[BOB]

Długo szukałem tego katalogu a jak to często bywa, okazało się, że mogę go odkupić od znajomego    i na reszcie mam komplet z wydaniem z 1950

 P1080101a.jpg   84,17 KB   16 Ilość pobrań

 

Miałem nadzieję, że uda mi się odnaleźć w nim i przypisać tę blachę. Niestety jednak chyba nie. Więc może ktoś ma jakiś pomysł?

 P1080102a.jpg   78,94 KB   15 Ilość pobrań

 P1080103a.jpg   59,39 KB   15 Ilość pobrań

 

 

[MieczysławS]

Ciekawe, że błystka "Popularna", to wykorzystane (kiedyś bardzo popularne) znakomite skrzydełko typu Arc-En-Ciel - long, tu montowane na strzemiączku.

Skrzydełko to charakteryzuje się tym, że po rozpoczęciu skręcania linki - natychmiast startuje i stabilnie się obraca.

[Franc]

Piękny stan.

A kotwica podwójna może być oryginalna ? 

[MieczysławS]

Większość tych blaszek była fabrycznie lakierowana, dlatego tak ładnie wyglądają. Co do kotwicy to już moja trzecia sztuka z podwójną. Jedną mam jeszcze w oryginalnym woreczku, więc chyba takie też były w sprzedaży.

Myślałem, że to ja pierwszy wpadłem na taki pomysł, by wahadłówki mające kształt wydłużonej łyżeczki zbroić podwójną kotwiczką.

Taka błystka ma taką właściwość, że swobodnie opadając na dno, prawie w 100% na dnie kładzie się wypukłą stroną. Zatem jeśli tak ją uzbroimy, że ostrza kotwicy będą od strony wklęsłej, to będą skierowane do góry gdy blaszka będzie leżeć na dnie, łapiąc tym samym dużo mniej zaczepów.

Skuteczność zacięć będzie niemal taka sama jak w przypadku kotwicy potrójnej, gdyż kotwica podwójna jest również "hakiem przestrzennym" więc nie ułoży się rybie w pysku "na płask" (jak bywa to czasami w przypadku zbrojenia pojedynczym płaskim hakiem).

[BOB]

Jedna z moich, niby podobna. Ale słabiej wybita punca. kotwica potrójna , "skręcona" wydaje się oryginalna

 

 

Załączone pliki

•  P1080125a.jpg   84,5 KB   10 Ilość pobrań
•  P1080124a.jpg   79,8 KB   10 Ilość pobrań

[BOB]

to "niby" robi między nimi wielką różnicę  

Użytkownik BOB1 edytował ten post 02 listopad 2016 - 17:41

[Dokuś]

Tak to mniej więcej wygląda

Zawsze wśród Twoich błystek wypatruję "moich" egzemplarzy"... Kiedyś miałem kilkanaście tych SPSW Kraków... Kilka odstąpiłem Tobie Piotrze! Cieszę się, że trafiły w dobre ręce!

[Janusz Wideł]

Nie jestem pewien czy to ten sam producent.Mam około 40 blach z poprzednich zdjęć i każda bez względu na wielkość ma charakterystyczne dla producenta motywy ,można powiedzieć podpis.Na tej tego nie ma.

[BOB]

O której piszesz?

[Janusz Wideł]

Napisałem komentarz do postu Andrzeja 1 z poprzedniej strony.Nie przeskoczyłem na następną.Przepraszam za zamieszanie

[Janusz Wideł]

Najpierw bym musiał je znależć w jakimś pudle w garażu Noszę dwie w swoim pudle ale przynajmniej od kilkunastu lat żadna nie łowiła.Zdarzy mi się czasem komuś pokazać jak pracuje ideał mojej wahadłówki .Każda z nich złowiła przed laty w sytuacjach całkowicie beznadziejnych tyle szczupaków i sandaczy że zasłużyła na emeryturę.W czasach gdy jeszcze nikt nie słyszał o miękkich przynętach była to moja przynęta opadowa nr 1

[BOB]

Poczekamy spokojnie na takie fotki ... kolekcjoner musi być cierpliwy

[wojti80]

Błystka od której zaczęła się nasza internetowa znajomość z Piotrem ... ciągle jeszcze u mnie

 spsw2.jpg   49,49 KB   12 Ilość pobrań

 spsw1.jpg   60,09 KB   12 Ilość pobrań

[Franc]

A moja błyska z która zaczęła historie z Piotrem u niego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk