[Shark]

Ja na 99% 23.05 też będę na Paprocanach, więc formalnie czy też nie możemy się tam spotkać. Nie wiem w jakich godz. planujecie wędkować, można się ugadać np. o 12 lub 13 na przystani, usiąść przy (pustym) grillu i pogadać.

[woblery z Bielska]

Mi na 23 i 24 poprzenosili zawody zaplanowane na wcześniej. 

Złośliwie poprzenosili.

[ROOS]

Ja na 99% 23.05 też będę na Paprocanach, więc formalnie czy też nie możemy się tam spotkać. Nie wiem w jakich godz. planujecie wędkować, można się ugadać np. o 12 lub 13 na przystani, usiąść przy (pustym) grillu i pogadać.

ja prawdopodobnie będę od rana gdzieś do 12, nie wiem jak kumpel ale ja będę miał chwilę na pierdzenie w stołek

[ROOS]

Mi na 23 i 24 poprzenosili zawody zaplanowane na wcześniej. 

Złośliwie poprzenosili.

poćwiartować i nakarmić lwy

[Zwierzu]

Temat umarł. Zostało 6 dni więc raczej nici ze spotkania. Szkoda bo myślałem że poznam kilka "mord" z jerka

Melanzyk, ja również żałuję, szkoda bo byłaby okazja uścisnąc Ci grabę .
Niestety u mnie Panowie kolejne soboty 23 i 30 odpadają.
 

[Shark]

To co Panowie, ktoś jest pewny na ustawkę na rybaczówce po łowieniu ?
Ja jutro raczej pływam sam więc i do łódki zabrać mogę zbłąkaną owcę wiosłować nigogo zmuszać nie będę bo jest silnik
Jak ktoś coś to PW, a kto ma nr. To dzwonić...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ROOS]

ja byłem dziś

marnie, po cichu napisze że sandacze brały, małe i drobne okoniki, kumple mieli kacze dzioby w wymiarze lekko śmiesznym :S

ogólnie mało brań, wiało no i było chłodnawo

ja walczyłem od 5 z minutami do 12, większa aktywność była z samego rana

[Shark]

IV Spotkanie Jerkbait.pl - Górny Śląsk

 

 

W związku z awarią serwera i utratą wpisów z trzech dni piszę raz jeszcze...

 

Wakacje mają się ku końcowi więc wracamy do tematu spotkań. Proponuję dwa terminy sierpniowo-wrześniowego spotkania: 29.08 oraz 12.09.

Myślę, że wskazane było by spotkać się nad wodą, kilka godzin wędkowania plus jakiś grill i pogaduchy (do bólu).

Interesują nas zbiorniki gdzie można owocnie powędkować (myślę, że najlepiej z łodzi)  plus odpowiednie zaplecze z miejscem do grillowania.

 

Otwieram listę (raz jeszcze):

 

1. Shark - 29.08 i 12.09

2.

 

PS. Proszę się wpisywać samodzielnie na listę z datami które Wam odpowiadają.

Użytkownik Shark edytował ten post 18 sierpień 2015 - 21:36

[pitfish]

 

 

Interesują nas zbiorniki gdzie można owocnie powędkować (myślę, że najlepiej z łodzi)  plus odpowiednie zaplecze z miejscem do grillowania.

 

 

Na wyjazd do Szwecji może być mało chętnych...

[olek520]

Proponuję Pławniowice lub Paprocany termin 12.09 lub Biała Przemsza 29.08.

[Andrzej Stanek]

Odświeżam, może wypijemy śląskie piwo gdzieś w plenerze lub SCC...

[Woytec]

Najpewniejsze miejsce z rybami na Śląsku to chyba akwarium w gliwickiej palmiarni, ale chyba nie wolno tam siedzieć z piwem    Może zamiast zbiorników, wybierzemy się na spacer ze spinningiem nad Odrę do Kędzierzyna albo na rejs po rzece ?

[Shark]

O, rejs po rzece ekipą byłby oryginalny. nie wiem czy na pokładzie łodzi można spożywać ? Mi osobiście to w ogóle nie jest potrzebne, ale sam pływać nie będę :-)

[Andrzej Stanek]

Szlak jest przetarty więc nie ma co kombinować z lokalizacją. Termin Panowie to jest obecnie sedno sprawy! Chyba, że jeszcze za wcześnie...

[olek520]

Na chwilę obecną każdy weekend w wrześniu mam wolny, byle nad wodą.

[woblery z Bielska]

Szlak jest przetarty więc nie ma co kombinować z lokalizacją. Termin Panowie to jest obecnie sedno sprawy! Chyba, że jeszcze za wcześnie...

Za wcześnie

[Andrzej Stanek]

Janusz - na browara w dobrym towarzystwie nigdy nie jest za wcześnie wręcz teraźniejszość to idealne rozwiązanie trącając się kuflami. 

[Pavko]

Panowie zapraszam na spotkanie nad wodą, taki "spontan", luźne spotkanie zorganizowane przez Stowarzyszenie Przyjaciół Białej Przemszy. Będzie można spróbować swoich sił i szczęścia w walce z takim tęczakami jak na zdjęciu, pogadać, osobiście przekazać jakieś fanty na aukcję   i takie tam. Więcej info: https://www.facebook.com/bialaprzemszalub u mnie.

Załączone pliki

•  a.jpg   89,98 KB   9 Ilość pobrań

Użytkownik Pavko edytował ten post 08 październik 2015 - 17:53

[woblery z Bielska]

Cóż, jadę do Jarocina...

Zawsze mam moralny dylemat, łowiąc w wodzie pstrągowej w okresie ochronnym potokowców. Raz, nie lubię przeszkadzania w seksie, a dwa, będąc nad wodą z wędką w garści, daję przykład różnej maści naśladowcom. Niekoniecznie o wysokich walorach moralnych

[Pavko]

Janusz w tym wypadku nie ma obaw, w tej wodzie nie występują potokowce