Witam.
Chcialem sie dowiedziec troche o konserwacji korka.
Posiadam przy swojej rekojesci korek tradycyjny i nie jest on zaimpregnowany, nie jest rowneiz lekierowany.
Po kilku wyprawach wedkarskich zaczol sie lekko brudzic co mnie zaniepokoilo.
Dlatego moje pytanie brzmi:
Czy korek nalezy lakierowac, czy wystarcza zwykle preparaty do jego impregnacji ??
Prosze o porady, oraz o ewentualne nazwy firm, ktore zajmuja sie produkcja impregnatow lub lakierow.
Pozdrawiam.
konserwacja korka
Started By
lvlaldi
, 31 maj 2009 18:45
7 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 31 maj 2009 - 18:45
#2 OFFLINE
Napisano 31 maj 2009 - 18:49
zdecydowanie korka nie powinno sie lakierować. można natomiast zaastosować preparat do pielegnacji / konserwacji Cork SEAL.
jesli chodzi o brudzenie sie korka no coz... nie da sie jezdzic autem i nie nabijac mu kilometrow na licznik to rzecz zupelnie naturalna.
jesli chodzi o brudzenie sie korka no coz... nie da sie jezdzic autem i nie nabijac mu kilometrow na licznik to rzecz zupelnie naturalna.
#3 OFFLINE
Napisano 31 maj 2009 - 19:27
Kiedys polakierowalem korek w jednej wedce..
do dzis ma sie dobrze, co wiecej nic zlego sie nie dzieje z ta rekojescia , czego nie moglbym powiedziec o wedzisku w ktorym nie lakierowalem korek ( czesc porow w korku po czasie zwyczajnie sie kruszy i wypada, nie wspomne o zwyklym brudzeniu sie..)
Przeciez korek wykorzystywany do naszych uchwytow jest z drzewa korkowego ( konkretnie gatunku debu,z wierzchniej warstwy jego okrycia tzw - kora, ktora to po scieciu drzewa jest tworem martwym )
Kazdy czlowiek powie, ze aby zabezpieczyc drewno - tak aby nie stracilo swoich wlasciwosci mozna z powodzeniem je polakierowac..
Nie rozumiem wlasnie dlaczego ludzie unikaja tak lekierowania korka ? jakie sa ku temu przeslanki ?? - bo napewno nie estetyczne...
#4 OFFLINE
Napisano 31 maj 2009 - 19:39
Czy estetyczne........? Zależy od gustu Widziałem wędki z polakierowanym korkiem i wyglądały średnio Miałem też w ręku taką wędkę i śliski polakierowany korek nie leży dobrze. Dla mnie taki przybrudzony naturalnie korek ma w sobie coś A jak już jest mocno brudny można delikatnie obmyć wodą z jakimś detergentem np. mydłem. Jeśli się też nie mylę to korek musi oddychać czy coś takiego, inaczej może zacząć gnić.
#5 Guest__*
Napisano 31 maj 2009 - 19:51
.
Użytkownik J_J edytował ten post 26 czerwiec 2014 - 17:59
#6 OFFLINE
Napisano 31 maj 2009 - 21:08
Bardzo zabrudzony korek, jeśli to komuś przeszkadza, można wyczyścić bardzo drobnym papierem ściernym, nie pamiętam numeracji. Ostatnio tak czyściełem korek zabrudzony... lakierem
#7 OFFLINE
Napisano 31 maj 2009 - 21:28
Witam wszystkich forumowiczów
środki do impregnacji korka stosuje się w celu zabezpieczenia korka przez brudem lecz nie starcza ten zabieg na długo i tą czynność można powtarzać.
Lakierowanie korka odradzam ze względu na to że powłoka jaką tworzy lakier na powierzchni korka nie przepuszcza wilgoci a jak się już ta wilgoć tam dostanie to zostanie skutkiem czego korek zgnije ...
Pory jakie wykruszyły się z rękojeści można uzupełnić szpachlą a korek przeszlifować drobnym papierem ściernym np.500 i pokryć już wyżej wymienionym preparatem Cork Seal .
pozdrawiam
środki do impregnacji korka stosuje się w celu zabezpieczenia korka przez brudem lecz nie starcza ten zabieg na długo i tą czynność można powtarzać.
Lakierowanie korka odradzam ze względu na to że powłoka jaką tworzy lakier na powierzchni korka nie przepuszcza wilgoci a jak się już ta wilgoć tam dostanie to zostanie skutkiem czego korek zgnije ...
Pory jakie wykruszyły się z rękojeści można uzupełnić szpachlą a korek przeszlifować drobnym papierem ściernym np.500 i pokryć już wyżej wymienionym preparatem Cork Seal .
pozdrawiam
#8 OFFLINE
Napisano 01 czerwiec 2009 - 06:39
Osobiście niczym nie zabezpieczam korka. Zwykle jest tak, ze zanim zdążę to uczynić, wędzisko zmienia właściciela i.....po sprawie
Jedno o co dbam zawsze, to aby przemyć (całe wędzisko), miękką gąbką, w letniej wodzie z bardzo niewielką ilością mydła, po łowach w trudnych (czyt. brudnych) warunkach.
Jedno o co dbam zawsze, to aby przemyć (całe wędzisko), miękką gąbką, w letniej wodzie z bardzo niewielką ilością mydła, po łowach w trudnych (czyt. brudnych) warunkach.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych