Panowie !!!
Jaja sobie robicie ????
Branie pod nogami, ryba wyciąga 80m, (wszystko jedno ile ale ileśdziesiąt metrów) w czasie kilku minut a "nieświadomy" niczego wędkarz puszcza ją na koniec z tą właśnie całą linką.
W czasie holu trafia do nas mnóstwo informacji co dzieje się z rybą i gdzie ona jest. Jak można tego nie zauważyć????
Nigdy nie miałem curado ale nie przypuszczam żeby udało się skonstruować go tak precyzyjnie żeby nie było słychać odwijającej się plecionki. Zresztą ja słyszę ją na wodziku, na przelotkach, obserwuję gdzie ryba się przemieszcza, kąt i kierunek wejścia linki w wodę, zmiany obciążenia na kiju..... Można tak długo wymieniać od rzeczy oczywistych po niuanse.
Zresztą nawet łowiąc w nocy wszystko to dalej praktycznie jest możliwe do zauważenia / wyczucia.
Szanujmy się nawzajem wtedy z chęcią będziemy tu zaglądać i rozmowy o terkotce ryogi będą miały sens.
tomaszek11