Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Uwe Pinau i jego szczupaki - nowy artykuł


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
49 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   szewer

szewer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów

Napisano 26 kwiecień 2009 - 21:51

dziwne że tylko od Ciebie nie dochodzi ;)
a wogóle to myślałem że zamieścisz fotki na forum, np w dziale szczupaki 2009....albo 2008 ;)

#22 OFFLINE   Futomaki

Futomaki

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 16 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 26 kwiecień 2009 - 22:01

dziwne że tylko od Ciebie nie dochodzi ;)
a wogóle to myślałem że zamieścisz fotki na forum, np w dziale szczupaki 2009....albo 2008 ;)

Dziwne, że pierwszy mail przeszedł, a ten z fotkami nie :unsure:
Podaj mi swój adres z tlen.pl, to ci wszystko przejdzie. Interia to amatorstwo, jak widać.
Założenie nowego adresu trwa 5 minut !


#23 OFFLINE   szewer

szewer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów

Napisano 26 kwiecień 2009 - 22:05

Ja narazie widzę, że potrafisz krytykować, nic więcej. Konta mailowego nie będę zmieniał bo mam go już kilka lat i nigdy nie miałem z nim problemu. Jeśli twierdzisz że interia to amatorstwo, możesz przecież zamieścić fotki na forum.
Nie wiem o jakim mailu piszesz że przeszedł, nic od Ciebie na moją skrzynkę nie doszło.

POzdrawiam

#24 OFFLINE   Futomaki

Futomaki

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 16 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 26 kwiecień 2009 - 22:14

Ja narazie widzę, że potrafisz krytykować, nic więcej. Konta mailowego nie będę zmieniał bo mam go już kilka lat i nigdy nie miałem z nim problemu. Jeśli twierdzisz że interia to amatorstwo, możesz przecież zamieścić fotki na forum.
Nie wiem o jakim mailu piszesz że przeszedł, nic od Ciebie na moją skrzynkę nie doszło.
POzdrawiam

Na forum nie chcę zamieszczać fotek martwych szczupaków, bo przecież by tu rewolucja była. Skoro nie chce ci się poświęcić nawet 5 minut i utworzyć konta na tlen.pl, to fotek nie zobaczysz !! Żegnam !

Dla potwierdzenia tego co piszę :
This is the Postfix program at host poczta.o2.pl.
I'm sorry to have to inform you that your message could not
be delivered to one or more recipients. It's attached below.
For further assistance, please send mail to <postmaster>
If you do so, please include this problem report. You can
delete your own text from the attached returned message.
The Postfix program
<szewerniak@interia.pl>: host mx.poczta.interia.pl[217.74.65.64] said: 550 User
not found (in reply to RCPT TO command)

straszna lipa to twoje konto !!!!

#25 OFFLINE   szewer

szewer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów

Napisano 26 kwiecień 2009 - 22:17

Jeszcze niedawno pisałeś że te ponad 120 wypuszczasz :lol:
Skończmy więc tą beznadziejną pisaninę. Mimo sporej różnicy wieku, pozwolę sobię napisać: Trochę pokory.

Pozdrawiam i Żegnam

#26 OFFLINE   Futomaki

Futomaki

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 16 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 26 kwiecień 2009 - 22:17

Żegnam !

#27 OFFLINE   szewer

szewer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów

Napisano 26 kwiecień 2009 - 22:52

Kolego szanowny, spójrz jeszcze raz w maila którego Ci wysłałem z moim adresem. Widzę że wizyta u okulisty by się przydała
Tak wogóle to już nie chcę fotek. Skoro pisałeś że te ponad 120cm wypuszczasz to zamieść je na forum, przecież to możesz zrobić. Chyba że wszystkie zeżarłeś...

#28 OFFLINE   Futomaki

Futomaki

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 16 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 26 kwiecień 2009 - 23:02

Kolego szanowny, spójrz jeszcze raz w maila którego Ci wysłałem z moim adresem. Widzę że wizyta u okulisty by się przydała
Tak wogóle to już nie chcę fotek. Skoro pisałeś że te ponad 120cm wypuszczasz to zamieść je na forum, przecież to możesz zrobić. Chyba że wszystkie zeżarłeś...

To jest to co mi wysłałeś......pawel_szewerniak@interia.pl
Jak się nie umie nawet podawać poprawnie własnego adresu mailowego, to nie powinno się głosu zabierać.
Poziom twojej kultury osobistej jest tak niski, że nie godzę się na jakąkolwiek dyskusję z tobą. Dość !
Żegnam po raz trzeci !!!




#29 OFFLINE   szewer

szewer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów

Napisano 26 kwiecień 2009 - 23:08

Jeśli nie widzisz różnicy między szewerniak@interia.pl a tym co napisałem w mailu czyli pawel_szewerniak@interia.pl to jednak powinieneś udać się do okulisty nie mam żadnych wątpiwości.
Co do kultury osobistej to w całym tym wątku pokazałeś swoją kulturę i prostactwo, nie mówiąc już o braku pokory.
Nie pozdrawiam i żegnam

#30 OFFLINE   pablom

pablom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2024 postów
  • LokalizacjaSulejówek

Napisano 27 kwiecień 2009 - 06:55

Witam
Wywiad miło mi się przeczytało, ale portal stawia wysoko poprzeczkę...
.
Wywiad z Uwe pozostawił niedosyt.
pozdrawiam
Darek


Mam podobnie, choć mimo wszystko ciekawy artykuł.

PS. niektórzy powinni iść na kurs czytania ze zrozumieniem

#31 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 27 kwiecień 2009 - 11:34

Panowie,
Wróćmy na ziemię - można wiele pisać, na nieszczęście klawiatura, Internet jest cierpliwy i wiele zniesie.

Niekiedy trudno wyrazić wszystkie swoje doświadczenia w krótkim wywiadzie - nie da się pokazać wszystkich ogromnych szczupaków, opisać każdego szczegółu w jaki sposób łowić w Szwecji ogromne okazy. Zachęcam już po raz któryś odważnych czytelników by podjęli rekąwicę i mieli odwagę nie tylko mówić o ogólnikach i słoniach w domu, a wzięli pióro w rękę i napisali dla nas artykuł, na którym również my będziemy mogli się wzorować.

Krótko mówiąc - poniżej tego postu chciałbym zobaczyć merytoryczną rozmowę, popartą konkretami na temat wywiadu z Uwe Pinau. Wszystkie inne wypowiedzi, zwłaszcza personalne wycieczki będę kasował a użytkownikom blokował konta.

Pozdrawiam
Remek



#32 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 27 kwiecień 2009 - 16:29

Jak tak patrze w jakim kierunku zostala odwrocona dyskusja to mi mimo woli szkoda tej pracy wlozonej w opublikowanie tego wywiadu...

Zamyslem bylo niewatpliwie wzbogacenie wiedzy o lowieniu ryb a nie proba jakiejs konfrontacji.

Rozmawiajmy o naszych doswiadczeniach, dyskutujmy, ale konstruktywnie.

Wymiana informacji na narzucanych warunkach mija sie z celem. Bylo tu kilku takich co to prezentowali ryby 120cm. I co z tego?

Naprawde chcialbym to odwrocic i wrocic do stanu przed ale obecnie na mnie ryby 120cm nie robia duzego wrazenia. Taka ryba to jest w lowieniu o jakim mysle niezlym rozpoczeciem. I co z tego?

Prezenie muskułów, ktore tak naprawde niczego nie wnosi...

Zdaje sie, ze glownym zarzutem bylo lowienie szzcupakow jesienia na plytkim. I tutaj (czekalem ale o dziwo nikt nic nie napisal) musze rozczarowac....wszystko zalezy od lowiska. Wilelokrotnie lowilem szcuple i to na jeziorze sielawowym w strefie brzegowej. Od innych wedkarzy wiem, ze nie byl to ewenement zwiazany z jednym akwenem.
Jeziora owe znajduja sie w Polsce.

Zeby bylo jeszzce ciekawiej powiem, ze wielokrotnie lowilem z kolei wiosna i w SZwecji szzcuple z dala od brzegu.

Z czym to jest zwiazane zostawiam do przemyslen....

Z moich przemyslen ktorys raz z rzedu wychodzi, ze nie ma prawd uniwersalnych (a szzcegolnie w wedkarstwie), ktore sprawdzaja sie na wszystkich lowiskach zawsze
Jezeli ktos takie prawdy stara sie wylansowac to zycze powodzenia, beze mnie...dostatecznie wiele razy nie polapalem i dobrze wiem dlaczego...dostatczenie wiele razy nie polapalem i nie wiem dlaczego...kilka razy cos polapalem i nie wiem ile to bylo w 0-6 skali ocen, jak na to co mozna bylo osiagnac w danym czasie i danym lowisku.

Gumo


#33 Guest__*

Guest__*
  • Guests

Napisano 27 kwiecień 2009 - 17:55

Panowie,

Niekiedy trudno wyrazić wszystkie swoje doświadczenia w krótkim wywiadzie - nie da się pokazać wszystkich ogromnych szczupaków, opisać każdego szczegółu w jaki sposób łowić w Szwecji ogromne okazy. Zachęcam już po raz któryś odważnych czytelników by podjęli rekąwicę i mieli odwagę nie tylko mówić o ogólnikach i słoniach w domu, a wzięli pióro w rękę i napisali dla nas artykuł, na którym również my będziemy mogli się wzorować.
Krótko mówiąc - poniżej tego postu chciałbym zobaczyć merytoryczną rozmowę, popartą konkretami na temat wywiadu z Uwe Pinau. Wszystkie inne wypowiedzi, zwłaszcza personalne wycieczki będę kasował a użytkownikom blokował konta.



Wywiad powiem szczerze taki sobie. Nie żebym tanią krytyką uskuteczniał, ale winni tej ocenie są sami Szanowni Redaktorzy J.pl, którzy publikując wcześniejsze wywiady ze znanymi wędkarzami (np M.Jagiełło) bardzo wysoko zawiesili sobie poprzeczkę. Jako, że człowiek łatwo przyzwyczaja się do dobrego, trudno usatysfakcjonować się wywiadem, z którego przede wszystkim wynika, że jest sobie Uwe, który łowi dużo dużych szczupaków. To czy ten człowiek używa wędki firmy XXX czy YYY mało mnie interesuje. Można się było ograniczyć do podania parametrów: cw tyle a tyle długość tyle a tyle, żyłka o grubości tyle a tyle.
Podsumowując grzechy tego wywiadu: Krótki, zwięzły i za mało gawędziarski.
Jakby Uwe opowiedział na przykład kiedy łowił szczupaki w niecodzienny oryginalny sposób w zaskakujących okolicznościach byłoby dużo fajniej.
Są jednak dwa DUŻE plusy wywiadu. Jeden zacytuje:
Dobry wędkarz zawsze potrafi dopasować się do sytaucji. Nie powinien zamykać się w stereotypach i się ich kurczowo trzymać. Stałe fiksowanie jednej i tej samej metody jest po prostu głupie! Klawiatura szczupaczego fortepianu ma więcje niż jeden klawisz i to właśnie jest najpiękniejsze wyzwanie.
Zmienię na rybiego fortepianu i 100 % racji. Pięknie powiedziane.

Drugi to selektywne zabieranie ryb. W Polsce, gdzie zabijanie wszystkiego co na haczyku zawiśnie jest normą, promowanie totalnego (jak pisze pitt) c&r to działanie w dużej mierze nieskuteczne a momentami odstraszające radykalizmem. A może selective harvesting w tej lub innej formie przyspieszyłoby przemianę pokoleniową polskich wędkarzy z mięsiarzy w sportowców ?

A co do ostrej wymiany zdań powyżej powiem tak. To typowe objawy napięcia okresowo-ochronnego przedsezonowego . Cierpią na to niektórzy wędkarze, którzy bardzo by chcieli powędkować ale jeszcze nie mogą. Pojawiająca się złość, frustracja i agresja wyładowywana jest na forach :lol:
Dlatego ja na pierwsze majowe wyprawy wyruszam wyposażony w miotacz gazu, paralizator i psa marki bullterier B)

pozdro

#34 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 27 kwiecień 2009 - 18:40

Ciekawy wątek dotyczycący wielkości przynęt - zawsze czytałem i słyszałem, że lepszą są duże (ładny skrót myślowy). Znam jednak dwóch znakomitych wędkarzy - jeden jest nawet na tym forum - którzy łowią na stosunkowo małe gumy. Nie 15 a 12,5 i 10 cm. Jak Wasze doświadczenia?
Gratuluję także wywiadu, a najlepszy fragment jest ten: Jeszcze wczoraj piłem Lecha i jadłem bigos, absolutnie dobre i smaczne!


#35 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 27 kwiecień 2009 - 18:45

Czym jest wywiad? Czego oczekują czytelnicy?
Zwykle tyle można się dowiedzieć od osoby z którą przeprowadza się wywiad, ile chce ona powiedzieć. Jeżeli aktualnie chce powiedzieć o swojej rodzinie i na jej łonie sukcesach, to zapomnijmy, że będzie chciał odpowiadać na pytania z zupełnie innej beczki.
Druga strona medalu:
Kiedyś starałem się poznać tajniki połowu pstrągów - na muchę i na spinning. Miałem wielu znajomych pstrągarzy i... odpowiadali mi na pytanie gdy już sam na jakieś rozwiązanie wpadłem. Zero samodzielnego naprowadzenia. Pewnie wiele lat zdobywali tą wiedzę i niechętnie się nią dzielili...
Nie sugeruję, że tak było w wypadku tego wywiadu. Nie robiłem go. Z drugiej strony skoro się samemu pytań nie zadawało, to czemu oczekiwać, że ktoś zrobi to za nas. Każdego interesuje coś innego. Zawsze można przeprowadzić wywiad samemu.
Cieszę się, że mogę poczytać wywiady ze znanymi, uznanymi wędkarzami. To zawsze coś nowego. To poznanie osobowości, charakteru, sposobu podejścia do życia...
Jakbym chciał coś o łowieniu szczupaków to wolałbym artykuł tematyczny a nie wywiad z jednym wędkarzem.

#36 OFFLINE   szewer

szewer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów

Napisano 27 kwiecień 2009 - 20:15

Panowie a jakie są Wasze doświadczenia jeśli chodzi o miejsce przebywania szczupaków w maju?
Wg mnie różnie z tym bywa i chyba zależy od typu jeziora czy czasu w jakim szczupły odbywa tarło.
Sam się o tym przekonałem w zeszłym roku w Szwecji. Małe jeziorko jak na tamte warunki (320h) dość mocno zarośnięte składające się jakby z 2 mniejszych połączonym szerokim na 200-300m przesmykiem. Jedna część płytka z trzcinowskami 2-5m druga głęboka (10-18m).
My oczywiście, nie za bardzo doświadczeni w pomyśleliśmy że w maju szczupaka trzeba szukać właśnie na tej płytkij wodzie.
A tu rozczarowanie 2 dni zmarnowane, same drobne rybki.
Wkurzeni po słabych wynikach (przecież każdy do Szwecji po metrówki jedzie ;) ) zaczęliśmy łowić na tej głębokiej części i zaczęło się. Szczupaki stały na 10-15m i pięknie waliły w woblery prowadzone w trolingu na tej głębokości. Co prawda też nie metrówki ale niewiele im brakowało.
Tak więc wydaje mi się że w każdej wodzie może być bardzo różnie.

Pozdrawiam i ze swojej strony przepraszam użytkowników forum za tą rzeczywiście beznadziejną pyskówe Embarassed
Naprawde nie chciałem żeby to tak wyszło (adres napisałem temu Panu dobrze, ale tak jakoś wyszło że On źle odczytał)
Sorki jeszcze raz

#37 OFFLINE   Daro

Daro

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 257 postów

Napisano 27 kwiecień 2009 - 22:01

Czym jest wywiad? Czego oczekują czytelnicy?
Zwykle tyle można się dowiedzieć od osoby z którą przeprowadza się wywiad, ile chce ona powiedzieć. Jeżeli aktualnie chce powiedzieć o swojej rodzinie i na jej łonie sukcesach, to zapomnijmy, że będzie chciał odpowiadać na pytania z zupełnie innej beczki.
Druga strona medalu:
Kiedyś starałem się poznać tajniki połowu pstrągów - na muchę i na spinning. Miałem wielu znajomych pstrągarzy i... odpowiadali mi na pytanie gdy już sam na jakieś rozwiązanie wpadłem. Zero samodzielnego naprowadzenia. Pewnie wiele lat zdobywali tą wiedzę i niechętnie się nią dzielili...
Nie sugeruję, że tak było w wypadku tego wywiadu. Nie robiłem go. Z drugiej strony skoro się samemu pytań nie zadawało, to czemu oczekiwać, że ktoś zrobi to za nas. Każdego interesuje coś innego. Zawsze można przeprowadzić wywiad samemu.
Cieszę się, że mogę poczytać wywiady ze znanymi, uznanymi wędkarzami. To zawsze coś nowego. To poznanie osobowości, charakteru, sposobu podejścia do życia...
Jakbym chciał coś o łowieniu szczupaków to wolałbym artykuł tematyczny a nie wywiad z jednym wędkarzem.

:D Niestety ostatnio brakuje artykulow tematycznych, tak jak brakuje osob chcacych je pisac. A tak szczerze to zastanawiam sie dlaczego nie pisza, lub nie chca pisac, ludzie bedacy sola i pieprzem tego forum. :unsure:

#38 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4919 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 28 kwiecień 2009 - 06:07

Ależ Panowie , j.pl to nie tabloid , ani tym bardziej Pitt to nie jakiś odpowiednik wojewódzki szoł ..
Nie trzeba obiektywnej prezentacji kolorować sensacyjną narracją , efektownym pustosłowiem . Tak ludzie łowia ryby i to jest meritum wywiadu .
Inżynier Mamoń lubił tylko te melodie które już słyszał , ja natomiast lubię to co Pitt i inni robia dla nas ..

#39 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18633 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 kwiecień 2009 - 07:01

No cóż Sławku, myślę że rozwydrzenie użytkowników portalu osiągnęło taki poziom, że próby pokazania pewnych spraw w szerszym kontekście mogą być wołanien na puszczy.... ale przyłączę się do Ciebie, i powtórzę to co pisałem jakiś czas temu:

Z braniem i dawaniem mam na myśli to, że wszyscy jak tu jesteśmy, wszyscy, w jakiś sposób z tego portalu korzystamy. Znajdujemy tu potrzebne informacje, nawiazujemy znajomości, znajdujemy nabywców na nasze towary czy nasze usługi. To jest branie które miałem na myśli. Tymczasem mam wrażenie że jest duża - i rosnąca - dysproporcja pomiędzy Użytkownikami którzy korzystają z portalu a tymi którzy starają się również jakoś go wzbogacić, z myślą o innych. Korzystając z prawa do krytyki wobec pracy tej wąskiej grupy osób warto moim zdaniem pamiętać o tej dysproporcji... bo jeżeli będziemy wyłącznie korzystać z prawa do konstruktywnej krytyki a nie dawać nic od siebie, to może się okazać, że ta grupa osób które robią coś dla innych robi się coraz mniejsza i coraz mniejsza - aż w końcu nie będzie po co tu zaglądać


@pitt
dzięki za to że dotarłeś do gościa, ułożyłeś pytania, przekonałeś go do odpowiedzi a potem jeszcze wszystko przetłumaczyłeś na polski :o dzięki że Ci się chciało poświęcić na to wszystko czas, bo mając takie a nie inne wody pod bokiem myślę że masz w sumie ciekawsze alternatywy niż jerkbait.pl mimo wszystko, Stary Wiarusie B) liczę że to nie jest Twoje ostatnie słowo na łamach tej strony :D

@all
wywiad z Uwe pokazuje że można łowić ryby normalnie i bez zadęcia. Że nie musi być to okraszone nie wiem jakimi fajerwerkami sprzętowymi, technicznymi, marketingowymi - nawet jeżeli wykonywane jest na poziomie światowym. Że zdjęcia szczupaków wybrał takie a nie inne? Przynajmniej nie jest obklejony jak choinka reklamami i firmowymi gadżetami, co świadczy o klasie człowiaka moim zdaniem. Uwe nie wciska komerchy, reklamując nachalnie jakiegoś producenta przynęt, wędek czy kołowrotków. Okazuję się że nie jest nawet potrzebna szpulka od Availa :o chciaż przyciśnięty do muru wybiera solidny sprzęt... Natomiast potrzebna jest wiedza płynąca z własnego doświadczenia zdobytego nad wodą... że Uwe dzieli się z nami swoją wiedzą dosyć oszczędnie? A nimby czemu miałoby być inaczej? Miło że w ogóle zechciał poświęcić nam czas moim zdaniem. Uważny czytelnik znajdzie w tym wywiadzie kilka smaczków które warto zastosować w celu podniesienia swojej skuteczności nad wodą, ja się ucieszyłem bo znalazłem potwierdzenie m.in i swojego podejścia do lokalizowania ryb, co trochę mnie pokrzepiło :mellow:




#40 OFFLINE   Sławek

Sławek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2720 postów
  • LokalizacjaPolska północna :)

Napisano 28 kwiecień 2009 - 07:13

Bohater wywiadu zamiast poświęcać swój czas, także mógł go spędzić nad wodą...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych