[Majo]

Co w tym dziwnego. To codzienny widok od lat. Nie ma czym się podniecać. W porównaniu do polskich kormoranów z wędkami straty jakie niosą te kwadraty to jest promil. 

[Wobi]

A to ciekawe,bo gdy "komuna" chyliła się ku upadkowi,to te 50 lat niewoli i biedy jakoś nie wyrybiło wód,było ich zatrzęsienie,natomiast wyraźny spadek zaczął się w "wolnej" Polsce i trwa do dziś,śmieci w wielkich ilościach również przybywa teraz,kiedyś nawet papierka nad wodą nie widziałem .

Dobrobyt Panie,dobrobyt... Rozwój cywilizacyjny,sprzętowy,dostępność  wszystkiego,mobilność i mentalność... Żeby zatrzymać spadek pogłowia ryb w coraz mniejszej ilości wód jaką mamy większość wędkarzy musiała by je wypuszczać(wszystkie). Jak na razie jest to góra marne kilka procent.... 

[maicke82]

Witam.Ostatnie przygody znad Buga. Ogólnie ryby mało aktywne i trzeba się trochę natrudzić , żeby nie wrócić na tarczy. Mimo tej słabej aktywności brania miałem tylko w ekspresie a Twinek  Xtr przy zaledwie 70cm nawoju lekko się grzał   Nie lubię w ten sposób łowić ale czasem ryby wymagają poświęcenia 

 24.088.jpg   111,81 KB   38 Ilość pobrań   24.08888.jpg   84,48 KB   37 Ilość pobrań   24.08.jpg   101,21 KB   37 Ilość pobrań 

XLS +Xtr+ klocek lipowy . pzdr

Użytkownik maicke82 edytował ten post 24 sierpień 2016 - 11:48

[korol]

Zacząłem okoniem, już ładny, około 35cm.
Potem zmiana miejsca, rzuty za przykosę ławicą nowaka i za którymś razem bach!. Było czuć ładną rybę, niestety w czasie odjazdu bolek się odhaczył.

Kolejna zmiana miejsca i kleń, 45cm. Zdążyłem cyknąć trzy foty i wyśliznął się z reki. Na prawdę nie wiem, jak ludzie potrafią je prezentować z ukrytymi palcami i pełnym spokojem ryby.
 

Zaraz po nim jeszcze raz wchodzę do wody i wkrótce siedzi!
Trochę przeciągania liny, następnie piękny wyskok, znów przeciągnie liny. W końcu brzana się niecierpliwi, odbija w nurt i spływa z prądem. Tak sobie spływa i spływa, co robić, trzeba gonić. Najpierw próbowałem iść za nią w spodobnibutach, jednak w pewnym miejscu zrobiło się za głęboko. Szybka decyzja, należy się cofnąć.Jakoś się udało, teraz bieg brzegiem i szybkie nawijanie linki. Przy krzakach nie było już przejścia, więc się rozebrałem i do wody. Brzanę dogoniłem na mieliźnie. Na oko 75cm Nie  było sensu tachać jej przez pół rzeki, także tym razem bez zdjęcia.

Pozdrowienia
 

Załączone pliki

•  P8274244.JPG   50,01 KB   35 Ilość pobrań

[korol]

Hmmm jeszcze jedna. Większa, ok 80

Załączone pliki

•  P8274259.JPG   86,79 KB   37 Ilość pobrań
•  P8274262.JPG   35,98 KB   35 Ilość pobrań
•  P8274265.JPG   43,46 KB   35 Ilość pobrań

[Michał.]

ale kaban

[maicke82]

Aż strach pomyśleć Piotrze jakie brzany byś łowił gdyby nie feralny dla Buga 2009 rok . Gratuluję!!!

[Qcyk]

Piotrek piękna Pani! Oby każda kolejna była większa :-) Szczerze Ci tego życzę. P.S. Co to za podbierak przy kleniu. Bo wygląda na spory. A zakładam że brodzone było więc pewnie muchowy. Szukam teraz czegoś podręcznego i w miarę dużego.

Pozdrawiam
Daniel.

Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka

Użytkownik Qcyk edytował ten post 27 sierpień 2016 - 23:26

[korol]

Dzięki

Jakiś jaxona za 20zł. Już trochę dobity, bo jednej z zeszłorocznych brzan.
Jestem z niego zadowolony, sporo się zmieści

[Przemek]

 20160828_200417.jpg   93,97 KB   31 Ilość pobrań

 20160828_200552.jpg   30,28 KB   30 Ilość pobrań

 20160828_200609.jpg   23,85 KB   30 Ilość pobrań

 20160828_200632.jpg   33,44 KB   30 Ilość pobrań

CD BLR 17 lb TP HG 4000 wobler

[korol]

Wczoraj po zmroku miałem kilka dotknięć, ale szybko złapało mnie zmęczenie. W końcu od 4.00 na nogach.

Dziś trochę poturbowany (nogi i stopy poobdzierane od kamieni,korzeni, muszli itd.) postanowiłem postawić na mocniejszy zestaw. No i dowiedziałem się, że ownera można rozprostować

Potem obławianie rynny krakuskiem przyniosło małego sandacza. Za chwilę kolejny atak, tym razem już ładna ryba, niestety szybko spięta. I tyle tego, witaj WWA...


PS. o stanie sprzed 2009 nawet nie śmiem marzyc. Żebym tak miał 2 tygodnie...

 

[Qcyk]

Obstawiasz wąsatego? Ja w środę jadę nad Bug w tym roku rzadko tam bywam więc na cuda nie liczę ale będę walczył do końca

[beton007]

Ja jade za godzinę

[korol]

Powodzenia

Na pewno coś z wąsami. Myślę, że obie opcje możliwe. Pewnie jakbym łowił na lekko przynajmniej jedną z dwóch bym wyciągnął. Ale wystarczyło mi hardcoru z soboty.
Ja się przyznam, że byłem dopiero 3 raz. Wcześniej udało mi się wyjechać na Dzień Matki, swoje urodziny i teraz do połamanej siostry.

Mam podobne odczucia, co i wcześniej. Ryb wyciągam mniej niż w Warszawie, ale za każdym razem doświadczam kontaktu z jakimś okazem. Mniejsza o to, kto z tego spotkania wychodzi zwycięski : )
 

[beton007]

Wróciłem. 2 różne miejsca i tylko kilka bran... Ryby kompletnie nieaktywne, co mnie zaskoczyło, gdyż pogoda iście kleniowo-brzanowa... 

[sacha]

Jedno miejsce przez godziną ze spinem przed zmrokiem i nawet puknięcia. Coś tam chlapneło ze 2x przez tą godzinę ale bryndza. Od jutra gliździarstwo .

[Przemek]

Darek za łatwo się poddajesz

[sacha]

Darek za łatwo się poddajesz

W "moim" rejonie nikogo ze spinem a jeśli już to b. rzadko. Najwięcej jak widzę to bolenia ale dzisiaj był spokój. Bolenia nie potrafię złowić, sandacze na Słowacji bierom Panie jak wściekłe ale na Bugu mnie nie idzie, może ich nie ma?

[turkucpodjadek]

Cześć,

 

Ładnie łowicie gratulacje za brzanę.

 

ps.

Darku już jesteś na urlopie?

My zwalamy w sobotę na 2 tygodnie

[sacha]

Darku już jesteś na urlopie?

My zwalamy w sobotę na 2 tygodnie

Ja od ostatniego weekendu jestem do 23.09 .