[Franzoni]

Witajcie Koledzy
Jest grudzień a ja w tym sezonie złapałem tylko 3 sandacze w dodatku maluchy.
Gdzie szukać sandaczy o tej porze. ?

[Negra]

Patrząc na wątek sandacze 2014 to pewnie w lodówce

[Czoper]

Ja od siebie dodam, że już mam dość tych pazernych świń...na moich wodach jest teraz "wielkie żarcie" od przyszłego sezonu mój ponton będzie mi służył nie tylko do wędkowania- zapisuje się do straży i zrobię wszystko co w mojej mocy by coś zmienić...co z tego wyjdzie..czas pokaże, po prostu nie mogę patrzeć na to co się dzieje...

[pitt]

watek o trzy ponizej to bylo za malo? jaki temat bedzie nastepny? wczesnoporanny sandacz pomiedzy 24 a 27 grudnia?

[bartsiedlce]

Piter, zakończ to, przenieś do istniejącego. Ileż można? 

[spinnerman]

Ostatnio tematyka tego działu stała się wręcz żenująca i nieprzystająca do poziomu tego forum. Niedobre szczupaki, wstrętne bolenie, co zrobić jak nie biorą?, co zrobić jak biorą a nie mogę złowić?, gdzie one są? Ludzie forum to nie gotowa recepta na złowiony ryby. W moich czasach jak udało się raz na kwartał kupić z pod lady WW to człowiek przeczytał od deski do deski i gnał nad wodę żeby potwierdzić nabytą wiedzę w praktyce. A teraz internet w szwach pęka od wędkarskiej wiedzy a szanowna młodzieży szuka cudownych przynęt i sposobów na zlowienie ryby życia. Później godzinę jak jaki twardszy to dwie nad wodą i znowu wieczorne klepanie w klawiaturę swoich żalów, że nie ma ryb...Zejdźcie na ziemię.

[bjpol]

.... może dlatego, że we właściwych "działach" niewiele się można dowiedzieć? W "Sandaczach 2014" można poczytać o faszyźmie, mięsiarstwie, sposobach prowadzenia śledztw, itp. .... tylko o tym jak złowić sandacza niewiele się da wyczytać .....

 

J.

[venom_666]

Bo nie ma jednoznacznych recept i trzeba włączyć myślenie. Nie ma cudownych przynęt jak i jednego zawsze skutecznego sposobu prowadzenia.
Trzeba kombinować, myśleć i wyciągać wnioski.
Miejsca przebywania ryb w danym konkretnym akwenie też mogą się różnić.
Na tak zadane pytania nie ma więc odpowiedzi...

[GuCeK]

Dodam tylko, że w studniach ryb nie ma Pozdrawiam.

[G_rzegorz]

Co zrobić? Najlepiej iść nad wodę i próbować, próbować tym samym zdobywając cenne doświadczenia...

[wysocki1]

i to jest najlepsze rozwiązanie na grudniowego sandacza. Śmigać nad wodę

[hasior]

dziś rano złowiłem 3 małe sandacze  największy 48cm wszystko w głębokiej rynnie na główkę 38 gram z małym żółtym twisterem ,na przegubie- czaburaszka

wolne prowadzenie po dnie,pora około godz. 7,00,stały wybitnie skumulowane na polu 2m kwadratowych.liczy się dokładne wstrzelenie w punkt.inaczej można stwierdzić że ich niema.

[volkswagen]

Witajcie Koledzy
Jest grudzień a ja w tym sezonie złapałem tylko 3 sandacze w dodatku maluchy.
Gdzie szukać sandaczy o tej porze. ?

Nie złowisz już sandacza bo wszystkie "miarowe" zostały już wyjęte i przetransportowane do lodówek przez panów co to ryb nie biorą. Ja w tym sezonie złowiłem niestety tyle co by je policzyć na palcach 2 rąk. Niestety, jeżeli nie zostaną zaostrzone kontrole i podniesione dolne wymiary a górne zmniejszone, taka sytuacja niestety będzie się utrzymywać gdyż Panowie w PZW mają się dobrze bo się im płaci.

[Franzoni]

Jeszcze 2 dni. Wszystko moze sie zdarzyć

[MARIUSZ 69]

Ryb jest coraz mniej winni są także wędkarze którzy przeważnie jeżdżą po ryby a nie na ryby .Są tacy że biorą wszystko co się uczepi na haku bo karta musi się zwrócić dojazd i tak dalej ,są tacy którzy sami nie jedzą złowionych ryb tylko oddają ,do tego dochodzą kłusole i oczywiście ci którzy prowadzą psełdo zarybienia opisywane w gazetach ile to zostało wpuszczone ryb a faktycznie część zostaje sprzedana znajomym część ląduje u panów w ich prywatnych stawach .Dlaczego nie zgadzają się na to aby wędkarze byli obecni przy zarybianiu każdy o tym wie i nikt z tym nie robi ale składki trzeba płacić .Wędkarze w nadziei że coś złowią jeżdżą po całej Polsce ,są oczywiście wyjątki i wody na których są jeszcze ryby bo ktoś tam o to naprawdę dba ale to są tylko sporadyczne przypadki.

[Majo]

Ryb jest coraz mniej winni są także wędkarze którzy przeważnie jeżdżą po ryby a nie na ryby .Są tacy że biorą wszystko co się uczepi na haku bo karta musi się zwrócić dojazd i tak dalej ,są tacy którzy sami nie jedzą złowionych ryb tylko oddają ,do tego dochodzą kłusole i oczywiście ci którzy prowadzą psełdo zarybienia opisywane w gazetach ile to zostało wpuszczone ryb a faktycznie część zostaje sprzedana znajomym część ląduje u panów w ich prywatnych stawach .Dlaczego nie zgadzają się na to aby wędkarze byli obecni przy zarybianiu każdy o tym wie i nikt z tym nie robi ale składki trzeba płacić .Wędkarze w nadziei że coś złowią jeżdżą po całej Polsce ,są oczywiście wyjątki i wody na których są jeszcze ryby bo ktoś tam o to naprawdę dba ale to są tylko sporadyczne przypadki.

Ok, co zrobiłeś żeby zmienić władzę??? Skoro masz pewność że z zarybień ryby trafiają do prywatnych stawów to myślę że organy ścigania się tym zainteresują. 

[MARIUSZ 69]

A co Ja mogę zmienić tutaj, trzeba wielu innych konsekwentnych wędkarzy i to też w niczym nie pomoże ,winni zawsze się wykręcą a winnego zrobią ze Mnie tak jest w tym pięknym kraju bywa, w którym trzeba płacić a w zamian za to dostaje się ochłapy na otarcie łez wszyscy to wiedzą ale udają że tak nie jest.  Za dużo też nie można pisać bo zaraz zrobią ze Mnie przestępce bo ktoś musi być winny ale nie ten który jest właściwie winny ,niestety taka jest smutna prawda .Ściga się tylko wędkarzy za brak wpisu albo jakieś inne drobnostki bo najlepiej ukarać tego na dole bo on nic nie może.

[Majo]

A co Ja mogę zmienić tutaj, trzeba wielu innych konsekwentnych wędkarzy i to też w niczym nie pomoże ,winni zawsze się wykręcą a winnego zrobią ze Mnie tak jest w tym pięknym kraju bywa, w którym trzeba płacić a w zamian za to dostaje się ochłapy na otarcie łez wszyscy to wiedzą ale udają że tak nie jest.  Za dużo też nie można pisać bo zaraz zrobią ze Mnie przestępce bo ktoś musi być winny ale nie ten który jest właściwie winny ,niestety taka jest smutna prawda .Ściga się tylko wędkarzy za brak wpisu albo jakieś inne drobnostki bo najlepiej ukarać tego na dole bo on nic nie może.

Trochę masz racji w tym przypadku.