Co zrobić gdy sandacz nie bierze ?
#121 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2014 - 18:21
#122 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2014 - 19:40
Kurde temat fajny po co sie klocic
Zastanawia mnie jedno, co nazywamy stadem.Zgrupowanie ryb w pewnym miejscu, np. na stolowce, badz dobrze natlenionej wodzie w lecie, czy przemieszczanie sie w grupie po calym zbiorniku/rzece.Moge sie mylic bo nigdy o tym nie czytalem, tylko wpadlo mi to tak namysl, ze ryby zyja stadnie z pewnych powodow, np wspolne polowanie badz dla bezpieczenstwa.Moze to tak jak z ludzmi, samce zyja osobno (ze swoimi kobietami) ale czasem sie razem na piwko spotkaja, badz w pracy, dorosly facet jest zwierzeciem stadnym czy samotnikiem bo mlodzi to bez watpienia stado
- kogut i JanuszD lubią to
#123 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2014 - 19:57
Kurde temat fajny po co sie klocic
Zastanawia mnie jedno, co nazywamy stadem.Zgrupowanie ryb w pewnym miejscu, np. na stolowce, badz dobrze natlenionej wodzie w lecie, czy przemieszczanie sie w grupie po calym zbiorniku/rzece.Moge sie mylic bo nigdy o tym nie czytalem, tylko wpadlo mi to tak namysl, ze ryby zyja stadnie z pewnych powodow, np wspolne polowanie badz dla bezpieczenstwa.Moze to tak jak z ludzmi, samce zyja osobno (ze swoimi kobietami) ale czasem sie razem na piwko spotkaja, badz w pracy, dorosly facet jest zwierzeciem stadnym czy samotnikiem bo mlodzi to bez watpienia stado
Mogę ci z całą pewnością powiedzieć, że sandacze bardzo często żerują stadem.Trochę ich łowiłem, to wiem.Mam czasy zasiadek z kolegami, gdzie nic się nie działo i nagle zaczynało się praktycznie na wszystkich kijach branie albo duszenie rybki.Duże sandacze takie +80 bardziej samotnie krążą.Częst wyruszały na polowanie w samo południe.Mieszkając nad wodą często wędkarzy pytałem i potwierdzali łowienie okazów o takich porach.Sandacz, temat rzeka .
#124 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2014 - 20:15
"Jeb z dzidy II".
nie podpuszczaj
- Dagon lubi to
#125 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2014 - 20:26
Cięzko jest sandaczom żyćw stadzie osobnikami po 80 cm + bo ich po prostu w łowisku jest niewiele, dlatego powszechnie uważa się je za samotniki. Za to małych "glutów" jest do oporu przez co łatwiej im żyć i atakować stadnie, więc czasem przy połowie okoni wyjdzie z wody kilkanaście maluchów.po kolei.
- Dienekes i Fishhunter lubią to
#126 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2014 - 20:32
I dlatego poruszylem taki temat.
Nie chodzi mi o sandaczyki , bo te zyja razem.
Chodzi mi o ryby +90 i to ze sporym +
Czasto i gesto ,sam jaki i moi znajomi z nad wody , zauwazylismy ze takie osobniki przebywaja w dzien same.
Z podkresleniem w dzien !
Teoria ze w stadzie bo z jednego miejsca 3-4 ryby jest jak najbardziej do podwazenia,co probowalem napisac wyzej.
Nie chodzi mi tez o ranne czy wieczorne ich przemieszczanie.
Taki duzy osobnik ma swoj rewir czasem wiekszy ,czasem mniejszy ale stada to.......
A niektorych przesmiewcow zapraszam czasem nad wode a najlepiej pod
Ja nie twierdze ze odkrylem ksiezyc,po prostu zapraszam do dyskusji.
#127 OFFLINE
Napisano 17 listopad 2014 - 20:39
Niestety pod wodą łatwiej zbliżyć się do szczupaka czy okoni niż do sandaczy....
#128 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2014 - 08:21
żeby ustalić czy ryby są stadne należałoby przeprowadzić ich obserwacje pod wodą. Dopiero zachowania wspólne (polowanie, "zorganizowana ucieczka" jak u szprotów) zachowanie może potwierdzić czy zaprzeczyć stadności dużych sandaczy.
#129 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2014 - 15:36
Cięzko jest sandaczom żyćw stadzie osobnikami po 80 cm + bo ich po prostu w łowisku jest niewiele, dlatego powszechnie uważa się je za samotniki. Za to małych "glutów" jest do oporu przez co łatwiej im żyć i atakować stadnie, więc czasem przy połowie okoni wyjdzie z wody kilkanaście maluchów.po kolei.
Myslę,że masz dużo racji w tym co napisałeś.
Moje doświadczenie też wskazuje na takie zachowania sandaczy.
Oczywiście mówię tu o naszych wodach, gdzie populacja sandacza maleje z każdym rokiem.
Nie łowiłem w zbiorniku gdzie jest ich "na grubo", a w takiej wodzie duże osobniki mogą żyć stadnie.Aczkolwiek uważam,że największe zawsze polują/pływają solo
Czasem wystepują sytuacje ,że na danym obszarze poluje/żeruje kilka sztuk, ale to wynika raczej z faktu,że dany obszar jest zasobny w żarcie.
FH
Użytkownik Fishhunter edytował ten post 18 listopad 2014 - 18:11
- strary lubi to
#130 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2014 - 15:39
Nalezy takze zwrocic uwage na to, ktore osobniki uwazamy jako duze.W jednym zbiorniku duze beda maily okolo 80cm w innym ponad 1m.Z biorniku gdzie beda ryby ponad 1m to stado takich 80cm, bedzie stadem malych ryb.Pytam nie twierdze
#131 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2014 - 17:34
Lowie na koguty moje lowiska typowo sandaczowe zaporowki Malopolskie potwierdzam co Jozew pisze bywa ze sandacze zeruja w stadzie jest to coraz rzadsze ale bywalo ze lowilo sie rybe za ryba ,przewaznie trafia sie na stado maluchow i od czasu do czasy troszke wieksze,dawniej trafialo sie na stado 45-55+ z przylowami 80+ w taki sposob zlowilem swoja rybe zycia i nie byl to osobnik 80+ to juz sie" nie wrati"
#132 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2014 - 19:59
Ja mam troszkę inne spojrzenie na sprawę.Durze sandacze plątają się ze średniakami.Ale żeby wzięły to już inna sprawa.W tym roku w lipcu i śierpniu na Czorsztynie to był koncert życzeń .W ciągu dwóch godzin łowiłem kilkanaście sandaczy 55-65 cm.na powierzchniowe woblery.Stojąc w łodzi większość brań widziałem.Widziałem odprowadzające wobka rybki.W jeden dzień wyjechały i trąciły mi pyskiem woblera cztery ryby 90 plus .Z wrażenia usiadłem w łódce.Koledzy łowiący bardzo często dwa razy trafili w tym roku na dzień byka.Złowili sześć rybek 92-98 cm.w dwie godziny i kilka podobnych mieli na kiju.Łowili w tym samym miejscu co średniaki.Nie były to pojedyncze brania samotników tylko serie dużych ryb.Wydaje mi się że duże sandacze żerują na znacznie większej rybie znacznie większej od stosowanych na nie przynęt a poza tym są bardzo ostrożne.
- popper, jerzy6, Dienekes i 1 inna osoba lubią to
#133 OFFLINE
Napisano 18 listopad 2014 - 20:10
Janusz zapomniales dodac ze ten rok jest dziwacznym rokiem, utarte i wypracowane wieloletnim praktykowaniem postepowanie tego roku nijak sie ma kto widzial koncem Pazdziernika z reki na wobler schodzacy do 3 m lowic sandacze z wody 10-15? a na opad slabo reagowaly
#134 OFFLINE
Napisano 19 listopad 2014 - 07:34
Faktycznie ter rok jest bardzo dziwny.Zachowanie sandaczy było kompletnie nie do przewidzenia.
#135 OFFLINE
Napisano 19 listopad 2014 - 18:38
Tjaaaaa, ciężko przewidzieć brania ryb, których nie ma, które już dawno zostały zjedzone
#136 OFFLINE
Napisano 19 listopad 2014 - 20:11
Tu akurat się mylisz.Tam gdzie łowię rybka jest ,tylko cwana ,a jej zachowania czasami są nieprzewidywalne.
#137 OFFLINE
Napisano 20 listopad 2014 - 21:28
#138 OFFLINE
Napisano 21 listopad 2014 - 00:18
Haha Crizz100 zapeszyleś Dzisiaj udało się tam przechytrzyć takiego 52cm, żaden gigant ale po takiej przerwie (u mnie nie od września a od czerwca) każdy zed cieszy:)
- paparazi lubi to
#139 OFFLINE
Napisano 21 listopad 2014 - 01:38
#140 OFFLINE
Napisano 23 listopad 2014 - 20:42
Haha Crizz100 zapeszyleś Dzisiaj udało się tam przechytrzyć takiego 52cm, żaden gigant ale po takiej przerwie (u mnie nie od września a od czerwca) każdy zed cieszy:)
Panowie ile godzin średnio wam wychodzi nad wodą na wydłubanie jednego sandałka?
U mnie to około 6h (przy czym różnie: czasami złowi się na jednym wyjściu 2 sztuki a innym razem można niejednokrotnie zejść o kiju)