[aXon]

i kto mnie uratuje przed takimi osobami...
zero bezinteresownosci... nie dziwie sie ze ten kraj schodzi na psy...

a co do pytania czytalem watek od poczatku i nie wiem czy mozna kupic jeszcze male ilosci bo ktos napisal ze tylko 10litrow(kg?)
wiec zeby juz nie dzwonic po firmach i wkurzac ludzi ktorzy zarabiaja na chleb spytalem tych co moze w wolnej chwili siedza sobie na forum..

pozdrawiam

[SÅ‚awek]

i kto mnie uratuje przed takimi osobami...
zero bezinteresownosci... nie dziwie sie ze ten kraj schodzi na psy...

a co do pytania czytalem watek od poczatku i nie wiem czy mozna kupic jeszcze male ilosci bo ktos napisal ze tylko 10litrow(kg?)
wiec zeby juz nie dzwonic po firmach i wkurzac ludzi ktorzy zarabiaja na chleb spytalem tych co moze w wolnej chwili siedza sobie na forum..

pozdrawiam

Spodziewasz się bezinteresowności? To może sam podziel się najpierw wiedzą której zdobycie wiele Cię kosztowało (i tu myślę o czystej gotówce a nie tylko wysiłku).
Tylko nieliczni wiedzą ile kasy trzeba utopić aby do czegoś w tej tematyce dojść. Ile setek kształtek i ile różnych materiałow i to nie tanich wlądowało w koszu. Kiedyś jeden drobniutki błąd i to w zaufaniu do urządzenia elektrycznego kosztował mnie około 600 już niemalże ukończonych woblerów. Efekt - kosz.
Powiem wprost. Chcesz wiedzieć coś o drucie to Ci powiem bo to prawie proste jak drut. Chesz wiedzieć coś o chemii to albo się sa się naucz, albo niech ktoś Cię czegoś nauczy. Nie oczekuj jednak, że zrobi to za darmo.
Masz rację, że ten kraj schodzi na psy. Jednak powód jest inny:
Zbyt dużo osób stara się jechać na cudzym grzbiecie zamiast zabrać się do roboty!

[aXon]

troszke ta odpowiedz nie pasuje do mojego postu tylko tego wyzej wiec nie bede odpisywal (bo co do techniki itp. to masz 100% racje. nie jest prosto oddac tyle wysilku i kasy na testy komus od tak sobie na forum)

ja jednak pytalem tylko o cene i ilosc izopianu
(a na takie cos to mysle ze nie mialbys wyrzutow odpowiedziec:)

pozdrawiam goraco
aXon

[Krzysiek_W]

Po co się pakować w piankę? Tylko po to, żeby robić to zarobkowo, w przeciwnym wypadku nie ma sensu. To jest masakryczny wkład czasu, tak jak pisał @Sławek. A są po stokroć bardziej efektywne sposoby zarabiania . Naprawdę dla tych 100 wobków rocznie lepiej poświęcić czas na struganie, przyniesie to o wiele więcej frajdy a efektyw są szybsze.

[LASSOjbait]

troszke ta odpowiedz nie pasuje do mojego postu tylko tego wyzej wiec nie bede odpisywal (bo co do techniki itp. to masz 100% racje. nie jest prosto oddac tyle wysilku i kasy na testy komus od tak sobie na forum)

ja jednak pytalem tylko o cene i ilosc izopianu
(a na takie cos to mysle ze nie mialbys wyrzutow odpowiedziec:)

pozdrawiam goraco
aXon

Izopian jest niedrogi i łatwy do zdobycia. Jakieś 10 minut szukania i jeden telefon. Ty wolisz pisać na forum i czekać.

Mam nadzieję, że nie pomogłem

[szpiegu]

i starczy na jakies 1000 wobkow

[aXon]

Po co się pakować w piankę? Tylko po to, żeby robić to zarobkowo, w przeciwnym wypadku nie ma sensu. To jest masakryczny wkład czasu, tak jak pisał @Sławek. A są po stokroć bardziej efektywne sposoby zarabiania . Naprawdę dla tych 100 wobków rocznie lepiej poświęcić czas na struganie, przyniesie to o wiele więcej frajdy a efektyw są szybsze.

Moze masz i racje. nie chce zarobkowo klepac woblerkow tylko zrobic pare, parenascie sztuk takich ktorych nie ma w sklepach a ktore na pewno by mi sie przydaly.

co do pianki to wlasciwie nie chodzilo mi o woblery a o wykonanie kopyta na kadlub zaglowki RC (na radio)

pozdrawiam

[aXon]

================
Izopian jest niedrogi i łatwy do zdobycia. Jakieś 10 minut szukania i jeden telefon. Ty wolisz pisać na forum i czekać.

Mam nadzieję, że nie pomogłem
================

nabijasz sobie staty na forum czy dostales okresu ze piszesz dla nikogo nie potrzebne rzeczy?
gdzie byli twoi rodzice?

na prawde niektorzy ludzie z forum powinni isc do psychologa bo pozniej moze byc juz ciezko wyjsc z tego

pozdrawiam

[and67]

aXon mi to wyglÄ…da na okres .

LASSOjbait powstrzymaj się od zgryzliwych uwag,i sugerowania że ktos jest leniwy i mu sie nie chce szukać,nie chcesz pomóc i dzielić się wiedzą ,to po co zaśmiecasz wątek.Twoje dążenie do szukania zadym jest zastanawiające.

[LASSOjbait]

Wszystko siÄ™ zgadza.
1. Tępię posty leniwych małolatów, którym się nie chce samemu poszukać (oprócz sytuacji w której znalezienie czegoś jest rzeczywiście trudne)
2. Mam okres
3. Nabijam sobie posty. Od 6 lat chyba z 600 nabiłem

[anthrax]

Zdravím.Som z Slovenska.Nejaký już poÅ›wiÄ™cać czasu na produkcji maÅ‚ych woblerów .. robiÄ™ je z balsy.ChcÄ™ iść do odlievanie.Napí¹e ktoÅ› mail (marossi-apl@azet.sk), z jakiego materiaÅ‚u użyć do odlewania i jakie materiaÅ‚y do formy.PrzeczytaÅ‚em caÅ‚y wÄ…tek.Nie mamy izopanol.Gdzie można kupić.Nie wiem, Polska, przetÅ‚umaczyÅ‚em caÅ‚ego google.Pozdrawiam i doÅ‚Ä…czyć ich woblerów.

Załączone pliki

•  513334_f329f.jpg   113,43 KB   257 Ilość pobraÅ„
•  510664_cda63.jpg   52,44 KB   259 Ilość pobraÅ„
•  514180_8f929.jpg   102,83 KB   391 Ilość pobraÅ„

[judo 1988]

Z materiałami na rynku jest całkiem dobrze.Trzeba wiedzieć tylko czego się chce dokładnie a wszystko do kupienia.

[anthrax]

Takich materiałów, aby wobler pływał,odlewy z formy.

[maaarcin Wojtczak]

hm.. przeczytałem wreszcie cały wątek ... uff.. jest tego troche...

nie sądziłem ze tyle osób robiło i robi sobie foremki do woblerów
faktycznie jak ktoÅ› ma zapotrzebowanie nawet na 300 szt. rocznie to lepiej wziasc sie za wycinanie z balsy czy lipy
sam to wszystko przerabjałem kilkanascie lat temu

mam prośbe do wszystkich speców od odlewania lubie popatrzec na fotki foremek , woblerków i całego osprzetu , prośba jest taka by te osoby zamieszczały fotki z jakimis opisami czy to na tym forum czy na forum na którym ja zamiesciłem fotki swoich foremek

poniżej link.

http://www.fors.com.pl/forum-techniczne/30002-warsztat-majst erkowicza-woblerki.html

pozdrawiam odlewników

[wedkarzyk1]

Witam panie Marcinie , jestem pana fanem robi pan wspaniałe woblery . Pierwsze moje woblerki wykonałem wzorując się na pana woblerach pstrągowych , Pańskie woblery były niedoścignionym wzorem , łowiłem na nie klenie ,okonie , szczupaki .Były moją tajną bronią a miałem tylko dwie sztuki jeden z czerwonym grzbietem a drugi z niebieskim , na łeb biły wszelkie Rapalki Salmiaki i resztę ogólnodostępnych w tamtych czasach woblerów . Były najwspanialszym prezentem jaki dostałem pod choinkę . Bardzo dziękuje za całe serce włożone w ich produkcie , bo to chyba dzięki temu były tak cudownie łowne . A teraz mały ochrzanik dlaczego nigdy nie znalazłem ich w żadnym Wrocławskim sklepie .

[@spius83]

Witam wszystkich. Czyżby temat ucichł? Nie śledziłem go od początku i nie brałem udziału w dyskusji. Tak sie zastanawiam czy jest jeszcze grupa ludzi zainteresowanych tematem piankowych woblerow, chociaz poruszanie tego tematu to pewnie odgrzewanie kotleta

[Manniek66]

Witam , używał ktoś tej pianki do wykonywania woblerów ?
http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&goto=337548 &#msg_337548

[thymalus]

Jeśli chodzi o woblerki z pianki zapraszam na wątek made in thymalus - @małpki. Lurebuilding chyba 2 strona. Służę tam wszelkimi informacjami. Pokażę prawdziwe perełki, korpusy lane z form z lat osiemdziesiątych. Służę wszelkimi informacjami na temat technologii. Niestety fotek sprzętu nie posiadam bo cały lata temu poszedł do ludzi. Ale podpowiem jak wykonać choćby całkiem sensownie działające maszyny do lakierowania, bębny do gradowania i likwidowania bąbli etc. Tylko pytać...

[@spius83]

Witam, widze, ze temat ruszyl .Panowie sama pianka to nie wszystko. Owszem jest wazna bo musi byc dwuskladnikowa (nie do okien itp., szkoda czasu na takie wynalazki), ale najwazniejsze jest moim zdaniem dobre wrecz idealne wymieszanie skladnikow. Pianka musi byc w dodatku mieszana blyskawicznie gora 6 sekund i natychmiast zalana. Oprocz pianki odpowiednia forma, co nie znaczy, ze ma byc cisnieniowa, nie. Ale musi byc w miare szczelna i wstepnie ogrzana przed zalazniem. Do tego celu mialem pojemnik zrobiony ze styropianu z przykrywa i mala zarowka(chyab 15 W.) w srodku z termometrem. Forme nagzewalem przez 20 min., zalewalem i do srodka. Po 20 min. mialem twarde korpusy i nigdy potem nie zmienily objetosic. Na forum watek , w ktorym byly etapy tworzenia formy z zywicy, moim zdaniem, dobrego efektu nie otrzymacie, a ile trzeba sie przy tym napracowac. Do sukcesu potrzeba dobrego rozdzielacza, przerobilem ich kilka, ale wszystkie mialy jedna wade, nie pozwalaly malowac korpusu. Jesli juz to trzeba byly na drugi dzien myc korpusy w nitro i to szybko bo maga peczniec, mozna sie wykonczyc. Dlaczego o tym pisze, bo korpus slaebj jakosci, a potem woblery beda zle pracowaly, (np. bable w srodku).Jak znajde chwile to moze uda mi cos jeszcze dorzucic od siebie. pozdro

[Maras]

No!!!! to ja poczekam