Czułość blanku względem jego długości.
#21 OFFLINE
Napisano 13 luty 2009 - 09:32
Tak jak Friko napisał . Droga od wiedzy teoretycznej do praktycznej jest długa .Moim zdaniem teoria dla potencjalnego użytkownika jest mało ważna .Przy budowie kija trzeba sobie odpowiedzieć na wiele pytań. Co lubisz, jakie są warunki ewentualne przyłowy , jak łowisz itp. Rodbuilder analizuje to wszystko i robi wędkę której jesteś zadowolony. Ja naprzykład uwielbiam łowić brodząc i lubię polować na często pojedyncze duże okonie stosując duże przynęty . Więc używam stosunkowo mocnych kruciaków. Dla zawodników , lub gdy łowię okonie na jesień zimę , kiedy każde branie jest na wagę złota i bardzo delikatne , to stosuję długi kij na blanku muchowym uzbrojony w przelotki tytanowe. Branie z dna w wypadku okonia wymaga właśnie połączenia –ugięcia szczytówki i czucia–okoń zasysa całą przynętę –ale na bardzo krótko .Dobrze więc aby odbyło się to przy minimalnych oporach . Na czułym blanku muchowym odczuwasz takie branie jak walnięcie w dolniku. Ogólnie wędzisko takie świetnie znaczy i przekazuje wszystko przy technikach jigowych . Długi blank muchowy ma jeszcze tę zaletę ,że wybiera świetnie pojawiające się luzy = stały kontakt z przynętą. Co do dropshota to temat modny i na czasie ale aby łowić tą metodą skutecznie to trzeba u nas w Polsce kłusować . Jest to metoda wertykalna. U nas co najwyżej można to sprowadzić do bocznego troka z inaczej zawiązanym haczykiem –i ciut inną prezentacją.
Pozdrawiam
Łukasz
#22 OFFLINE
Napisano 13 luty 2009 - 09:55
Właśnie dlatego, że od teorii do praktyki daleka droga, z niczym mi niespieszno. A te teoretyczne pytania i Wasze odpowiedzi pozwalają mi wyobrazić sobie swoje łowienie inaczej niż to robię, właśnie żeby umieć określić czego się oczekuje, a z czego rezygnuje. Twoje wskazówki są dla mnie bardzo pomocne, gdyż z blankiem muchowym na przykład nie miałem do czynienia i zanim zamówię pierwszą okoniówkę z pracowni, wątpię bym sprawdził możliwości blanków muchowych.
A ten dział, na tym forum zdaje mi się odpowiedni do nabierania wiedzy o rodbuildingu.
PS. Ten dropshot, jak napisałem - rzadko i wcale nie tak wertykalnie... ale słuszna uwaga.
Pozdrawiam
#23 OFFLINE
Napisano 13 luty 2009 - 10:22
Pozdr
#24 OFFLINE
Napisano 14 luty 2009 - 14:25
Rozwazania prowadza w kierunku kijka na okonki bo taki da najlepsze czucie mikroskopijnych przynet.
Przyneta wiekszych rozmiarow jest bez problemu wyczuwana, byle blank byl porzadnej firmy i poprawnie uzbrojony.
Rowniez nie przemawiaja do mnie jakos wywody z rezonansem. Z moich spostrzezen wynika, ze kij sluzy do: rzutu wybrana przyneta na zalozona odleglosc (wchodza tu w gre aspekty jak sie lowi, z brzegu, z lodzi, brodzac po pachy, w gestwinie krzakow).
Nastepnie do poprowadzeia przynety w sposob atrakcyjny dla ryb (trzeba brac pod uwage jaka ma byc odleglosc i glebokosc, 2m kijem nie poprowadzi sie przynety oddalonej o 25m na glebokosci 0,5m z odpowiednia predkoscia).
Nastepnie do zaciecia i wyholowania ryby (przed zacieciem trzeba wyczuc branie, a rybe jakos podebrac)
Stad wydaje mi sie, ze rozpatrywanie samej czulosci, bez brania pod uwage reszty nie jest tym kierunkiem.
No i zawsze bylem przeciwnikiem konstruowania wedek sluzacych tylko do lowienia w okreslonych warunkach, okreslonego gatunku ryb.
Z uwagi na to, co napisalem, dobre czucie moim zdaniem(chyba o tym mowa?) zalezy od kilku rzeczy: dlugosci blanku/odleglosci reki trzymajacej wedke od przel. szczytowej. Bioraca ryba wprowadza szzcytowke w drgania, im droga od szzcytowki do reki krotsza tym szybsza reakcja.
Wchodzi tu jeszzce kilka rzeczy natury praktycznej...im dluzsza wedka (poza tym co juz napisano), tym wieksza srednica blanku i tym wieksza podatnosc na wiatr.
Szybkosc reakcji na branie(zaciecie) jest mniejsze w przypadku wedki dluzszej.
Dlatego jak zwykle dobrze jest wybrac zloty srodek, wedke ani za dluga ani za krotka. Wiadomo, ze nieraz sa pewne preferencje wynikajace z char. lowiska/lowisk...ale wedka powinna byc w miare uniwersalna.
Albo tak: moja wedka powinna byc w miare uniwersalna.
Chyba, ze chodzi o wedke na okonki a w takim razie mozna powyzsze spokojnie olac
Gumo
p.s.Z blankow muchowych(z jakich widzialem do tej pory zrobione spiningi) pode mnie nie pasowal zaden. Powod - wszystkie pracowaly za bardzo srodkiem, przez co wyrzut musial byc bardzo obszerny.
Byc moze, ze to beda bardzo ciekawe blanki na budowe dluzszych castingow.
#25 OFFLINE
Napisano 14 luty 2009 - 23:19
choć opisałem model połowu (min.3gramy, max.10gram), od którego zacząłem się zastanawiać nad tym co zawarłem w tytule tematu,
to również wnioski dotyczące cięższego łowienia i używania wszelkich przynęt będą ciekawe i dadzą do myślenia.
Pozdrawiam, cierpliwy Grzesiek
#26 OFFLINE
Napisano 15 luty 2009 - 12:49
Gumo
#27 OFFLINE
Napisano 16 luty 2009 - 09:25
Po pierwsze co rozumiemy po przez czułość zestawu. Kwestia czy ugięcie szczytówki czy czucie w dłoni zostało już ustalone. Ale zupełnie inaczej jest z czułością podczas dobrych, agresywnych brań, a co innego gdy ryby wąchają wabik. Na przykładzie sandaczy wygląda to następująco. Łowię kijem 2,13 do 2 oz i w przypadku normalnego żerowania branie czuję aż w łokciu - pierdyknięcie jest niesamowite , natomiast gdy zaczyna się skubanie, to tylko za pomocą obserwacji linki można wychwycić ataki ryb. W takich sytuacjach zazwyczaj stosuje HS do 1oz i tu pięknie te brania widać (szczytówka) jak i czuć, ale przy agresywnych atakach w dalszym ciągu lepiej odczuwalne są brania na krótkim sztywnym wędzisku.
Uogólnienie że dana firma z grafitu X robi najczulsze wędki, nie da rady zrobić. Ja bym bardziej stawiał, na dobór kija do konkretnej metody,bo tu raczej leży sedno. Gdy np. łowimy większość czasu na woblery i zastosujemy blank CB to jest ok, ale jak będziemy chcieli zastosować jiga to taki zestaw już niekoniecznie będzie tak czuły jak w przypadku woblerów. Przykłady takie można mnożyć. Choć tu jest potrzebny jakiś kompromis - ja sobie nie wyobrażam połowu nad rzeczką pstrągową z 3 kijami na łódce,nie jest to problem, z brzegu już tak.
Co do długich kijów i czułości, to generalnie zgadzam się z Łukaszem. Niestety zacinanie długim wędziskiem zazwyczaj musi być bardzo szybkie i energiczne. Można kolegę z łódki eksmitować o czym niemal przekonał się Marcinesz łowiąc ze mną sandacze
#28 OFFLINE
Napisano 16 luty 2009 - 14:52
Mhm. Jak brania mocne to lepszy króciak, a jak skubnięcia to dłuższy hotshot? A skąd mam wiedzieć jak będą dzisiaj brały???
Dzięki Chodzi mi właśnie o sytuacje, kiedy żerowanie nie jest agresywne, bo wtedy i na kiju od miotły wyczujemy branie,
ale też nie chodzi mi o znalezienie najlepszego sygnalizatora do niemrawych brań (czy to HS, czy to wklejka, czy to spławik ).
Słusznie podejmujesz rodzaj wabika względem czucia i wespół z selekcją konkretnych blanków, lub typów blanków, chciałem usłyszeć że te (lub takie) blanki wraz z przyrostem długości są coraz czulsze.
A blanki takie a takie, wraz z przyrostem długości robią się coraz to bardziej głuche. Takiej generalizacji problemu szukam, jeśli jest to możliwe.
Abstrahując od innych cech użytkowych blanku.
PS
Nie szukam takiego uogólnieniaUogólnienie że dana firma z grafitu X robi najczulsze wędki, nie da rady zrobić.
Pozdrawiam, Grzesiek
#29 OFFLINE
Napisano 16 luty 2009 - 15:10
Uogólnienie że dana firma z grafitu X robi najczulsze wędki, nie da rady zrobić.
[/quote]
Nie szukam takiego uogólnienia
Pozdrawiam, Grzesiek
[/quote]
Różnica w długości między obydwoma kijami jest....17cm. Chodziło mi o pokazanie że tak naprawdę nie ma idealnej recepty. Czasami sprawdza się jedno rozwiązanie, innym razem już niekoniecznie. Ogólnie, dobrze dobrany kij do przynęt i warunków zastanych na łowisku będzie czuły.
Co do długości i czułości - jednym z najczulszych kijów jakie mam jest kij jaziowy, opisany jako moderate fast, długości 9,6ft. Innym jest Extra fast długości 235cm - jak widać tu też nie ma reguły. Ta pała do 2oz w połączeniu z przynętami pasującymi do jej mocy pozwala wychwycić większość brań - mimo że krótki. Długi 9,6ft do 3oz pracuje już od 10gr i nawet przy takich przynętach wychwytuje wszystko ?? co dzieje się z przynętą, mimo że minimalna waga wabików (wg. opisu) to 1oz.
Tylko że ja dokładnie wiedziałem czego chce i do jakich łowisk są przeznaczone konkretne kije z mojej kolekcji. Jeśli jadę nad nową wodę biorę coś w miarę uniwersalnego i zazwyczaj 2-3 kije. Na miejscu wybieram to co będzie pasowało.
#30 OFFLINE
Napisano 20 luty 2009 - 14:07
mam tez inne, jeszcze czulsze wedki, które choc podobnej długosci lub dłuzsze, to czulsze, ale to już inna półka, inne blanki, wiec tylko te dwie spełniają kryteria.
#31 OFFLINE
Napisano 20 luty 2009 - 17:20
Mam dwie identyczne wędki, ktore się róznią długością - team dragona 2.7m do 25g i team dragona 2.4m do 42g. Nie obserwuje szcztówki, plecionki, wszystko czuje ręką i ten drugi kij jest czulszy choc to w porownaniu z pierwszym to wedka na wieloryby (ale oba są czułe).
mam tez inne, jeszcze czulsze wedki, które choc podobnej długosci lub dłuzsze, to czulsze, ale to już inna półka, inne blanki, wiec tylko te dwie spełniają kryteria.
Krystian z tą niemal identycznością to chyba lekutko przesadziles... Jeden kij nie dosc ze dluzszy to stosunkowo delikatny. Drugi nie dośc ze krótszy to jeszcze sporo mocniejszy...
co innego gdyby mialy takie same przedzialy rzutowe oraz akcje ale...
ale nie maja...
#32 OFFLINE
Napisano 20 luty 2009 - 17:50
PS
to nie musi działac w przypadku innych wedek, ale tu zadziałało na korzysc krotszej wedki: krotszy kij jest od 18g a dłuzszy od 10 a i tak przynete 10g czuję conajmniej tak samo.
#33 OFFLINE
Napisano 20 luty 2009 - 18:23
quote]
Witam,
To bys sie zdziwil
Dla mnie osobiscie najczulsze sa wysoko-modulowe konstrukcje zarowno ze Stanow ( GLX, RX8+ czy Legend Elite- innych firm wedkami nie lapalem) jak i z Japoni ( Megabass, Daiko czy Steez). Nie opisywano jeszcze rezonansu co troche mnie dziwi ale niech juz tak bedzie.
Co do grubszych scianek jako czynnika tlumiacego- pewnie jest tu racja tyle ze potrzebny jest kompromis pozwalajacy takze na zaciecie i wyholowanie ryby przy zachowaniu orginalnej ilosci czesci skladowych wedki. Konstruktorzy oczywicie o tym wiedza tyle ze w wiekszosci wypadkow wedki przez nich zaprojektowane sluza do polowow troche innych ryb czy zastosowania zupelnie innych technik ( patrz serie Salmon&Steelhead).
Pozdrawiam,
Bujo
#34 OFFLINE
Napisano 20 luty 2009 - 20:53
trochę późno się włączyłem, ale chciałem zauważyć: z mechaniki wiemy, iż moment siły to iloczyn ramienia siły i wektora siły - oznacza to, iż przy stałej wartości siły np. przynęta 10 gramów moment działania siły jest tym większy im większe jest ramię siły. Tak więc Panowie, im dłuższa wędka obciążona tym samym ciężarkiem (przynętą) tym moment siły (moment obrotowy) działający na dolnik (hipotetyczny punkt podparcia) większy. Konkluzja: dłuższa wędka to dłuższe działanie ramienia siły, czyli większy moment obrotowy oddziałujący na szczytówkę.
Przy założeniu identycznej sztywności wędeki dłuższej i krótszej (założenie autora niniejszego tematu) czulsza będzie ta dłuzsza bo moment siły będzie działał na nią większy. Większy moment siły wywoła silniejszą falę drgań przy założeniu tej samej sztywności.
Ale niestety to tylko czysta teoria bo czy wędki te mają takie same przekroje przecież szkielet blanku dłuższego musi mieć większą wytrzymałość na zginanie niż krótszego bo tu znawu na szczytówke działa przecież większy moment siły, a więc jej konstrukcje muszą się różnić. Ale odpowiedź ściśle na pytanie tematu jw.
#35 OFFLINE
Napisano 20 luty 2009 - 23:57
Nie rozumiem tego zdania. Tyczy się tego tematu?Bujo Nie opisywano jeszcze rezonansu co troche mnie dziwi ale niech juz tak bedzie.
HM80 Mi chodziło o takie same dlatego zwróciłem się głównie (choć nie tylko) do tych, którzy wędki budują i mają w rękach setki blanków - służbowo. Dzięki za Twoje spostrzeżenia, ale 25 a 42 gramy wyrzutu, to przy różnych długościach zupełnie inne wędki.
Mifek... dzięki za czujność
Pozdrawiam, Grzesiek
#36 OFFLINE
Napisano 21 luty 2009 - 00:30
@Maynard- czy tyczy sie tematu- moze nie bezposrednio ale chyba tak poniewaz blank nalezy jeszcze uzbroic.Niemniej jednak zostawiam Twoj watek w spokoju i po raz kolejny zycze udanego wyboru.
Bujo
#37 OFFLINE
Napisano 21 luty 2009 - 02:46
Jeśli temat zboczy w kierunku czułości wędek w ogóle, a będzie to nadal konstruktywne, to będzie jak najbardziej na miejscu.
Zwłaszcza jeśli do powiedzenia będą miały coś osoby, które mają doświadczenie sprzętowe/wędkarskie ponad średnią krajową.
Więc życzyłbym sobie, abyś i Ty uczestniczył w dalszej dyskusji, jeśli wątek nie zamrze
PS Wszak chodzi o to, żeby się tym bawić i uczyć przy okazji
Pozdrawiam, Grzesiek
#38 OFFLINE
Napisano 21 luty 2009 - 08:22
Mifek, dlatego było w cudzyslowiu. Kolega, ktory pyta o czułosc przedstawil kryteria: dwie identyczne wedki, tej samej firmy itd. trudno znalezc kogos kto ma dwie naprawde identyczne tylko rozna dlugosc, np kij 27m do 30g wyrzutu i tej samej firmy, tej samej serii 2.10m do 30g.
Oj zdziwiłbyś się
A teraz mały OT
Blank, blankiem, ale nam chodzi o żeby tym cudem łowić. Więc pozostaje kwestia uzbrojenia. Co z tego że wybierzemy naprawdę doskonały blank do naszej metody połowu, jak go zle uzbroimy. To samo ze zdefiniowaniem swoich potrzeb,ilu wie czego naprawdę potrzebuje??? a nie tylko ulega pewnej modzie na wędkę od rodbuildera? Są co prawda i tacy rodbuilderzy co na siłę lansują swoją wersje i nie do końca zgadzają się z naszymi potrzebami - ale to szybko wychodzi.Potem pojawiają się ploty że X nie umie zbroić, i w ogóle szkoda kasy na kije z pracowni, bo kije Z mają wszystko, a nawet więcej niż te topowe.
Ja zanim złożyłem swój pierwszy kij, łowiłem ryby jakieś 15 lat i z pierwszym kijem też do końca nie trafiłem, potem go sprzedałem i dziś tego żałuje, bo do innego typu łowienia jest idealny.
PS. Nie jest ten post skierowany do nikogo personalnie
#39 OFFLINE
Napisano 21 luty 2009 - 08:38
polecam lekturę:
http://rodbuilding.o...0290#msg-280290
http://rodbuilding.o...2,276102,page=1
http://rodbuilding.o...2,252055,page=1
i samo forum rodbuilding.org, jeśli jesteś zainteresowany aspektami technicznymi rodbuildingu. Jak się zorientujesz tematyka czułości blanków/wędek/zestawów jest obszarem w którym panuje raczaj wielogłos i rozbieżność opinii
Pozdrawiam
#40 OFFLINE
Napisano 23 luty 2009 - 01:52
Pozdrawiam, Grzesiek
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych