Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Fluorocarbon


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
355 odpowiedzi w tym temacie

#61 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 styczeń 2007 - 22:25

Moim zdaniem FC jest znakomity i obecnie stanowi u mnie podstawę jeżeli chodzi o przypony na szczupaka. Żeby FC działał jak należy musi być spełnionych kilka warunków: Odpowiednia grubość, odpowiedni materiał, odpowiednie wykonanie.


Dokładnie. Mam takie samo zdanie.


  • c00per i piter v lubią to

#62 OFFLINE   Yeah

Yeah

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 760 postów
  • LokalizacjaDar es Salaam

Napisano 29 styczeń 2007 - 22:32

warciak25, nie mogę się z Tobą zgodzić. Moim zdaniem FC jest znakomity i obecnie stanowi u mnie podstawę jeżeli chodzi o przypony na szczupaka. Żeby FC działał jak należy musi być spełnionych kilka warunków: Odpowiednia grubość, odpowiedni materiał, odpowiednie wykonanie.


widze ze zdania sa ostro podzielone,

ja mam zamiar przez zime kilka przyponów zrobić, także chciałem sie poradzic....
co znaczy: Odpowiednia grubość, odpowiedni materiał, odpowiednie wykonanie ?? ;)

#63 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 804 postów
  • LokalizacjaRuda Śląska
  • Imię:Konrad

Napisano 29 styczeń 2007 - 22:42

co znaczy: Odpowiednia grubość, odpowiedni materiał, odpowiednie wykonanie ?? ;)

Użycie fluorocarbonu, a nie żyłki powlekanej fluorocarbonem, lub żyłki, która leżała koło fluorocarbonu Po angielsku zwykle na szpuli jest napisane leader material czyli materiał przyponowy. O ile mi wiadomo takie produkty maja w ofercie Seaguar, PLine oraz Sufix (ważne - leader material!). Grubość od 25lbs w górę (czyli po polskiemu od 0,50 w górę). A wykonanie zapewne takie, aby np. na zaciskach nie pouszkadzać FC.
Na tym się kończy moja wiedza, bardziej doświadczeni dorzucą swoje opinie...

Pozdrawiam


#64 OFFLINE   rognis_oko

rognis_oko

    Zaawansowany

  • Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3395 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 styczeń 2007 - 22:45

@Yeah,

jeżeli używasz jerków i dużych woblerów to na początek zrób sobie kilka przyponów z FC 50 lub 60 lbs.
Do zrobienia przyponu używaj zacisków ale FC można także związać odpowiednim węzłem. Może Gromit coś podpowie.
Jako materiał polecam Cabela's Fluorocarbon Leader = Seaguar. Jest bardzo dobry.
Przy robieniu przyponów, warto pamiętać o założeniu krętlika i porządnej agrafki.

Do mniejszych przynęt spokojnie można użyć FC 25-30 lbs.



#65 OFFLINE   phalacrocorax

phalacrocorax

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 794 postów
  • LokalizacjaDziekanów Leśny

Napisano 29 styczeń 2007 - 22:58

co znaczy: Odpowiednia grubość, odpowiedni materiał, odpowiednie wykonanie ?? ;)

Koledzy chyba już wystarczająco dobrze wyjaśnili. :mellow: :D

#66 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9639 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 29 styczeń 2007 - 23:04

Cały problem z fluorocarbonem polegsa właśnie na tym że pod tą samą nazwą występują żyłki powlekane fluorocarbonem, linki przyponowe na zebacze z fluorocarbonem i zwykłe linki fluorocarbonowe stosowane przez muszkarzy przy połowie pstrągów a zwłaszcza łososi (dobrze toną). Nie można oczekiwać że fluorocarbon o średnicy 0,25m czyli ok 6-8lb wytrzyma spotkanie ze szczupakiem. W wodzie jest praktycznie niewidzialny, co powoduje że jest chyba najlepszym materiałem na przypony na duże pstrągi - chroni przed obcinką a nie płoszy ryb jak stalka czy tytan (chociaż tytan w tym roku będzie próbowany na pstrągi - cienki jest...).


#67 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 29 styczeń 2007 - 23:42

Panowie jeżeli kupuje markowy przypon o długości 25 cm na 15 kg i po braniu w ułamku sekundy przegryza mi go kilowiec to mnie mało obchodzą parametry bo te co ja miałem żadnych nie spełniają. :huh:
Nie radzę też nikomu łowić na nie w rzece bo krawędzie kamieni robią z nich strzępy i piszę to z doświadczenia a nie z teoriii. :unsure:
Nie jestem społeczny i mam to gdzieś czy ktoś je kupi czy nie to jego sprawa ale proszę nie wsadzać mi bzdur na plecy bo testowałem też inne i może na jeziorach są dobre ale po którejś z kolejnych ryb zerwie wam się ten największy tak jak mi to może przejdziecie spowrotem na stal.Bo FC to plastik i w połączeniu z ostrymi krawędziami będzie się niszczył i nikt tego nie zaprzeczy.Chce również dodaće głownie łowie na popery i FC jest mało oporny na ostre krawędzie roślin. :mellow: :mellow:

I żeby nie było, że mi się złość na FC wyostrzyła podajcie dobry produkt wypróbuje i zdam relacje.Obiecuje na mały palec B)

#68 OFFLINE   NocnyLowca

NocnyLowca

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 521 postów

Napisano 29 styczeń 2007 - 23:45

Ehh... Moje zdanie w stosowaniu fluocarbonu jest podzielone.Poniewaz zeszlego lata odwarzłem sie kupic szpuleczke , tego o to wynalazku. Po przyjsci do domu zawiazania kilku przyponików , Spakowałem kije , rowerek miedzy nogi i wybrałem sie na pobliskie jeziorko sprobowac swego szczescia i ocenic produkt.Wchodze na pierwsze miejsce rzut oka na wode , wyciagam cały majdan, rozkladam kijem, kilka rzutów , wkoncu po paru nastu minutach wisi pierwszy zebaty nie duzy okola 55cm, cala guma w pysku, delikatnie odchaczam wypuszczam i macham dalej.Kilka minut pozniej jest nastepne ładne kopiecie z opadadu , przycinka i ...luzzz. Zwijam wiszacom plecionke ogladam przypon , ewidentie przecienty. Ale nie zrazam sie tym zdazeniem zawiazuje nowy przypon, ide miejsce dalej ,już w bodajze trzecim lub czwartym rzucie mam branie , lecz po krótkim holu kolejna obcinka;( , ale nicc wiaze nowy i macham, pozniej kolejna zmiana miejsca , nastepna , wkońcu po jakiejs godzinie kolejne upragnione branie. Ładny odjazd w strone wody , w końcu poparu ładnich minutch mojim oczom ukazuje sie bardzo ładny szczupaczek , i gdy już goja mam brac , ten robi zwrot na ogonie i ... ścina;(
tego już znieść nie moglem:[ Od tamtej pory Moja szpuleczka fluocarbony lezy gdziesz zakopana w szafie.

Wniosek:Przez te kilka godzin stosowania fluocarbinu mialem co prawda wiecej pobic niz zwykle, ale zastraszajaco duza liczba obcinek zraziła mnie i to bardzo:( Od tamtego czasu juz wiecaj na fluocarbon ie spojzałem.

#69 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 styczeń 2007 - 23:45

Odpowiednia grubość, odpowiedni materiał, odpowiednie wykonanie


Bylo o tym kilka razy. I miedzy innymi na tym przykladzie nauczylem sie, ze nie mozna nikogo uszczesliwiac na sile. Wazne jest, zeby ryby sie wyciagaly.

Osobiscie nie bede uzywal FC bo nie ma zadnego uzasadnienia fizycznego, dlaczego ryby (w naszych warunkach przede wszystkim szczupak) maja tego nie przecinac.
Do lowienia zwyklego uzywam wolframow Stanmar (tak zdaje sie brzmi nazwa), po wywaleniu bardzo kiepskich agrafek sa nienajgorsze, czasem wytrzymuja jedno lowienie. Nigdy nie zdarzylo mi sie przegryzienie.
W mazowieckiej chudej rzeczywistosci niejednokrotnie sa jedynym sposobem na odnotowanie jakichs bran (sa bardzo delikatne)
Do troche solidniejszych zastosowan ale z zachowaniem aspektu ekonomicznego.. :D ...biore linke surflon 1x7.
We wszystkich innych syt. zakladam Terminator Titanium. Na poczatku bylego sezonu zaczalem uzywac dwoch nowych przyponow 15 i 30LB, nie widac bylo roznicy pod koniec sezonu..
Wywalilem tylko patentowe agrafki, skutecznie obrzydzaja zycie, zwlaszzca w mniejszych rozmiarach.

Mam takie wrazenie, jakbym sie powtarzal...

Aaa, linke 1x7 mialem na mysli oczywiscie nie z naszego zrodla. Generalnie im mniej detali w przyponie bedzie krajowych tym przypon uwazam za mniej niezawodny.

Nie lubie tez blaszek zaciskowych a preferuje przypony zaplatane na koncach i zalewane.

Nie wszystko tez co spoza krajowych zrodel jest dobre. Przejechalem sie na lince tytanowej sprzedawanej w f-mie jednolitej struny.
Gumo
p.s.hihi no tak, odsmazony watek...ale niech juz wisi, skoro naskrobalem...

#70 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9639 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 29 styczeń 2007 - 23:52

Panowie jeżeli kupuje markowy przypon o długości 25 cm na 15 kg i po braniu w ułamku sekundy przegryza mi go kilowiec to mnie mało obchodzą parametry bo te co ja miałem żadnych nie spełniają. :huh:
Nie radzę też nikomu łowić na nie w rzece bo krawędzie kamieni robią z nich strzępy i piszę to z doświadczenia a nie z teoriii. :unsure:
Nie jestem społeczny i mam to gdzieś czy ktoś je kupi czy nie to jego sprawa ale proszę nie wsadzać mi bzdur na plecy bo testowałem też inne i może na jeziorach są dobre ale po którejś z kolejnych ryb zerwie wam się ten największy tak jak mi to może przejdziecie spowrotem na stal.Bo FC to plastik i w połączeniu z ostrymi krawędziami będzie się niszczył i nikt tego nie zaprzeczy.Chce również dodaće głownie łowie na popery i FC jest mało oporny na ostre krawędzie roślin. :mellow: :mellow:

I żeby nie było, że mi się złość na FC wyostrzyła podajcie dobry produkt wypróbuje i zdam relacje.Obiecuje na mały palec B)


Co to znaczy markowy?? bo markowy u nas w kraju to czasem dragon albo jaxon, więc wiesz....... Moje tytany dragona po dniu łowienia wyglądały jak sprężynki, więc tytan to miały ale w nazwie tylko. Po za tym jak już pisano do bólu - kup 60lb czyli 30 kilo, na szpuli, seaguar, zrób sam, napisz jak było. A nie jest to zwykły plastik - próbowałeś przegryźć?? Ja tak i nie polecam - 30lb nie dałem rady.

#71 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 804 postów
  • LokalizacjaRuda Śląska
  • Imię:Konrad

Napisano 30 styczeń 2007 - 07:59

Nie radzę też nikomu łowić na nie w rzece bo krawędzie kamieni robią z nich strzępy i piszę to z doświadczenia a nie z teoriii. :unsure:
Chce również dodaće głownie łowie na popery i FC jest mało oporny na ostre krawędzie roślin. :mellow: :mellow:

Te dwa zdania sugerują, że nie był to fluorocarbon!! O ile nie dam sobie ręki obciąć czy szczupak nie przegryzie przyponu, o tyle jestem w 100% pewien, że przypon z fluorocarbonu będzie kilkukrotnie wytrzymalszy od żyłek i plecionek jeśli chodzi o przetarcia. Musiałeś prawdopodobnie łowić na coś co może leżało koło fluorocarbonu a markowa polska firma zrobiła z niego fluorocarbon przyponowy.

Pozdrawiam


#72 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 804 postów
  • LokalizacjaRuda Śląska
  • Imię:Konrad

Napisano 30 styczeń 2007 - 08:18

Generalnie im mniej detali w przyponie bedzie krajowych tym przypon uwazam za mniej niezawodny.

Jest jeden detal krajowy, który moim zdaniem jest wart polecenia: agrafki spinwala. Mocniejszych jeszcze nie udało mi się znaleźć. Cabelasowe przy podobnej wielkości spinwalach w trakcie testu na zrywanie zwijały się w chińskie 8 :huh:, a spinwale zostawały nie wzruszone.

Pozdrawiam


#73 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 styczeń 2007 - 09:58

Mocniejszych jeszcze nie udało mi się znaleźć.

To prawda, do niedawna to byl jeden z nielicznych elementow, ktory uwazalem za nie do przebicia (nie mylic agrafek z calymi przyponami bo tych wiecej nie kupie-nacialem sie).
Agrafki te, zaleznie od partii tez miewaly wady, jak nie dosc dokladne wykrepowanie,ciut grubszy drut.
Grubosc tego drutu nieraz powodowala, ze na zimnie ciezko bylo agrafke odpiac.
Aktualnie nie uzywam juz nawet agrafek Spinnwala, znalazlem lepsze...
Jedynym artykolem pozostaly te cieniutkie wolframy, ktorych nie ma czym zastapic...za Woda czegos takiego sie nie uzywa.
Gumo

#74 OFFLINE   radeqs

radeqs

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 804 postów
  • LokalizacjaRuda Śląska
  • Imię:Konrad

Napisano 30 styczeń 2007 - 11:28

Trudno się nie zgodzić z tym, że otwieranie spinwalów sprawia duży problem... A jakie agrafki się sprawdziły jeśli można wiedzieć?

Pozdrawiam

#75 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 styczeń 2007 - 11:41

To samo zrodlo, co koleczka lacznikowe...Offshore Anglers...
Gumo

#76 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9639 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 30 styczeń 2007 - 18:58

No Spinwal jest naprawdę świetny - nigdy nie miałem z nimi problemu, rozmiar 10 przeżył nawet podnoszenie 96cm ze dwa metry na żyłce.... gorzej było z moimi dłońmi.

#77 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2417 postów

Napisano 30 styczeń 2007 - 21:14

Kupilem kilka fluorocarbon made in Dragon i tak mi sie spodobaly, ze zaraz...przesiadlem sie na tytan :mellow:

#78 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 30 styczeń 2007 - 21:16

Dziękuje za potraktowanie mnie z wyższego pułapu bardzo lubię spoglądać do góry. :lol: :lol: szczególnie na takie teoretyczne wiadomości :lol: jesteście super wędkarzami napewno zastosuję się do waszych porad i polityki stalina :mellow: :o :lol: B)



#79 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9639 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 30 styczeń 2007 - 21:34

Wiesz co?? Na razie chyba jedyną niekonkretnę osobą w wątku jesteś Ty - masz jakiś niby markowy, niestety nie jesteś w stanie powiedzieć jaki, w ogóle sens i logika jakby były nieobecne, za to hauhau jak najbardziej

#80 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 30 styczeń 2007 - 23:11

Kolego Standerus dlaczego uwazasz,że moje doświadczenia sa do kitu Ty masz pewnie lepsze made in ireland.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych