[Predatorhunter]

Widzisz piejesz do mnie a nie wiesz o co. Polecilem koledze prosty zestawik ktorym sam lowilem i miesci sie budzecie. Prosilem Cie jedynie o przemyslenie swoich spostrzezen na 2 raz zanim kogos wprowadzisz w blad. Kijki od FA znam tylko z legend tu krazacych wiec sie na ich temat nie wypowiem co koledze moge polecic z czystym sumieniem to uwaga:

Berkley pulse albo nowa seria pulse evo. Moj stary do 20gr warzyl 98gr byl czuly jak diabli i do tego ladny co by nie rzec ladniejszy jak costumowe wytwory tu widziane.

Peace and Love i czytanie ze zrozumieniem ;-)

[MarcinZet]

Straszyli inni, jak w poscie nr 1 skrzetnie odnotowal kolega Bizon77.

Użytkownik MRTNZ edytował ten post 20 sierpień 2014 - 12:24

[ezehiel]

Peace and Love i czytanie ze zrozumieniem ;-)

 

tak straszyli inni.... na mnie dalej patrzą jak na wariata jak jestem na łowisku

 

koniec z OT

[Predatorhunter]

Panowie juz jest luzik, prawda?

Podsumujmy w takim razie:

Multiki:
Revo stx
Revo premier
Curado 51e
Citica 201e to takie najpopularniejsze do takiego lowienia i uzywki wyrwie sie lekko do 500zl.

Kijki:

Berkley pulse lub pulse evo 7-30gr
Okuma black rock do 30gr
Pewnie jakis st. Croix premier by sie nadal nie mialem wiec prosze o zdanie znajacych te kijki. Tak samo seria mojo bass st. Croix ma napewno soc pasujacego.

[kogut]

cyt.Przy castingu nie ma takiej czułości, tak samo nie lubię łowić na casta z opadu.

 

 

Jak dla mnie to czułość zwiększyła się nieporównywalnie(głównie łowię z tzw.opadu),a łowiłem  spinem na blanku TX684C

Teraz taki sam blank ze Steezem,czułość masakra.

Użytkownik kogut edytował ten post 20 sierpień 2014 - 13:44

[Tomek88]

Ja również odnotowałem wzrost czułości przy przejściu na casta.

 

Ps. Ludzie się naprodukowali nawet pokłócili i przeprosili po drodze a autor się nie odezwał nawet

[mifek]

no z tym revo stx (chociaz moze nowsze serie chodza lepiej) to bym był NIECO ostrozny. maszynka fajnie chodzi, rzuca piekielnie daleko, ale te 5 gram to trzeba bedzie troche kijem nadrabiac...

 

moim zdaniiem skupiłbym się na shimano (te maszyny uzywalem o daiwie nie bede sie wypowiadal) w rozmiarze 100/101 (seria D) oraz rozmiar 100/101 lub 50/51 serie póżniejsze - optymalniie seria E i rozmiar 50/51

 

co do kija - nie spiesz sie, sporadycznie strafiaja sie fajne kijki robione na lekkich blankach w cenie 200-400 pln. wolalbym celowac w coś takiego niż w kij fabryczny

 

 

z patykow fabrycznych mialem kiedys premierka 2 kawalki do 10 albo 14g. pozniiej kupil go ode mnie Robert Taszarek. Kijek nawet dawał radę i cenowo był dośc przyzjazny (200-300 za uzywke)

[Predatorhunter]

Mifku pisalem we wczesniejszym poscie ze zaczalbym od min 10gr i dlatego takie typy :-)

[mifek]

no jesli tak to luz... ja myslami ciagle jestem przy kryteriach zalozyciela

 

 

A wracajac do tematu to w Drawnie BYWA Adrian S. Może warto z nim pogadac i pomachac troche pod okiem kto już ma jakieś doświadczenie

[meth666]

Tak sobie czytam... SX/STX to multiki od ~10gr. Premierek wiadomo zejdzie do 5gr. Zacznij od czegoś pośredniego M/ML i zobaczysz w którą stronę się potoczysz. Kamil wystarczająco ogarnął temat. Proponuje kolegom którzy nie mieli casta w ręce przejść się z nim nad wodę a nie siać farmazony tutaj. 

[Jano]

<...> Proponuje kolegom którzy nie mieli casta w ręce przejść się z nim nad wodę a nie siać farmazony tutaj. 

Tak, tak! I do tego na początek jeszcze spróbować sobie porzucać... pod wiatr

[Meme]

Wiatr przy gumach ma najmniejsze znaczenie a nie lotny wobler to i z spina daleko nie poleci

Jakos wiatr urosl do formy sciany͵ bariery ktora jest nie do pobicia. Trzeba zdac sprawe z wlasnych umiejetnosci i odpowiednio ustawiac hamulce rzutowe, sam nie raz mam dosyc mocno skrecony multik mimo 8-9 letniego stazu.

Poza tym jak juz mowa o wabikach polecam wobki z systemem rzutowym, nawet lil bug od salmo leci niczym pocisk nie mowiac o rapalach, savagear i innych wobach wyposazonych w ten system.

Jakos w Polsce utarly sie pewne stwierdzenia i zaniast probowac cos znienic i pokombinowac to sa powtarzane w kolko.

I tu od razu prosze nie wyskakiwac ze wobkami na klenie i jazie bo to inna bajka a i tez mozna

Co do zalozycieka watku

Casta nie ma co sie bac - wspanialy sposob lowienia ryb, i szlifowania swoich uniejetnosci. O czulosc nie boj sie nic nawet budowa samego multika pomaga czuc lepiej nie mowiac juz o otwartych uchytach kolowrotkow. Kamil podal Ci fajne zestawy na poczatek - sam dodan od siebie sakura rookie 5-20, 7-30 nieprodukowanego ale czasem do dostania pinacle 3/4 oz dragon gs mutant, savage gear finneze.

Użytkownik meme174 edytował ten post 20 sierpień 2014 - 14:24

[kogut]

Jakoś nie widzę ,aby większość hamerykanów i chłopaków spod góry FIJI łowiła spinami,no oczywiście pomijając UL.

 

Czyżby u nich nie wiało?

 

Wiatr nie robi problemu,ale trzeba ćwiczyć,ćwiczyć.

 

Ja przeszedłem na casta w tym roku i nie zamierzam wracać do spina,ale cała zima na ćwiczeniach(zbiorniki pozamarzane są fajne do ćwiczeń,boiska szkolne itp.)

 Teraz to tylko łowić,frajda niesamowita.

 

Ale dobór sprzętu to w tej metodzie podstawa.

[Rodu]

Używam Curado E51 do takich zastosowań spięty z St.Croix 4SW70LM Inshore     i jestem mega zadowolony. Kij za 600 zł / używany/ i multik 450 zł.

Jak chcesz zejść poniżej 5 gram to trzeba zainwestować w magnetyk i avail . Czułość wabika wprost ideał.

Zapytaj o kij kolegę mekamil bo on czasami ma takie kije jak ty chcesz , zrobione przez siebie.

Mam od niego taki do 5 gram na blanku muchowym i jest super.

Użytkownik rd1_68 edytował ten post 20 sierpień 2014 - 15:23

[darkonis]

Od maja łowię na casta . Nawet już kupiłem 2 kij do tej metody i przymierzam się do kupna multiplikatora drugiego . Pewnie do następnego sezonu to i 3 zestaw  ukompletuję Mam tradycjne spiningi , ale ten sprzęt jest taki inny ... amerykański  żartuje oczywiście .. Po prostu jest wygodny .. Nom czasami zdarzająsię straty przez nieuwagę i wtedy lecą k...wy w jezioro .. bo jak nam taki wobek tonacy o cenie 40zł z przyponem tytanowym poleci tooo... Trzeba się  potem wyszumieć ..

 

Powiem tak  do średniego i ciężkiego spiningu jest to metoda nawet bardziej wygodna jak się przyzwyczaisz niż normalny spin  , ale do lekkiego łowienia uważam że najlepszy zawsze będzie dużo.. dużo tańszy spining. I jeżeli zależy Ci na lekkim komfortowym  łowieniu, to  lepiej kup w tej cenie  naprawdę porządny, zwykły  zestaw spiningowy .. Lekki kast to nie jest sprawa dla zwykłych pożeraczy chleba ( bynajmniej  tak mi sie wydaje )

Ja używam casta do średniego i bardzo ciężkiego spiningowania ...

 

Jednak jak już tak się uparłeś na ten lekki casting ... To moim zdaniem wiekszoś kwoty przeznacz na  multik , a resztę na kijek .. Ma większe znaczenie ..

Pozdrawiam.

Użytkownik darkonis edytował ten post 20 sierpień 2014 - 16:01

[bizon77]

Dzieki wszystkim za Pomoc