1. Jak tam wyglądają warunki noclegowe (czy domki posiadają ogrzewanie)?
2. Łodzie dostępne są z silnikami?
3. Jakieś "atrakcje" dla żon i dzieci?
Użytkownik szczupły Krzysiek edytował ten post 07 wrzesień 2016 - 14:56
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 07 wrzesień 2016 - 14:46
1. Jak tam wyglądają warunki noclegowe (czy domki posiadają ogrzewanie)?
2. Łodzie dostępne są z silnikami?
3. Jakieś "atrakcje" dla żon i dzieci?
Użytkownik szczupły Krzysiek edytował ten post 07 wrzesień 2016 - 14:56
Napisano 07 wrzesień 2016 - 17:33
Napisano 07 wrzesień 2016 - 19:26
Jak to wszystko czytam to jakaś masakra z tymi rybami na tej wersminie. Ja mam lepsze efekty na wakacjach w okolicach Augustowa.
Napisano 08 wrzesień 2016 - 07:24
Jak to wszystko czytam to jakaś masakra z tymi rybami na tej wersminie. Ja mam lepsze efekty na wakacjach w okolicach Augustowa.
Najserdeczniej w świecie GRATULUJĘ I ZAZDROSZCZĘ
Napisano 09 wrzesień 2016 - 09:45
W okolicach Augustowa? No to ciekawe dobrze znam te jeziora i raczej każdy narzeka i nikt się nie przyznaje do efektów.
Napisano 09 wrzesień 2016 - 09:52
Czasy chwalenia się okazami dawno minęły. U mnie na zbiorniku jak ktoś pyta, obcy, czy znajomy, czy coś bierze, to dostaje jednakową odpowiedź- zero brań. I nie ważne, czy brania są czy nie.
Napisano 10 wrzesień 2016 - 20:16
Napisano 10 wrzesień 2016 - 22:57
Byłem na Wersminii kilka razy w tamtym roku. Nie złapałem nic dłuższego niż 60cm. Moim zdaniem woda ma potencjał i napewno jest tam sporo dużego szczupaka i innych ryb. Łowisko pilnowane, zarybiane i z dużą populacją dużego drapieżnika. Niestety jak to bywa w Naszym hobby nie zawsze jest nam dane połapać, ale woda napewno godna polecenia. Presja jest duża owszem, ale bylem kilka razy i pływało sporo łodzi. Wszyscy mieli podobne wyniki. Więc sądze, że z tym kłuciem to troche mit bo to nie jest oczko 1ha, żeby łapać cały czas te same ryby przy tak licznej populacji. Poprostu to trudne łowisko i tyle. Ogólnie polecam wszystkim .
z tego co wyczytalem 88 hektarow wody...to raczej jest oczko wodne, zwlaszcza jesli lowi tam regularnie kilka lodzi. ryba sie uczy szybko. poza tym duzo ryb szlag trafia po zlowieniu, bo 90 % ludzi nie potrafi zlapac w rece szczupaka, tak zeby go nie uszkodzic. im wiekszy, tym latwiej go ukatrupic. moim zdaniem na tym polega cala trudnosc tej wody, jesli jakas wystepuje. szczupak ktory nie jest molestowany ( i nie tylko szczupak ) jest glupi jak but i nie wazne czy ma 5 cm czy 105. takie sa moje prywatne obserwacje. pozdro
Napisano 11 wrzesień 2016 - 13:23
z tego co wyczytalem 88 hektarow wody...to raczej jest oczko wodne, zwlaszcza jesli lowi tam regularnie kilka lodzi. ryba sie uczy szybko. poza tym duzo ryb szlag trafia po zlowieniu, bo 90 % ludzi nie potrafi zlapac w rece szczupaka, tak zeby go nie uszkodzic. im wiekszy, tym latwiej go ukatrupic. moim zdaniem na tym polega cala trudnosc tej wody, jesli jakas wystepuje. szczupak ktory nie jest molestowany ( i nie tylko szczupak ) jest glupi jak but i nie wazne czy ma 5 cm czy 105. takie sa moje prywatne obserwacje. pozdro
Moje też
Napisano 13 wrzesień 2016 - 14:50
z tego co wyczytalem 88 hektarow wody...to raczej jest oczko wodne, zwlaszcza jesli lowi tam regularnie kilka lodzi. ryba sie uczy szybko. poza tym duzo ryb szlag trafia po zlowieniu, bo 90 % ludzi nie potrafi zlapac w rece szczupaka, tak zeby go nie uszkodzic. im wiekszy, tym latwiej go ukatrupic. moim zdaniem na tym polega cala trudnosc tej wody, jesli jakas wystepuje. szczupak ktory nie jest molestowany ( i nie tylko szczupak ) jest glupi jak but i nie wazne czy ma 5 cm czy 105. takie sa moje prywatne obserwacje. pozdro
Moje też
A myślicie, że jak długą mają pamięć?
Użytkownik szczupły Krzysiek edytował ten post 13 wrzesień 2016 - 14:52
Napisano 13 wrzesień 2016 - 15:37
1. Na stronie łowiska masz telefony wyp. domki. Tam gdzie ja byłem było ogrzewanie.1. Jak tam wyglądają warunki noclegowe (czy domki posiadają ogrzewanie)?
2. Łodzie dostępne są z silnikami?
3. Jakieś "atrakcje" dla żon i dzieci?
Napisano 20 wrzesień 2016 - 08:35
Jurek w dalszym ciągu tam rządzi ....)
Napisano 25 wrzesień 2016 - 22:03
Cześć, planujemy dwudniowy wypad nad Wersminię w nadchodzący weekend. Ma ktoś jakieś informacje o wrześniowych efektach? Z góry dziękuję za informacje
Napisano 26 wrzesień 2016 - 05:57
Napisano 26 wrzesień 2016 - 22:17
Łowi się na tej wodzie okonie, czy każdy z nastawieniem na szczupaka?
Napisano 27 wrzesień 2016 - 07:47
okoń tam jest ładny, natomiast nie wiem, czy ludzie nastawiają się na nie celowo, czy tylko jako przyłów.
Napisano 27 wrzesień 2016 - 11:24
We wrześniu (17-18.09) byliśmy sporą ekipą nad Wersminią. W 17 osób urządziliśmy sobie zawody naszego Koła. Powiem szczerze, że wyniki nie były rewelacyjne. Na tylu wędkujących w niedzielę (od 6 do 12) padło 6 szczupaków powyżej 50 cm (największy 68 cm) i 9 okoni (największy 28 cm). Ogólnie przez cały weekend złowiliśmy niewiele rozsądnych ryb. Bardzo dużo brań małych szczupaczków (około 40 cm) i okonków (około 15cm). Wygląda na to, że większe ryby są teraz na jesieni, po całym sezonie, tak pokłute, że często płyną za przynętą i lekko pukają w nią bez możliwości zacięcia. Dużo wyjętych ryb ma ślady po poprzednich kontaktach z przynętą (uszkodzone pyski, skrzela itp.) więc nic dziwnego, ze kilka razy pomyślą zanim uderzą w blachę..... Tak jak pisali poprzednicy - wszystko wskazuje na to, że czasy świetności tego łowiska minęły. Podobno trafiają się momenty kiedy ta ryba fajnie żeruje ale coraz trudniej trafić w ten czas......
Napisano 27 wrzesień 2016 - 11:48
Napisano 27 wrzesień 2016 - 11:51
Nie przejmuj się i tak ma lać deszcz przez cały tydzień...) Co do meritum, to rybka przez zimę odpocznie i na wiosnę znowu eldorado:)
Napisano 27 wrzesień 2016 - 11:57
Nie przejmuj się i tak ma lać deszcz przez cały tydzień...) Co do meritum, to rybka przez zimę odpocznie i na wiosnę znowu eldorado:)
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych