglo

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 1642 postów
  • LokalizacjaGrzegorzewice

Napisano 24 lipiec 2014 - 13:29

No to jak Szanowna Administracjo - inicjujecie coś w temacie wystąpienia do redakcji czy zostawiacie to nam ? Za chwilkę muszę się wylogować bo ryby na mnie czekają ;) , ale wieczorkiem mogę wrócić do tematu.  

Oczywiście jeśli ma być to wystąpienie w imieniu Jerkbait.pl to musimy mieć Wasze błogosławieństwo.

 

Robert.

Podpisze sie imieniem i nazwiskiem



#33 OFFLINE   mateusz998

mateusz998

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 299 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 24 lipiec 2014 - 16:40

Tak się składa, że niestety byłem świadkiem tej żenującej  sytuacji... Sami "łowcy" zadzwonili do telewizji , która przyjechała po dwóch godzinach. Podpłynęli pod murek , wytargali go na brzeg i przez pół godziny czy może nawet więcej gadali z telewizją , robili milion zdjęć z tym trupem, podniecając się jak nie wiadomo co... potem "najlepsze" - przez godzinę podzieli go na milion części, wypatroszyli i włożyli do czarnego wora, przy okazji brudząc nabrzeże... jak już go poćwiartowali, to wówczas zważyli - wyszło, że ma 44 kg, a nie 60 kg jak to obwieścili w TV, co do długości to miał mierzony po ciele miał 2,05, więc rzeczywista miara była mniejsza... Oczywiście wśród miejscowych wędkarzy i przechodniów panowało wniebowzięcie(jak by się było z czego cieszyć, że jest o jedną, wielką rybę mniej do złowienia!?), zaczęli się zastanawiać , co by zrobili, jeśli by złowili suma - chodziło rzecz jasna o kwestie kulinarne :wacko:  Ciekawe jest to, że całej tej akcji przyglądali się się policjanci na służbie - po przyjechali, stali i lampili się, jak by nie mieli ważniejszych spraw do załatwiania?(a skądinąd wiadomo, że ci "łowcy" to raczej limitów i wymiarów nie przestrzegają , więc policji raczej powinni się bać, no ale cóż zrobić, taki kraj...) Aha no i najlepsze na koniec, szczęśliwy "łowca" chwilę przed odpłynięciem żali się , że w tym roku to sumy nie biorą, że kiedyś to w 1,5 godz. siedem sztuk łowił i takie inne historie... po swoim zachowaniu powinien wiedzieć, czemu nie biorą, ale do takich ludzi to chyba nigdy nie dotrze :mellow:



#34 OFFLINE   michcio

michcio

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 964 postów
  • LokalizacjaKraków
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 24 lipiec 2014 - 16:40

Moje zdanie na ten temat jest podobne do kolegi @Rózgaś,

Zadanie pytania 100 osobom na ulicy "Z czym kojarzy się ryba", 99 odpowie, że będzie to: obiad, patelnia, grill, sushi czy cokolwiek innego z przetwórstwa.
Wydaje mi się, że zabieranie ryb jest na tyle mocno zakorzenione w naszej i kulturze i zwyczajach, że ciężko się walczy z tym procederem. Dalej mamy doczynienia z pokoleniami pamiętającymi cieniutkie lata komuny, a niektóre nawet wojny, a co za tym idzie przyzwyczajenie do zjadania wszystkie co się upoluje.
Inną kwestią jest estetyka i propagowanie filmów/zdjęć z zwłokami zwierząt. Czy jak zastrzelisz dzika, to robisz zdjęcia, dzwonisz do TV, że upolowałeś 150kg maciore !? Z rybą inaczej. To mistyczny potwór, którego złowienie urasta do rangi wyczynu 100lecia.

 

Sam walczę w rodzinie i wśród znajomych o zabieranie ryb z głową i umiarem, a raz w roku zabrana ryba z łowiska jest doceniana.



#35 OFFLINE   Mosteque

Mosteque

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 264 postów
  • LokalizacjaŻyrardów
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Mosteque

Napisano 24 lipiec 2014 - 18:08

Ja mam takie same spostrzeżenia. U mnie w okolicy 99% bierze wszystko, co złapie. Super jest, jeśli w ogóle wymiary są przestrzegane...

 

Jeden dziadek mi się chwalił, że w tym roku to już ze 30 kilo leszcza wyciągnął. "Sąsiedzi jak mnie widzą, to drzwi zamykają i udają, że ich nie ma". Dlaczego, pytam. "Bo ja to ryb nie lubię, wszystko rozdaję." To nie może pan wypuścić? "Eee, zawsze tam komuś wcisnę..." U takich ludzi w ogóle nawet myśl w głowie nie powstanie, że można coś wypuścić. Lepiej zabić, a potem dać kotu, psu... lub wyrzuć do śmieci. To jest przerażające, ale tak ludzie myślą.

 

Wśród większości wędkarzy panuje jakieś takie dziwne przekonanie, poczucie, nie wiem, jak to nazwać, że ryba nie zabita, nie została "odhaczona". Jak coś wypuścisz, to tak, jakbyś nie złowił w ogóle. A już na pewno tak myślą ludzie, którzy z wędkarstwem nie mają nic wspólnego. Jak zobaczą kogoś, kto rybę wypuszcza do wody, to się patrzą jak na kompletnego idiotę. Miałem niedawno taką "przygodę", że wyciągnąłem leszczyka, takie tam z pół kilo może miał, i wypuściłem go na oczach kilku takich podrostków po 18-20 lat. Komentarz: "Uuu (z taką pogardą w głosie), sportowiec..."

 

Z teściem walczę i uczę go wypuszczania ryb, nie wszystkich, bo sam czasem zabieram coś na kolację, ale to coś to jest mały procent tego, co wyciągnę, a już na pewno nie zabiłbym żadnego okazu. Przecież taka ryba rośnie naście albo i kilkadziesiąt lat. Serce by mi stanęło, gdybym coś takiego ukatrupił... No i jak mówię mu, co złapałem, to zadaje mi pytanie: wziąłeś czy wypuściłeś? I jak odpowiadam, że wypuściłem, to facet sprawia wrażenie, jakby uważał, że nic nie złapałem. To jest jakaś sytuacja zero jedynkowa w mózgu chyba. Nie zabiłeś - nie złapałeś.



#36 OFFLINE   sacha

sacha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1724 postów
  • LokalizacjaW-wa
  • Imię:Dariusz
  • Nazwisko:Krystosiak

Napisano 24 lipiec 2014 - 18:50

 Oczywiście wśród miejscowych wędkarzy i przechodniów panowało wniebowzięcie(jak by się było z czego cieszyć, że jest o jedną, wielką rybę mniej do złowienia!?), zaczęli się zastanawiać , co by zrobili, jeśli by złowili suma - chodziło rzecz jasna o kwestie kulinarne :wacko:  Ciekawe jest to, że całej tej akcji przyglądali się się policjanci na służbie - po przyjechali, stali i lampili się, jak by nie mieli ważniejszych spraw do załatwiania?(a skądinąd wiadomo, że ci "łowcy" to raczej limitów i wymiarów nie przestrzegają , więc policji raczej powinni się bać, no ale cóż zrobić, taki kraj...)

Ale o jedną więcej do zjedzenia.

Policjanci mogli się przyglądać bo żaden z kodeksów złamany nie został.



#37 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 24 lipiec 2014 - 19:00

Wlecze po betonie bo pierwszy raz taka rybę złowił i pewnie nikt mu nie powiedział jak się z nią obchodzić.

A niby skąd ma tv wiedzieć o jakimś C&R ?

Oglądałem Teleexpres extra...... i mówię do żony (głupi naiwniak), że na pewno wypuścili bo ryba żyła........., a po chwili słyszę o wujku z Radomia, który będzie zachwycony odciętym łbem........... :wub: . Problem w tym, że tak "łowca" jak i prowadząca program (zapewne i cała redakcja), sądząc po tonie wypowiedzi, nie mają pojęcia, że zrobili źle,.... bardzo źle.

 

no i sami widzicie jak wazna jest edukacja ... o ktrorej, w innym watku, wieloteni forumowy kolega napisze, ze ch€@! z edukacja, po co to komu potrzebne?

nie wiem jak wam, ale mi rzygac mi sie chce jak czytam takie pseudointelektualne pierdy (zobacz forum C&R), po obejrzeniu powyzszego materialu :excl:



#38 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 24 lipiec 2014 - 19:40

Może edukacja... 

 

Tylko zabili sumka zgodnie z prawem... wiem, wiem jest coś więcej i nie dyskutuję na ten temat, ale łatwiej tłumaczyć jednak jak coś jest nielegalne. Górne wymiary się kłaniają. Nie ma szans -  moim zdaniem - na odgórny zakaz zabijania ryb (zabierać, taki eufemizm, to można nie wiem... grzyby... cukierki dzieciom, jak kto nie ma, bo jak ma to wie, że się nie da). Łatwiej, a nie, że to remedium na całe zło.

 

Tylko ja nie pamiętam, by mnie kto uczył wypuszczania ryb... się wypuszczało, bo ładne, fajne, bo sam nie wiem czemu, bo serce nie dawało zabijać. Może za klasykiem "ktoś się rodzi księdzem, ktoś k...ą, a ktoś inny złodziejem. Czasami ma to dobre strony, bo się można poznać"...



#39 OFFLINE   Wojciech_B

Wojciech_B

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 960 postów

Napisano 24 lipiec 2014 - 20:38

Dzisiaj zajechałem z ciekawości w miejsce połowu owego suma.

Kilku sumowych spinningistów już młóciło wodę, a i sami łowcy też byli... fama się szybko roznosi.



#40 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 24 lipiec 2014 - 21:18

Tak na zakończenie - warto zauważyć, że oni jednak "rybę" wypóścili:


  • minecjusz i tibhar lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych