abu revo
#1 OFFLINE
Napisano 24 czerwiec 2009 - 20:13
#2 OFFLINE
Napisano 24 czerwiec 2009 - 20:42
#3 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2009 - 16:55
#4 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2009 - 17:12
pozdrówka!
#5 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2009 - 17:31
#6 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2009 - 17:50
Dodatkowo po kupieniu szpulki Avail możesz łowić 3g przynętami
3g?
#7 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2009 - 18:28
Co racja to racja bo można tak łowic z Availem, zastosowac można ją też do STX-a a obecnie są dostępne też dla SX-ów.
Premier, dosyc fajna i lekka maszynka ale krucha, wałkowaliśmy już to na forum.
#8 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2009 - 19:59
pomyślałem o tym samym ale ... wiem ile to jest 3g i ... jak kupię taką szpulkę i będzie kiepsko poproszę Was o zwrot pieniędzy
Pozdrawiam
Remek
#9 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2009 - 20:09
Jak daleko chcesz tym rzucac, czego oczekujesz
Miałem te szpulke jakiś czas i prawie zawsze używałem mojego ulubionego jiga czyli główka 3gramy i gumeczka około 4cm.
Jeśli teraz śmigasz np. z 51S albo z Presso to cieżko będzie się przesiąśc na Abu Avail, szpulka jest większa, takie dziwne uczucie kciuka. Miałem dwa magesiki wsadzone w hamulec i byłem zadowolony aczkolwiek młynek typu Conq. 51S czy Presso przebijają Availowską wersje Premiera ( i STXa i Elite )
Troche zeszliśmy z tematu...
Max0709- Premier świetnie się spisuje od 10 do 70gram. Jakiś czas męczyłem go w zakresie do 20gram ale w ramach testu większe wobki też z niego miotałem i z tego co pamiętam to według mnie 80gram to już sporo ale nie najwięcej chociaż chłopaczkiem od ciężkich przynęt nie jestem więc może mylnie to odbierałem. Polecam Premiera tylko uważaj na niego, łatwo go zniczyszczyc, piasek, uderzenia. Jak masz możliwośc to od razu kup sobie dobrą śrubkę do Premiera, tam gdzie się odkręca korbke... używałem kluczyka orginalnego Abu i zjechałem w połowie gwint. Kruchy materiał, miękki. Ogólnie maszynka spisuje się dobrze, luzy bardzo niewielkie, ledwo wyczuwalne ale rzutowo super sprawa. Jeśle na odchudzeniu zestawu Ci nie zależy i wolisz coś odporniejszego to STX Revo. Szpulka ciężejsza ale 10gram pociągnie spokojnie.
pozdrawiam
#10 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2009 - 20:15
#11 OFFLINE
Napisano 25 czerwiec 2009 - 20:47
Jak mówie, Availowskiemu Abu Premier brakuje do 51S czy Presso ale to nie znaczy, że się nie da
#12 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2009 - 10:24
Prawie zawsze użyawałem Cudu nad Wisłą ale nieco lżej też wprawiałem w ruch. Pisałem artykuł nawet o Premierze i o Availu, z Availem wyprzedzili mnie a właściwie nie było odzewu więc zapomniałem o nim.
Jak mówie, Availowskiemu Abu Premier brakuje do 51S czy Presso ale to nie znaczy, że się nie da
nic nie zrozumialem z tej wypowiedzi. Czy moglby ktos mi przetlumaczyc? Po jakiemu jest to napisane? Po polsku? Chyba nie !! Moze po castongowsku
JW
#13 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2009 - 10:41
Toż to najczystsza bezelowszczyznanic nie zrozumialem z tej wypowiedzi. Czy moglby ktos mi przetlumaczyc? Po jakiemu jest to napisane? Po polsku? Chyba nie !! Moze po castongowsku
JW
#14 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2009 - 12:23
Zazwyczaj używałem Cudu nad Wisłą ale nie zawsze, kusi przecież testowanie innych przynęt. I lżej próbowałem i ciężej.
Niegdyś pracowałem nad napisaniem szerszego artykułu właśnie o Premierze a jako dodatek miała byc relacja z użytkowania Premiera ze szpulką Avial. Wcześniej niestety sprawozdanie a o szpulce Aviala do Premiera ( i STX-a ) napisał ktoś inny a o moim artykule zapomnielo ( o samym PRM ) mówie tu o redaktorach z sąsiedniego forum, mniejsza...
Mając szpulke Avail próbowałem wiele przynęt. Nie pamiętam dokładnie jakich ale pamiętam, ze tonący Tiny to była porażka, znaczy leciał na jakieś kilkanaście metrów ale szpulka słabo się rozpędzała. Z lżejszych był jeszcze Hornet... 4cm pływający chyba ( nie lubie obecnych Hornetów ) latał o wiele lepiej i celniej. Potem już bylo tylko lepiej, Meppsy numer 1 i 2 super... wnioskuje, że 3gramy to minimum dla Availa ale zależy od samej przynęty Nie wiem czego oczekujesz Remku od takiego combo ale użytkowało sie przyjemnie choc jak wspominałem brakuje takiemu zestawowi ( PRM + Avail ) do Conquesta 51S czy Presso.
pozdrawiam
#15 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2009 - 15:13
No i ... zaczyna się ... 3g główka, 4 cm gumka ... znaczy się gumka masa = 0g czyli cud nad Wisłą
Rzucałem obrotkami nr 0 i spokojnie latały. Na obrotówce pisało 3,5g, rzucałem nawet 1g główkami tylko na jakieś 10m nad pstrągową rzeczką. Dobrze wiesz, że wobler 3g a główka jigowa 3g to jest różnica. Zależy jak kto łowi - ja łowiąc na 8m ciurkach spokojnie dawałem radę 3g obrotówkami i 4cm wobkami
Bezel - łowiłem i 51S i Presso i powiem Ci, że moim Premierem lepiej mi się łowiło - może przyzwyczajenie
#16 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2009 - 16:34
Chcialbym zobaczyc taki rzut nad Warta kolo Puszczykowa lub kazda inna, srednia i nizinna polska rzeka! Do tego krzaczory na brzegu, wiatr i kilka takich tam drobnostek pomijanych permanetnie w castingowym labolatorium ktore jak sie zdaje juz od jakiegos czasu przygotowuje publikacje/tabelke z odleglosciami na jakie mozna rzucic 3g woblerek, 1g gumke czy muche tubowa!!!
Czysta fantasmagoria !!!!
pozd JW
#17 OFFLINE
Napisano 26 czerwiec 2009 - 20:50
http://www.plat.co.jp/shop/catalog/product_info.php?cPath=22 _81_1277&products_id=8646
#18 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2009 - 12:15
bezel, wobler 129 i wielu innych cudo wiarkow Chcialbym zobaczyc jak na kilkanascie metrow rzucacie Salmo tiny z zestawu spinningowego !!!!! Mozecie wziac sobie najdluzszy mozliwy kij i kazdy dowolny kolowrotek z zylka!
Chcialbym zobaczyc taki rzut nad Warta kolo Puszczykowa lub kazda inna, srednia i nizinna polska rzeka! Do tego krzaczory na brzegu, wiatr i kilka takich tam drobnostek pomijanych permanetnie w castingowym labolatorium ktore jak sie zdaje juz od jakiegos czasu przygotowuje publikacje/tabelke z odleglosciami na jakie mozna rzucic 3g woblerek, 1g gumke czy muche tubowa!!!
Czysta fantasmagoria !!!!
pozd JW
Po co się odrazu złościć 3g gumką,obrotówką i 4cm wobkiem rzucałem prawie wszędzie gdzie chciałem na rzeczce pstrągowej
#19 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2009 - 12:23
Wobler, swoją drogą wspominałeś kiedyś, że spod siebie rzucałeś woblerkiem właśnie 4cm na dwudziety metr, wtedy Cie wyśmiałem pamiętasz ? ciekawe co na to Jerzy
#20 OFFLINE
Napisano 27 czerwiec 2009 - 13:10
jedna z najlepszych i najmniejszych przynet jakie mialem okazje uzywac byla rapalla oryginal o masie 3g. Chcialbym zobaczyc, kiedys jak castingowi lajtowcy skutecznie lowia na te przynete w kazdych mozliwych warunkach. Kleniowe rzeczki, jeziora, nizinne wielkie rzeki, stawy, zalewy, strumyki, zarosniete i wybetonowane kanaly! GDZIEKOLWIEK
Mimo zakupienia conquesta 51S i zmontowaniam kija z bardzo delikatna i ladujaca sie pod niewielkimi masami szczytowka.
Nadal stwierdzam, ze stosowanie castingu przy takich wabikach to conajwyzej ekstawagancja z skutecznym wedkarstwem niemajaca wiele wspolnego.
Chcialbym zobaczyc jakiegos castingowca jak lowi klenie tak jak Pitt...
NIKT TU NIE TWIERDZI, ZE LOWIENIE NA MIKROWABIKI Z CASTINGU JEST NIE MOZLIWE!
chodzi jedynie oto, zeby nie twierdzic maniakalnie, ze to super proste, tanie i arcy fajne.
JW
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych