[STYCHU3]

Odświeżę temat,szukam casta do miejskiego łowienia sandaczy na opad,kijek długości od 210 cm w górę gramatura max do 35 g budżet 500 zł

[Biesan]

Miał ktoś może styczność z kijem Westin W3 FINESSE-T TC 7-21g?
Szukam kija do łowienia sandaczy z opadu na lekko ( jak dla mnie) przynęty 15-25gr masy łącznej.Wytypowałem tego W3
w ciemno,może ktoś doradzi coś innego.
Długość 2,05 - 2,25cm, dwu skład,kij seryjny. Budżet 600zł

[PABL0]

miałem podobny dylemat i poszedłem w aliexpressowego kuying battle song

[gaweł]

NFC X-Ray SJ 703 LMX w trakcie budowy.Test na Siemianówce,niebawem.

Hubrods the Best

 received_307514310863415.jpeg   19,13 KB   24 Ilość pobrań  received_479463189992914.jpeg   21,78 KB   24 Ilość pobrań  received_555611915425044.jpeg   87,84 KB   24 Ilość pobrań

 

[immortal]

Panowie, poszukuję sandaczowego casta pod wieksze gumy. Max co ma wytrzymać to kopyto 6 cali na 25 - 30 gramowej główce, co daje około 60 gram.
Możecie polecić jakiś seryjny kij?

Wysłane z mojego LM-Q850 przy użyciu Tapatalka

[Alexspin]

STYCHU3, on 24 Jan 2021 - 11:46, said:

Odświeżę temat,szukam casta do miejskiego łowienia sandaczy na opad,kijek długości od 210 cm w górę gramatura max do 35 g budżet 500 zł

Musi być aż taki drogi? Jeśli nie musi, polecam https://allegro.pl/o...ast-10188732103

[immortal]

immortal, on 25 May 2021 - 04:54, said:

Panowie, poszukuję sandaczowego casta pod wieksze gumy. Max co ma wytrzymać to kopyto 6 cali na 25 - 30 gramowej główce, co daje około 60 gram.
Możecie polecić jakiś seryjny kij?

Wysłane z mojego LM-Q850 przy użyciu Tapatalka

Po przegladzie sklepów wytypowałem 2 opcje:

1. Dragon PRO GUIDE X CAST - 2.18M 21-56G
2. Abu MASS BEAT II CASTING 2.16M 20-55G

Dragon nie jest zły ale leci "na pysk" i ma dość krótki dolnik.
Ktoś z Was używał Abu?


Wysłane z mojego LM-Q850 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik immortal edytował ten post 30 maj 2021 - 18:17

[mayou]

Temacie mocniejszego kija, to ja mogę polecieć beastmastera EX 40-100gr. Tylko, że łowię w rzece, z brzegu i ze względu na uciąg wody wszystkie inne kije jakoś się kończyły za wcześnie. Hering 16cm + 30gr ołowiu w nurcie na ten kij jest akurat. Ja mam wersję 2,7m. Są wersję krótsze np. 2,1-2-4m; 30-70gr. Macałem je na sucho, dla mnie ok, troche toporne ale na rzekę niezniszczalne.  Kołata mi się po głowie shimano expride 14-84gr( 1+1).  Jeżeli łowisz z łódki, albo w jeziorze to nie pomogę , bo nie mam łódki, ani jeziora;)pz 

[ZanderPunk87]

mepps, on 19 May 2021 - 16:00, said:

Miał ktoś może styczność z kijem Westin W3 FINESSE-T TC 7-21g?
Szukam kija do łowienia sandaczy z opadu na lekko ( jak dla mnie) przynęty 15-25gr masy łącznej.Wytypowałem tego W3
w ciemno,może ktoś doradzi coś innego.
Długość 2,05 - 2,25cm, dwu skład,kij seryjny. Budżet 600zł

Mepps kijek spokojnie daje radę na sandacze. Czuła bestia i z dużym zapasem mocy. Wczoraj na stojącej wodzie ciskałem jaskółką 5 cali na główce 35 gram i podbijał jak chciałem

[Biesan]

Dzięki za informację, czyli będzie za mocny do moich potrzeb. Wszystko powyżej 25 gr ogarniam Xzogą Shitenno, szukam coś lekkiego i w miarę czułego do 25gr tak żeby mi się nie dublowały kije.

[ZanderPunk87]

Śmiem twierdzić, że nie kij wg mnie jest niedoszacowany górą. Od dołu od 8 gram plus 4 cale rzucam. Z czułością jest jak najbardziej ok. Czuć wszystko co powinno być czuć Co do wagi - dla mnie lekki, a kurdupel jestem

[Alexspin]

ZanderPunk87, on 11 Jun 2021 - 17:40, said:

(...) Czuła bestia i z dużym zapasem mocy. (...)

Co to jest "zapas mocy"

Wędzisko ma określoną wytrzymałość i nie ma żadnych wyimaginowanych "zapasów". Albo wyholuje się nim rybę, albo się podda jeśli jej ciężar i waleczność przekroczy konstrukcyjnie i materiałowo określoną wytrzymałość.
 

Użytkownik Alexspin edytował ten post 14 czerwiec 2021 - 06:37

[ZanderPunk87]

Zapas mocy to chyba ten naddatek nie ujęty w żadnym opisie kija, pozwalający mieć poczucie komfortu w razie spotkań z przeciwnikiem wykraczającym poza sugerowane tymże opisem możliwości i przeznaczenie sprzętu. To tak subiektywnie po 25 latach wędkowania. Ale temat nieco bardziej złożony, może wart kilku zdań więcej. Ja rozwodzić się nad tym nie zamierzam. Za to nadal będę używać zwrotu "zapas mocy", w subiektywnym odczuciu realny, bo imaginacje pasują mi jakoś do bycia online Swoją drogą, producenci mogliby precyzować informacje o faktycznych parametrach i możliwościach, nie zostawiając tym samym miejsca na żadne zapasy. Czy to łowiąc, czy to na forach

[Alexspin]

Teoretycznie masz rację. Praktycznie producenci szanujący swoją markę, a w szczególności potencjalnych użytkowników sprzętu, sugerują moc linki jaką należałoby zastosować w zestawie (np. SILSTAR Pinnacle Vision TIM8 sugeruje - "Line Wt 8-12Lb"). Jest to parametr, przy zastosowaniu którego wędzisko nie powinno ulec awarii, czyli jego bezpieczną moc. Zastosowanie linki o takiej mocy nie zagraża awarią wędziska gdyż odmówi współpracy linka jako najsłabszy element zestawu, oczywiście jeśli wcześniej nie odmówią przypon lub agrafka. Zatem trudno się zgodzić, że wędzisko ma jakiś "zapas mocy". Oczywiście biorąc pod uwagę fakt, iż producenci zazwyczaj, dla dodatkowego bezpieczeństwa zaniżają ten parametr, bezsprzecznie tym przykładowym Pinnacle da się wyholować rybę cięższą ni 5,5kg ale jest to ryzykowne, a przy braku wprawy i umiejętności początkującego wędkarza najprawdopodobniej skończy się pytaniem na Jerku: "co mam zrobić, złamał się kijek przy holowaniu życiowego szczupaka?" choć pytanie powinno brzmieć: "co mam zrobić, złamałem kijek nie przestrzegając parametrów podanych przez producenta, bo przeczytałem, że ma zapas mocy?". Dla tego takie określenie stosowałbym z niezwykłą ostrożnością, bo nowicjusz złamie kijek sandaczowy przy holowaniu troci i będzie miał pretensje, a przynajmniej żal do osoby sugerującej jakiś enigmatyczny zapas.

 

Ps

Przepraszam za offtop i przydługi wywód. Jeśli Moderatorzy uznają za właściwe lub wskazane, nie mam nic przeciwko przeniesieniu dyskusji w sprawie "zapasu mocy" do odrębnego tematu.

Użytkownik Alexspin edytował ten post 14 czerwiec 2021 - 11:04

[HuchoTaimen]

Ja tam uwielbiam te teksty w stylu "kijek ciety", "z zapasem mocy", "fast, ale na rybie gnie się w kolo, żaden kolek" i cala resztę tych frazesów, które mają tyle wspólnego z rzeczywistością, co demokracja na Białorusi.

[ZanderPunk87]

No tak, tylko jak inaczej w sposób prosty, szybki i zrozumiały ujmiesz, że kijek jest cięty i z zapasem? Ja potrafię, ale mija się to z celem niego... . Tym bardziej, że określenia te są ogólnie powszechne. Sam chętnie wyłamię się i pójdę pod prąd w kwestii wypowiedzi, tylko czy ma to sens?

[Alexspin]

Uważam, że ma sens, ale biorąc pod uwagę niechlujność w formułowaniu wypowiedzi, szanowania naszego języka, lenistwa i myślenia naszego społeczeństwa - w tym wędkarzy - niestety nie przyjmie się.

Próbujmy, piszmy:

- zamiast "pletka" (kojarzy mi się z napletkiem) - plecionka,

- zamiast "multik" - multiplikator,

- zamiast "młynek" (przecież on niczego nie mieli) - kołowrotek,

- zamiast "wobek" (kojarzy mi się z kozim bobkiem) - wobler

itd itp może się uda...

 

Ps

Oczekuję oplucia ze strony... pominę określenie bo mógłbym narazić się na zbiorowy proces o zniesławienie.

Użytkownik Alexspin edytował ten post 14 czerwiec 2021 - 11:48

[Sławek77]

Alexspin, on 14 Jun 2021 - 10:28, said:

Uważam, że ma sens, ale biorąc pod uwagę niechlujność w formułowaniu wypowiedzi, szanowania naszego języka, myślenia naszego społeczeństwa i lenistwa - w tym wędkarzy - niestety nie przyjmie się.
Próbujmy, piszmy:
- zamiast "pletka" (kojarzy mi się z napletkiem) - plecionka,
- zamiast "multik" - multiplikator,
- zamiast "młynek" (przecież on niczego nie mieli) - kołowrotek,
- zamiast "wobek" (kojarzy mi się z bobkiem) - wobler
itd itp może się uda...

Alex idź zjedz snickersa i nie pier... już, jak nie pasuje to nie czytaj, niech każdy pisze jak mu odpowiada. I sorki nie będziesz mnie pouczał jak mam pisać, a Twoje skojarzenia z napletkami, bobkami gówno mnie obchodzą...na ryby idź to może skojarzenia ci się zmieniają...

[Alexspin]

Sławek77, on 14 Jun 2021 - 10:48, said:

Alex idź zjedz snickersa i nie pier... już, jak nie pasuje to nie czytaj, niech każdy pisze jak mu odpowiada. I sorki nie będziesz mnie pouczał jak mam pisać, a Twoje skojarzenia z napletkami, bobkami gówno mnie obchodzą...na ryby idź to może skojarzenia ci się zmieniają...

Proszę bardzo, pierwszy zbulwersowany - kulturalny wędkarz!

Cytat z Regulaminu Forum: "1. Chcemy aby jerkbait.pl był miejscem kulturalnej wymiany poglądów – szanuj swoich rozmówców i traktuj ich tak, jakbyś chciał żeby Ciebie traktowano."
 

Użytkownik Alexspin edytował ten post 14 czerwiec 2021 - 11:57

[Sławek Oppeln Bronikowski]

W tanich bobach zapas mocy nie występuje - to skąd możesz mieć pojęcie?