Hej.
Po przesiadce na nowy aparat mój netbook odmówił posłuszeństwa i muli niemiłosiernie, często samego "myślenia" przy zdjeciu na szybko jest więcej niż suwakowania. Nie wbijam się w jakies ochy i achy, jednak wczytywanie rawa prawie 2 minuty - nosz kurtyzana, bez jaj.
Stąd idea zakupienie laptopa który będzie dawał rade trochę lepiej.
Coś takiego w irolskim sklepie wylookawszy:
http://www.elara.ie/...0PSKRQE00T00WEN
Po za zdjeciami chciałbym moc czasem obejrzeć film w lepszej jakosci (graniczne dla mojego obecnego to 720, jak wyłącze wszystko łacznie ze skypem i chromem ).
Da to radę?
Dla mnie te cyferki to jakieś czary mary - w sensie nie wiem na ile się to przeloży na realny performance.
Netbook tez niby ma 4gb i do 16MP matrycy zdjecia mielił... znośnie. Jednak przesiadka na 24MP i LR 5.x.. i umarł.