Pobity przez Bolenia
#1 OFFLINE
Napisano 15 maj 2009 - 06:55
od poniedzialku codziennie po pracy udaje sie na poszukiwania upragnionego, pierwszego w karierze:), bolenia. Byłem na Wisle w okolicy miejscowosci Gassy, na Zawadach, a wczoraj z kolegami udalismy sie na kanalek Zeranski przy dokach od ul.Modlinskiej. Kiedy slonce zaczelo zachodzic rozpoczal sie festiwal bolenia.
Rapy bily w kolo nas niesamowicie i z bardzo duza czestotliwoscia (az w pewnym momencie szkoda zrobilo mi sie tych uklejek:)), niestety nam pokazaly tylko ogon. Powiem wam ze wyprobowalismy naprawde szerokie spektrum przynet: woblery, gummy, wahadla, obrotowki prowadzone w rozne sposoby i wciaz nic.
Wrocilismy o kiju ale wrazenia niesamowite. Po zlozeniu wedek zaczelismy debate CZEMU? . Ja doszukiwalem sie przyczyny w naszych zestawach : za gruba linka, niepotrzebny przypon (spotkalem sie z glosami ze przypon potrafi odstraszyc bolenia wiec niektorzy wiaza tylko kretlik z agrafka) inni twierdzili ze woda w miejscu naszego lowienia i atakow boleni byla na tyle spokojna ze ciezko bylo rybe oszukac sztuczna przyneta. Prawdziwy powod pozostal nam do konca nie znany aczkolwiek dostalismy bardzo cenna lekcje, LEKCJE POKORY.
Jezeli ktos ma jakies rady , wskazowki badz inne komentarze , zamieniam sie w sluch.
Pozdrawiam,
jacavip
#2 OFFLINE
Napisano 15 maj 2009 - 07:35
tylko opisz krótko sprzęt i przynęty jakie stosowałeś na Wiśle to napewno ułatwi pomoc w wyszukaniu recepty na bolki
#3 OFFLINE
Napisano 15 maj 2009 - 07:39
#4 OFFLINE
Napisano 15 maj 2009 - 09:06
#5 OFFLINE
Napisano 15 maj 2009 - 11:43
jeśli chodzi o przynęty to juz wymmieniam:
salmo thrill(dwa kolory), ripperki biale z czarnym grzbietem na glowce 7,5g, rapalka x-rap, poperek blizej nie znanej mi produkcji, torpedka wlasnej roboty i wahadlowki ok 8 cm.
Poprostu wczoraj zwatpilem w istnienie sprawiedliwosci na swiecie
pozdro
jacavip
#6 OFFLINE
Napisano 15 maj 2009 - 11:46
gdzie mozna sie w te przynety zaopatrzyc, bo moze i ja bym sie pokusil. Jesli masz jakies namiary, fotki , badz info to poprosze.
pozdro
#7 OFFLINE
Napisano 15 maj 2009 - 12:42
#8 OFFLINE
Napisano 15 maj 2009 - 20:21
Ja siudaki kupowałem na allegro. Wpisz sobie siudak bezsterowiec lub siudak uklejka i masz masę tych przynęt.
Co do RH to musisz się zgłosić do użytkownika Robert może ma jeszcze parę sztuk na zbyciu bo nie dawno sprzedawał.
Przejrzyj też wątek Ranking przynęt boleniowych.
#9 OFFLINE
Napisano 15 maj 2009 - 21:19
naprawdę działa - tam mało prawdopodobne żeby ktoś złowił bolka, no chyba że przypadkiem - miałem kiedyś pobicie na srebrną obrotówkę LONGA nr 1 i to wszystko co mogę powiedzieć na temat boleni na kanale
a co do Wisły, to sam jeszcze nie złowiłem przyzwoitego bolka na rzece
#10 OFFLINE
Napisano 15 maj 2009 - 21:55
Stojąca woda to nie najlepszy wybór na pierwszego bolenia.. Wróć nad Wisłę... Warkocze, odkosy, później burty...
tu jest zawarta odpowiedż ,boleń na stojącej jest do oglądania nie do łowienia
#11 OFFLINE
Napisano 16 maj 2009 - 20:19
piekne podsumowanie
#12 OFFLINE
Napisano 17 maj 2009 - 20:53
dzis kolejny dzien spedzilem na poszukiwaniu bolkow.
Bylem na wisle w okolicach miejscowosci Piaski (za Konstancinem w strone Gory Kalwarii) no i niestety znow nic co prawda ryba chyba nie miala dzis ochoty do wspolpracy z nikim ale powoli bolki zaczynaja wpedzac mnie w kompleksy
Pozdrawiam,
jacavip
#13 OFFLINE
Napisano 18 maj 2009 - 11:27
Moja rada - nie poddawaj się!
Ja też jestem początkującym jeśli chodzi o bolenie i wiem, że nie jest to łatwe choć już pierwszą rapkę miałem. Za to ten sezon jeszcze mnie nie obdarzył w rybę.
Do tego ostatnie dni wg. mnie nie były najlepszym okresem do żerowania - zmiany pogody, ciśnienia, wiatr itp. W niedzielę na mojej bankowej miejscówce była cisza.
Tak więc głowa do góry
#14 OFFLINE
Napisano 18 maj 2009 - 13:47
Dzisiejszy spacer z aparatem w ręku dał takie trofea (zdjęcia w okolicy zrzutu wody z EC).
Pan Kleń (mniejszy od Pana Bolenia )
Pozdrawiam
Kuba
Załączone pliki
#15 OFFLINE
Napisano 18 maj 2009 - 13:51
#16 OFFLINE
Napisano 18 maj 2009 - 13:52
Szczególnie Bolesławowi, płynął tak majestatycznie że aż się gęba cieszyła na ten widok.
Pozdrawiam
Kuba
#17 OFFLINE
Napisano 18 maj 2009 - 15:15
#18 OFFLINE
Napisano 18 maj 2009 - 15:26
#19 OFFLINE
Napisano 18 maj 2009 - 15:47
Kubsonik nie zapomni na środę aparatu może uwiecznimycoś na kiju a nie tylko w wodzie
Pozdrawiam
Łukasz
#20 OFFLINE
Napisano 23 maj 2009 - 16:33
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych