[kleniarz]

Alkoholizm to nie choroba lecz zły nawyk, z którym można walczyć. Zakupoholizm wędkarski to choroba :-D Można z nią walczyć, ale w większości przypadków to średnio jest sens :-D

[Forest-Natura]

Witam.

Mariusz ... wątek, który w tytule posiada słowo "subiektywny" z założenia nie może być merytoryczny ...

Takrze z lózem i letkim oka pżymrurzeniem cza tó wpisy hyba traktować 

Pozdrawiam.

Użytkownik Forest-Natura edytował ten post 15 wrzesień 2018 - 22:41

[Grzegorz78]

Proponuję Panowie zanabyć Scotta Radiana, a skończą się poszukiwania najlepszego wędziska muchowego, ponieważ to jest właśnie On   9 stóp, Szósta klasa. Trzymając go w ręku i porównując do innych topowych wędzisk w tej samej klasie (Sage, Winston, itp sprawdzone w sklepie) sprawia wrażenie, że to piątka...Jednak niech to Was nie zmyli: moc w tym kiju drzemie okrutna a w połączeniu z Hatchem Finatic 5+, oraz pływającą linką RIO Perception tworzy trio idealnie wyważone, wręcz zabójcze i... mocno uniwersalne. Ogarniam tym zestawem moje jeziorka, gdzie bardzo często mocno wieje, wyrzucając niejednokrotnie całą linkę do podkładu, z indykatorem brań na tippecie, oraz łowię na niewielkich rzeczkach, gdzie na odległość 5-10m kij rzuca praktycznie sam Łowię tym zestawem i na niewielkiego suchara i na nimfy, oraz także na streamery. Do strimków mam linkę  WF6/7 fast intermediate od Airfloo. Lata wyśmienicie. Złamać się go raczej nie da, a przynajmniej bardzo trudno Wykonanie bajeczne, każdy detal dopracowany idealnie. Winston Boron MX poszedł bez żalu w świat, Zresztą drugi Winston w czwartej klasie też. Bez najmniejszego problemu i praktycznie bez różnicy zastąpił go ten zestaw, nie potrzebuję jeździć z dwoma kijami, a na sieczkę nie łowię, lipienie mnie też nie interesują Przydałby sie jednak travel jako zapas, na wypadek gdyby Scott jednak nie okazał się taki idealny jak piszę Dlatego wybaczyć sobie nie mogę, że nie kupiłem wspomnianego wcześniej i chwalonego Guideline'a, który był do kupienia w takiej promocji A zastanawiałem sie długo...  Pozdrawiam

Kilka gorących fotek jeszcze z dzisiaj:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[gladki]

Radiany to kapitalne kije - oprócz 9” #6 perełką w serii jest 9” #5 oraz 9,6” #7. Mocne, lekkie, pięknie wykonane i o kapitalnych właściwościach rzutowych. Kolejnym odkryciem, przynajmniej dla mnie, jest Loop Cross SX 9” #6 - a już myślałem, że niewiele można poprawić w serii Cross S1... myliłem się ;-)

[MATIQUES]

piękny ten scott:) chyba wiem jakiej firmy bedzie moja nowa trójeczka lipieniowa:)

[Grzegorz78]

Polecam, bo naprawdę warto. Świetne kijki! Będziesz zadowolony. Trójki nie trzymałem, ale miałem czwórkę w łapinach na Fly Fishing Fair w Marcu. Leciutki, szybki, cięty kijek! Poezja


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Krzysiek Dmyszewicz]

W ogóle większości zacnych wędek z tego wątku raczej przed zakupem w Polsce potrzymać nie można, ale jak ktoś ma napisane w profilu London, UK to co innego 

[Grzegorz78]

Masz rację Krzychu, ale tutaj tez nie jest tak kolorowo jakby się mogło zdawać w takim sklepie Farlow’s mają kilka zacnych wędek na stanie, kolejny sklep 54 mile w Reading: Sportfish również kilka modeli i to by było na tyle Jednak Europa to nie Ameryka
Pozdrawiam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[venom_666]

podejrzewam, ze w stanach też aż tak różowo nie jest.

Może w dużych miastach i dużych sklepach, tylko jak ktoś mieszka na wsi to może mieć do takiego sklepu 300-400km

Wątpie by mniejszy sklep na zadupiu miał milion dolców zamrożonych w kijach i kołowrotkach (że o linkach nie wspomnę).

Tam jednak działa znienawidzona przez Krzyśka magia marketingu reklamy.

Nie bez powodu znając preferencje gości z JelołstoneAngler mozna w większości przewidzieć wyniki testów i trendy zakupowe...

[jachu]

W ogóle większości zacnych wędek z tego wątku raczej przed zakupem w Polsce potrzymać nie można, ale jak ktoś ma napisane w profilu London, UK to co innego 

A jak byś Krzysztof to widział? W każdym dużym mieście sklep z pełnym wyborem kilku najlepszych firm i pełną ofertą modeli po jednym kijku? Tak dobrze chyba nigdzie nie ma. W Londynie pewnie też wszystkiego nie mają, ewentualnie sprawdzą poważnie zainteresowanemu. 

A nawet gdyby, to co pojedziesz do Warszawy, Krakowa itd. żeby pomacać? W sklepie lub u użytkownika, który udostępni?

[hi tower]

Koledzy, nie jest u nas tak źle z możliwością macania. Jest co roku kilka branżowych imprez w różnych częściach kraju, przy okazji których można choć "na sucho" przymierzyć się do dużej części oferty Flyhouse (Orvis, Winston, Scott, Redington, Echo) czy Hurch (Vision). Ja jak mogę to korzystam z okazji.

[Krzysiek Dmyszewicz]

U nas we Wrocławiu można zobaczyć Winstony i Orvisy we Flyhouse, w sumie nie jest aż tak źle, ale Scotta F2, Hardy Sirrus Glass i T&T Heirloom nigdy na oczy nie widziałem.

 

@Grzegorz78 gratuluję Tobie super wędki, ale ja jednak wziąłbym G2 lub F2, dla mnie kij uniwersalny to jednak mod lub slow/mod, choć piszesz, że 5-10 m też jest fajnie.

 

Jak będziesz miał czas, proszę Cię o fotografię ugięcia z profilu.

[pafek]

U nas we Wrocławiu można zobaczyć Winstony i Orvisy we Flyhouse, w sumie nie jest aż tak źle, ale Scotta F2, Hardy Sirrus Glass i T&T Heirloom nigdy na oczy nie widziałem.

@Grzegorz78 gratuluję Tobie super wędki, ale ja jednak wziąłbym G2 lub F2, dla mnie kij uniwersalny to jednak mod lub slow/mod, choć piszesz, że 5-10 m też jest fajnie.

Jak będziesz miał czas, proszę Cię o fotografię ugięcia z profilu.

Krzysiek chyba jakaś metamorfozę przeszedłeś. Ty i o sprzęcie brendzlowanie?

Co do macania wędek - fajne są „eventy” ja np tak Loopa pomachalem kiedyś nad Hańcza. No i przepadłem

[Grzegorz78]

U nas we Wrocławiu można zobaczyć Winstony i Orvisy we Flyhouse, w sumie nie jest aż tak źle, ale Scotta F2, Hardy Sirrus Glass i T&T Heirloom nigdy na oczy nie widziałem.
@Grzegorz78 gratuluję Tobie super wędki, ale ja jednak wziąłbym G2 lub F2, dla mnie kij uniwersalny to jednak mod lub slow/mod, choć piszesz, że 5-10 m też jest fajnie.

Jak będziesz miał czas, proszę Cię o fotografię ugięcia z profilu.

Dzięki Krzychu Postaram się na dniach fotki wrzucić. Wolałem Radiana bo preferuję kije szybsze. 90% mojego łowienia to woda stojąca. Wieje i trzeba daleko rzucać- szybszy kij lepiej się sprawdza w tych warunkach. Powracając jeszcze raz do dostępności kijków w sklepach: Scott F2, Thomas&Thomas tego w sklepach tutaj także nie ma, wielu innych producentów również. Jeszcze ze dwa lata temu nie było w UK ogóle Winstonów...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[MichałZ]

Piękne są te Scotty! Miałem kiedyś takiego G w 5 kawałkach. Sprzedałem, bo rowerem nie jeżdżę na ryby... aleeee co to była za wędka :-)
Grześ, jak tylko zdrowie dopisze, to w marcu na https://www.youtube....vuuaNogdY&t=74s  pomacamy sobie do woli ;-)

Użytkownik MichałZ edytował ten post 17 wrzesień 2018 - 19:03

[Grzegorz78]

Oczywiście Michał Wstępnie umówieni
Pozdrawiam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kleniarz]

Rownież planuję się pojawić na tej imprezie( 2 godz mam drogi do Londka), także mam nadzieję, że się widzimy, piwko wypijemy i pogadamy.
Pozdrowionka
Marcin

[Krzysiek Dmyszewicz]

Krzysiek chyba jakaś metamorfozę przeszedłeś. Ty i o sprzęcie brendzlowanie?

 

Ciągle jestem taki sam. Lubię wolną i średnią akcję wędki muchowej oraz głębokie ugięcie... 

[Paweł Bugajski]

Jednak muszę być bardziej tolerancyjny    bo jak czytam nasz wątek to niewiele się on różni od pewnej rozmowy którą ostatnio posłyszałem i potraktowałem ją troszkę tak z lekkim politowaniem.
A dokładnie była to rozmowa wręcz rozprawa naukowa dwóch audiofilów na temat okazyjnie kupionych super, hiper, mega.... kilku metrów kabli/przewodów za kilkanaście tysięcy.       
To samo choróbsko    tylko pod inna postacią.

Rozumiem, że zakupy bardzo drogich wędzisk to przesada... Trochę tańszych i „specjalnie zaprojektowanych” to dowód rozsądku...Przypadek ? Nie sądzę...

[jasiekcom]

Paweł nie uważam że zakup drogich wędek to przesada sam posiadam lub posiadałem wędki i inny sprzęt z górnej półki cenowej, choć cena nigdy nie była wyznacznikiem jakości tego sprzetu.

Jeszcze raz powtórzę mój post nie był skierowany przeciw nikomu. Jedynie właśnie chodziło mi o zwiększenie swojej "tolerancji" bo dziwnym wydawało mi się, że można wydać powiedzmy sporą ilość dukatów    na jakieś przewody do głośników, czy też na tuning samochodu czego ja bym sam nigdy nie uczynił. Z drugiej strony wydałbym te same dukaty na sprzęt muchowy :-).