[kaczynumer1]

Czy ktoś z Was miał okazję wędkować w jeziorze Kuchenka koło Mikołajek?

https://www.google.p...c2f786fd9?hl=pl

W najbliższy weekend będę tam miał firmową integrację dwudniową i myślałem, żeby zabrać sprzęt i trochę popływać.

Jezioro malutkie i ponoć prywatne(dniówki można wykupić w hotelu). Pytanie czy przy okazji nie jest wyorane sieciami?

Można tam liczyć na jakieś sensowne szczupaki, czy szkoda nafty i lepiej dać sobie spokój?

[QbaNerra]

Byłem w zeszłym roku. Lepiej dać sobie spokój

[kaczynumer1]

Więc parę słów po małym rekonesansie:

Łowiłem prawie całą sobotę z wynikiem dwóch krótkich kaczodziobów(około 30cm) i kilkoma niezaciętymi braniami- także coś tam jednak pływa

Woda zielona- silny zakwit.

Samo jezioro całkiem fajne, sporo trzciny przy brzegu, dość łagodnie opadające dno do około 2 metrów(tylko w jednym miejscu ładna skarpa tuż przy trzcinach tak do 3-4m głębokości.

Brania były tylko na mocno mieszające przynęty- duże obrotówki i spore, silnie pracujące woblery, na gumy zero. Większość brań prawie pod łódką, więc chyba kaczory odprowadzały przynęty.

[borys1]

cześć

mam działkę w miejscowości jora wielka i za małolata sporo tam chodziłem. Wtedy dzierżawiła to firma naftoremont i coś tam dbali o to jezioro było sporo karpia, szczupaka i ładne okonie. Łowiłem sporo z brzegu kitrając się po trzcinach Zawsze meldowały się jakieś zębacze lub ładne okonie. Najlepiej sprawdzała się obrotówka typu long z czerwoną okleinką.  Po naftoremoncie jezioro zostało całkowicie zaniedbane, podejrzewam że miejscowi ostro je przetrzebili ewentualnie rybacy z Mikołajek. Aktualnie dzierżawi je firma Da silva z którą ciężko się dogadać bo jak byłem zeszłej jesieni celem wypożyczenia łodzi to niestety powiedzieli, że tylko dla gości hoteli :/ (no ale może coś się zmieniło)

Myślę jednak, że warto coś tam pociupać i może wyskrobie się jakiegoś konkretniejszego zębacza.

Po tym poście na bank zrobię kolejne podejście do wypożyczenia tam łodzi i sprawdzenia starych miejscówek. Jeśli okazało by się, że są tam konkretniejsze ryby to można by kiedyś tam zlocik uskutecznić

 

Pozdrawiam

Borys 

[kaczynumer1]

Ja właśnie byłem w hotelu De Silva i muszę przyznać, ze mają bardzo fajną, nową łódkę wędkarską(wiosła już niestety gorsze).

Życzą sobie 3PLN za godzinę lub 40PLN za dobę. Na twoim miejscu pogadałbym z przystaniowym, chyba szybciej się z nim dogadasz niż z paniami z recepcji

Czy są konkretniejsze zębacze nie dane mi było się dowiedzieć, ale skoro są małe, to jest szansa, że nie z probówki

[borys1]

no kiedyś tam ostro pilnowali tego jeziora bo była tam ryba potem troszku stało to odłogiem i wydaje mi się że wtedy ryby swoje odcierpiały.

Co do łodzi to może się zmieniło bo jak przyszedłem to patrzyli na mnie ze zdziwieniem że chce tam łowić. Co prawda nie byłem gościem hotelu ale kase oferowałem więc powinno im to pasować. No nic pewnie jeszcze w tym miesiącu sprawdze co i jak bo teraz ojciec mieszka na stałe w Jorze wielkiej więc bywam regularnie.

dodam że spacerując tam widać, że ryba chodzi więc trzeba mieć nadzieję że jest dobrze