Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Łowcy wędkarskiej historii - śladami namacalnych dowodów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3426 odpowiedzi w tym temacie

#1361 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2037 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 15 marzec 2017 - 16:25

To i ja chętnie dotknę historii jeśli jest jeszcze trzeci.



#1362 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1848 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 15 marzec 2017 - 16:29

@coma, to może jedna przesyłka do Kraka i się podzielimy?
A @Sayonara dostanie fajnego wobka handmade, właśnie schną. ;)

#1363 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2037 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 15 marzec 2017 - 16:30

Dla mnie no problem ale nie decydujmy za właściciela.


  • BOB i Traveller lubią to

#1364 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Napisano 15 marzec 2017 - 16:59

Wygodniej mi wysłać jeden pakiet, a podzielicie się jak chcecie. :) Proszę adres na priv.

I bezdyskusyjny szacunek za to co robicie ;)

 

BOB1 - twój wątek śledzę niezmiennie i jestem pod wrażeniem


Użytkownik Sayonara edytował ten post 15 marzec 2017 - 17:02

  • BOB i coma lubią to

#1365 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10194 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 15 marzec 2017 - 17:05

Panowie, kto bierze na siebie odbiór, podział i wysyłki do pozostałych dwóch zainteresowanych ?

@Sayonara, szacun za gest :)

(albo decyzję pozostawmy ofiarodawcy)


Użytkownik BOB1 edytował ten post 15 marzec 2017 - 17:20


#1366 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Napisano 15 marzec 2017 - 17:43

BOB1 pewnie lepiej wiecie jak to potem rozdzielić :) Mnie jest obojętne czy do Łodzi czy do Krakowa czy Warszawy.



#1367 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2037 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 15 marzec 2017 - 18:03

W Krakowie jestem ja i Eterni, my się podzielimy dwoma. Bobowi albo oddzielnie wyślij albo do któregoś z nas i my wyślemy, albo do Boba i On nam prześle. Jak Ci wygodnie. Daj znać kto ma adres podrzucić. 



#1368 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Napisano 15 marzec 2017 - 18:17

Rzuciłem kostką do gry i padło na Ciebie :) Wszystkie trzy Quicki są na chodzie w podobnym stanie utrzymania więc nie będziecie mieć problemu z podziałem, Ostatecznie mogę też dorzucić tę kostkę.... :P


  • BOB lubi to

#1369 OFFLINE   coma

coma

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2037 postów
  • Lokalizacjamałopolskie\łódzkie

Napisano 15 marzec 2017 - 18:18

Ok, nie będę stawał na drodze przeznaczeniu ;) Zaraz podeślę adres.


  • BOB lubi to

#1370 OFFLINE   Dokuś

Dokuś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1341 postów
  • Lokalizacjaどこ水と自然!
  • Imię:Dok

Napisano 15 marzec 2017 - 18:31

Ostatnio wpadł mi w ręce fabrycznie nowy egzemplarz Mitchell 300... Pan, który go kupił 40 lat temu w Pewexie nigdy go nie używał, bo traktował go jako ...lokatę... ;) Hmmm... Czy było warto?

Załączony plik  WP_20170314_17_42_52_Pro__highres.jpg   37,68 KB   13 Ilość pobrańZałączony plik  WP_20170314_17_45_51_Pro.jpg   35,87 KB   11 Ilość pobrańZałączony plik  WP_20170314_17_46_18_Pro.jpg   31,05 KB   8 Ilość pobrań



#1371 OFFLINE   Krzysiek79

Krzysiek79

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 11 postów
  • LokalizacjaWalia

Napisano 15 marzec 2017 - 18:38



[quote name="Dokuś" post="2113183" timestamp="1489599107"]... Pan, który go kupił 40 lat temu w Pewexie nigdy go nie używał, bo traktował go jako ...lokatę... ;) Hmmm... Czy było warto?

Dla Ciebie tak. W takim stanie pewnie niewiele pozostało.

#1372 OFFLINE   esox1972

esox1972

    Forumowicz

  • Twórcy
  • PipPip
  • 365 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 15 marzec 2017 - 18:43

Ostatnio wpadł mi w ręce fabrycznie nowy egzemplarz Mitchell 300... Pan, który go kupił 40 lat temu w Pewexie nigdy go nie używał, bo traktował go jako ...lokatę... ;) Hmmm... Czy było warto?

attachicon.gifWP_20170314_17_42_52_Pro__highres.jpgattachicon.gifWP_20170314_17_45_51_Pro.jpgattachicon.gifWP_20170314_17_46_18_Pro.jpg

Dokuś a ja chcem na takiego łapać,nie chcesz się pozbyć,wymienić ?


  • BOB, michal7709 i Dokuś lubią to

#1373 OFFLINE   Dokuś

Dokuś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1341 postów
  • Lokalizacjaどこ水と自然!
  • Imię:Dok

Napisano 15 marzec 2017 - 18:50

[quote name="Dokuś" post="2113183" timestamp="1489599107"]... Pan, który go kupił 40 lat temu w Pewexie nigdy go nie używał, bo traktował go jako ...lokatę... ;) Hmmm... Czy było warto?

Dla Ciebie tak. W takim stanie pewnie niewiele pozostało.

Moje pytanie "Czy było warto?" odnosiło się do tego, że Pan, który kupił go i trzymał 40 lat, traktował go jako lokatę.

 

Dokuś a ja chcem na takiego łapać,nie chcesz się pozbyć,wymienić ?

Za to "chcem" mogę się zgodzić!... :) ;) :)


  • BOB lubi to

#1374 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10194 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 15 marzec 2017 - 19:14

Ja tam się nie znam na "korbach" ... ale to piękna i zacna sztuka :)


  • Dokuś lubi to

#1375 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1848 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 15 marzec 2017 - 19:26

Piękny w tym kołowrotku jest system posuwu szpuli. W dużej mierze był odpowiedzialny za sukces rynkowy Mitchella 300, bo nawijał żyłkę równo i dokładnie co dawało bekonkurencyjnie dalekie i celne rzuty.

Załączone pliki



#1376 OFFLINE   MieczysławS

MieczysławS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 727 postów
  • LokalizacjaSiedlce

Napisano 16 marzec 2017 - 07:03

Ostatnio wpadł mi w ręce fabrycznie nowy egzemplarz Mitchell 300... Pan, który go kupił 40 lat temu w Pewexie nigdy go nie używał, bo traktował go jako ...lokatę... ;) Hmmm... Czy było warto?

attachicon.gifWP_20170314_17_42_52_Pro__highres.jpgattachicon.gifWP_20170314_17_45_51_Pro.jpgattachicon.gifWP_20170314_17_46_18_Pro.jpg

Ja wówczas również kupiłem Mitchell'a 300 ale nie w Pwex'ie tylko w sklepie wędkarskim na ul. (wówczas) KRN 42 w W-wie.

W Pwex'ie ich nigdy nie widziałem.

Oprócz tego modelu były jeszcze: Mitchell 308 i Mitchell 330.

Ich ceny to:

Maleńki Mitchell 308 - 1500,00 zł,

Mitchell 300 - 1550,00 zł,

Mitchell 330 - 1750,00 zł.

Kupiłem wówczas dwa: Mitchell'a 308 i Mitchell'a 300, za równowartość ówczesnej średniej krajowej miesięcznej płacy.


Użytkownik MieczysławS edytował ten post 16 marzec 2017 - 07:05

  • michal7709 i Dokuś lubią to

#1377 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1848 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 16 marzec 2017 - 07:37

Biorąc pod uwagę komplikacje i precyzje wykonania, to cena zbliżona chyba w tamtych latach do Cardinala 44, który miał prostą konstrukcję, wydaje się niewygórowana.

Ciekawe, że kilka rozwiązań zastosowanych w tym Mitchellu, nie zostało nigdy rozwinięte ani powielone. Szczegolnie system posuwu szpuli, dwubiegowy w pewnym sensie i genialny w swej prostocie.
Blokada wsteczna, przy tak drobnej zębatce, praktycznie nie dający ruchu wstecz znanego z klasycxnych wielozapadek umieszczonych w rotorze.
Najlepsze, że w tym kołowrotku nie ma ani jednego łożyska kulkowego. Wszystko pracuje na ślizgowych.

Z lat szczenięcych pamiętam, że Mitchell 300 budził masę kontrowersji w dyskusjach nad wodą, jedni uwielbiali, inni nienawidzili tego kolowrotka. Bodaj raz w życiu miałem go w ręce, w wieku ok. 15-16 lat, i pracował dziwnie, zupełnie inaczej niż prexer i "ślimaki" jakimi wtedy łowiłem.
  • Dokuś lubi to

#1378 OFFLINE   MieczysławS

MieczysławS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 727 postów
  • LokalizacjaSiedlce

Napisano 16 marzec 2017 - 11:16

Biorąc pod uwagę komplikacje i precyzje wykonania, to cena zbliżona chyba w tamtych latach do Cardinala 44, który miał prostą konstrukcję, wydaje się niewygórowana.

Ciekawe, że kilka rozwiązań zastosowanych w tym Mitchellu, nie zostało nigdy rozwinięte ani powielone. Szczegolnie system posuwu szpuli, dwubiegowy w pewnym sensie i genialny w swej prostocie.
Blokada wsteczna, przy tak drobnej zębatce, praktycznie nie dający ruchu wstecz znanego z klasycxnych wielozapadek umieszczonych w rotorze.
Najlepsze, że w tym kołowrotku nie ma ani jednego łożyska kulkowego. Wszystko pracuje na ślizgowych.

Z lat szczenięcych pamiętam, że Mitchell 300 budził masę kontrowersji w dyskusjach nad wodą, jedni uwielbiali, inni nienawidzili tego kolowrotka. Bodaj raz w życiu miałem go w ręce, w wieku ok. 15-16 lat, i pracował dziwnie, zupełnie inaczej niż prexer i "ślimaki" jakimi wtedy łowiłem.

Cardinal 44 w Pewex'ie kosztował wówczas 21,50 bonów, które kupowane przed Pewex'em kosztowały po 120zł, więc był sporo droższy od wszystkich Mitchell'i, które wyżej wymieniłem, i które można było kupić w "zwykłych" sklepach wędkarskich.

Rotor Mitchell'a 300 obracał się w przeciwną stronę w porównaniu do dowolnego innego kołowrotka o stałej szpuli, więc żyłka się inaczej układała na palcu w czasie wykonywania rzutów,  to mi jednak specjalnie nie przeszkadzało.

Przeszkadzał brak ruchomej rolki prowadzącej i głośna w porównaniu z Cardinalem praca przekładni.

Posuw szpuli góra-dół był bardzo wolny i liniowy (jednostajny) - stąd znakomita, równa jakość nawoju na szpuli, nieosiągalna w jakimkolwiek innym kołowrotku z tamtych czasów.

Myślę także, że w całej historii produkcji kołowrotków stałoszpulowych, jedynie w Stelli Millennium posuw szpuli jest jeszcze wolniejszy, dodatkowo o zróżnicowanych prędkościach w górę i w dół i jest to rozwiązanie jak dotąd najdoskonalsze.


Użytkownik MieczysławS edytował ten post 16 marzec 2017 - 11:18


#1379 OFFLINE   Dokuś

Dokuś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1341 postów
  • Lokalizacjaどこ水と自然!
  • Imię:Dok

Napisano 16 marzec 2017 - 11:27

Rotor Mitchell'a 300 obracał się w przeciwną stronę w porównaniu do dowolnego innego kołowrotka o stałej szpuli, więc żyłka się inaczej układała na palcu w czasie wykonywania rzutów,  to mi jednak specjalnie nie przeszkadzało.

Ano właśnie! ;) Dla mnie również było to zaskoczenie, gry zakręciłem korbką i rotor ruszył w przeciwną stronę... Już nie pamiętałem, że Mitchell'e tak miały!... ;)



#1380 OFFLINE   etherni

etherni

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1848 postów
  • LokalizacjaWschód
  • Imię:Sławek

Napisano 16 marzec 2017 - 15:19

Właśnie, dzięki za oświecenie z tym odwrotnym ruchem rotora. A dziwną, jakby ciężka praca to pamiętałem.
Konstrukcja posuwu szpuli sugeruje, że jak "dzyndzle" kończą łapać wypustki w blaszce, to powinno nastąpić zwolnieni ruchu, ale może źle to rozumiem. Całość mechanizmu, mnie przypomina z grubsza... antyczny rozdzielacz zapłonu, bodajże z Zundappa, w każdym razie coś z wyposażenia Wehrmachtu i na dwóch kołach to było.

Najwolniejszy posów szpuli ma Mikado SOS. Niestety, w żaden sposob nie daje on oczekiwanych efektów, a sam kołowrotek ma opinie, delikatnie mówiąc, nie najlepsze.

Użytkownik etherni edytował ten post 16 marzec 2017 - 15:21





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych